Tej infekcji w ostatnim czasie najbardziej boją się rodzice. Objawy legionellozy u dzieci

Bakteria legionelli bytuje w zbiornikach wodnych zarówno morskich, jak i słodkowodnych (rzekach, jeziorach, stawach) i może przedostać się też do sieci wodociągów, basenów, instalacji wodno-kanalizacyjnych, a nawet klimatyzatorów i nawilżaczy powietrza. Legionella bytuje wszędzie tam, gdzie jest woda, wilgoć i wyższa temperatura (rozwija się w 25-45 stopniach Celsjusza), a zakażenie tą bakterią dla niektórych osób może być szczególnie groźne. Infekcja układu oddechowego, którą wywołuje ta bakteria, nazywa się legionellozą, zwaną również chorobą legionistów. Na zakażenie nią najbardziej narażone są:

Zakażenie legionellą rozróżnia się na legionellozę oraz gorączkę Pontiac, której objawy przypominają typową grypę (bez dolegliwości ze strony układu oddechowego). Okres rozwoju bakterii w organizmie trwa od 2 do 10 dni, więc objawy legionellozy mogą pojawić się dość szybko. To zakażenie układu oddechowego, które przebiega podobnie do zapalenia płuc. Wśród typowych objawów legionelli u dziecka występują:

Jeśli zaobserwujesz u dziecka powyższe objawy, gorączka będzie dochodzić do 40 stopni i dodatkowo wystąpią biegunka, mdłości i wymioty oraz trudności z oddychaniem lub ostry ból brzucha – wezwij karetkę. Legionellozę należy leczyć antybiotykiem, bo nieleczona może szybko postępować, prowadząc do niewydolności oddechowej oraz niewydolności innych narządów. Gorączka Pontiac natomiast daje objawy:

Najczęściej legionellozą można zarazić się drogą wziewną (np. wdychając opary wodne pod prysznicem lub stojąc blisko fontanny/zraszacza), ale GIS ostrzega również, że do zakażenia może dojść podczas zachłyśnięcia wodą, w której znajdują się bakterie. Legionella nie przenosi się z człowieka na człowieka, więc nie ma ryzyka, ze dziecko lub dorosły zarazi się od kogoś, kto choruje na tę infekcję.

Dzieci mogą zarazić się pod prysznicem, ale również bawiąc się w miejskich fontannach, jeśli w wodzie jest obecna legionella. Po informacji o tym, że obecność bakterii legionelli została odnotowana w jednym z warszawskich przedszkoli, rodzice zaczęli panikować. Ich wzburzenie zwiększyło to, że placówka nie zdecydowała się na zamknięcie – Główny Inspektorat Sanitarny tego nie zalecił.

Po wykryciu bakterii w kanalizacji, sieci wodociągów, klimatyzatorach i nawilżaczach powietrza, sanepid zaleca jedynie dezynfekcje urządzeń i przewodów, którymi przedostaje się woda oraz przegrzanie wody w nich (legionella ginie w temperaturze powyżej 70 stopni).

Źródło: gov.pl/web/gis, mp.pl