Nauczycielka oczekuje wdzięczności za 1000 godzin. "To obowiązek rodziców"

Martyna Pstrąg-Jaworska
09 października 2024, 14:45 • 1 minuta czytania
Zbliżający się Dzień Edukacji Narodowej to czas, kiedy wśród rodziców i nauczycieli ożywają dyskusje na temat obdarowywania pedagogów. O swojej perspektywie opowiedziała nauczycielka Zuzanna Jastrzębska-Krajewska. Pedagożka zauważa, że najważniejsze są szacunek i wdzięczność.
Nauczyciele zamiast prezentów wolą szacunek i wdzięczność rodziców. fot. seventyfour74/123rf.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Czy dawać prezenty nauczycielom?

Zbliża się Dzień Edukacji Narodowej, i jak co roku w sieci pojawiają się dyskusje o tym, czy obdarowywać tego dnia pedagogów. Dwa przeciwne do siebie stanowiska są takie, że nauczyciele powinni być doceniani i obdarowywani, bo to sposób rodziców i dzieci na podziękowanie im za trudną pracę. Z drugiej strony pojawiają się głosy, że nauczyciele dostają przecież pensję, sami zdecydowali się na wykonywanie takiego zawodu. Nic im się też nie należy, bo i tak mają długie wakacje i ferie, i mniej godzin tygodniowo na etacie.


Sami nauczyciele często zaznaczają, że drogie prezenty są dla nich krępujące i stawiają ich w kłopotliwej sytuacji. O tym, czy doceniać nauczycieli w dniu święta edukacji, napisała w swoich mediach społecznościowych Zuzanna Jastrzębska-Krajewska, znana w sieci jako Pani Zuzia, która opowiada o pracy pedagoga i własnym spojrzeniu na wiele bieżących spraw związanych ze szkolnictwem. Teraz influencerka podzieliła się swoją perspektywą na docenienie nauczycieli.

"Ludzie często mówią, że nie rozumieją, za co niby dziękować nauczycielom i pracownikom oświaty – w końcu to praca jak każda inna. Nie podważam, że każdemu należy się szacunek [...]. Ale jest różnica, kiedy ktoś spędza z Twoim dzieckiem ponad 1000 godzin w ciągu roku szkolnego. Jest różnica, bo Twoje dziecko jest pod jego opieką przez cały ten czas – od momentu wejścia do placówki do jej opuszczenia.

Nauczyciele i pracownicy oświaty w tym czasie w dużej mierze przejmują odpowiedzialność za Twoje dziecko, bo ono nie zawsze potrafi jeszcze zrozumieć związek przyczynowo-skutkowy. Potrzebuje dorosłych w swoim otoczeniu, by nad nimi czuwać i zapewniać opiekę" – zauważa Jastrzębska-Krajewska.

Wdzięczność za zaangażowanie

Opowiada o tym, że nauczyciel dla dziecka jest opiekunem, ale również osobą, która kształtuje jego poglądy na wiele spraw, poszerza horyzonty i po prostu edukuje. To rola bardzo ważna i odpowiedzialna, która sprawia, że nauczyciel w wielu sferach życia jest dla dziecka jedną z najważniejszych osób w życiu. "Nie da się tego porównać. Jako rodzice musimy zrozumieć nasz społeczny obowiązek wdzięczności wobec tych, którzy każdego dnia wkładają ogromny wysiłek w rozwój naszych dzieci. Dzięki nim nie tylko dzieci się rozwijają, ale i my mamy możliwość zawodowego funkcjonowania" – podkreśla Pani Zuzia.

Opowiada przy tym o przykładzie dzieci, które przyjeżdżają z wychowawczynią na zajęcia na basenie. Nauczycielka, która nie ma takiego obowiązku, poświęca czas i uwagę na opiekę nad dziećmi, pomaga im w wysuszeniu włosów czy w pójściu do toalety. To pokazuje, jak dużo uwagi, spokoju, a nawet czułości daje pedagog swoim podopiecznym. Jak wspiera ich rozwój i stara się dawać poczucie bezpieczeństwa, które buduje pewność siebie.

W dalszej części wpisu Jastrzębska-Krajewska przytacza różne badania, które pokazują, że okazywanie wdzięczności i podziękowanie nauczycielom sprawia, że relacja z uczniami staje się bardziej przyjacielska, a u nauczycieli zmniejsza się wtedy ryzyko wypalenia zawodowego, które w ostatnich latach jest prawdziwą plagą. Nauczycielka zauważyła, że poczucie wdzięczności, które wyrażamy wobec pedagogów naszych dzieci to też inwestycja w ich lepszą edukację.

Nie ma w tej wypowiedzi ani słowa o drogich prezentach, kwiatach czy upominkach, które powodują zakłopotanie. Jest natomiast mowa o wdzięczności i szacunku, których nie trzeba wyrażać, kupując przedmioty. "Dziękuję każdemu, kto pomaga mi w kształtowaniu moich dzieci, i każdemu, kto był moim przewodnikiem, kiedy sama byłam uczennicą" – dodaje na koniec pani Zuzia.

Czytaj także: https://mamadu.pl/189028,na-dzien-nauczyciela-poprosilam-o-pieniadze-uczniowie-beda-zachwyceni