Dała niemowlęciu e-papierosa i wszystko nagrała. Matka się śmiała, gdy dziecko się krztusiło

Redakcja MamaDu
03 marca 2023, 10:38 • 1 minuta czytania
W internecie pojawiło się nagranie, na którym widać, jak kobieta podaje małemu dziecku do ust e-papierosa. Obserwują to inne osoby i najwyraźniej rozbawione są całą sytuacją. Miała ona miejsce w Australii. Gdy film trafił do mediów społecznościowych, wywołał prawdziwe oburzenie. Dziecko zostało zabrane do szpitala, a sprawą zajęła się policja.
Jak można podać dziecku e-papierosa? Fot. 123rf/screen z 7NEWS Australia/youtube.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Częstowała malutkie dziecko e-papierosem

W sieci pojawił się film, na którym widać, jak pewna kobieta wkłada niespełna 11-miesięcznemu niemowlęciu do buzi e-papierosa, pytając: – Chcesz spróbować? – dziecko zaciąga się dymem i zdziwione wydmuchuje go przez nos. Następnie krztusi się i kaszle. Wtedy słychać śmiech innej kobiety. Jak podaje dailymail.co.uk, jest to matka dziecka, a e-papierosem swojego siostrzeńca częstowała ciocia. Sytuacja miała miejsce w Kempsey, w Nowej Południowej Walii, w Australii.


Film trafił do mediów społecznościowych, gdzie natychmiast wywołał falę krytyki i oburzenia wśród internautów. Pisali:

Matka nie czuła, żeby zrobiła coś niewłaściwego

Co ciekawe, matka dziecka nie do końca rozumiała, co złego zrobiła. Odpowiadała na te komentarze:

Wkroczyła policja 

Jako że film został umieszczony w internecie (jak można się czymś takim chwalić??), wkrótce o zdarzeniu dowiedziała się policja. Jak podaje dailymail.com.uk, funkcjonariusze udali się do domu w Kempsey, aby sprawdzić stan zdrowia 10-miesięcznego dziecka. Zabrano dziecko do szpitala na kontrolę.

Rzecznik policji przekazał, że przeprowadzono rozmowę z rodziną dziecka. – Matka zobowiązała się postępować zgodnie z poradami udzielonymi przez specjalistów medycznych – poinformował. Dodał też, że służby nie podejmą dalszych działań w tej sprawie.

Szkodliwość e-papierosów

Być może e-papieros, który kobieta z filmu podała dziecku, nie zawierał nikotyny, ale z pewnością mnóstwo innych substancji chemicznych potencjalnie toksycznych. Oczywiste jest, że nie powinien trafić do ust niemowlęcia. Może to mieć fatalne skutki dla dziecka w przyszłości. Jednak, jak się okazuje, ten incydent nie jest wcale wyjątkiem. W Australii rośnie liczba zatruć waporyzatorami (e-papierosami) u dzieci poniżej czwartego roku życia. Centrum Informacji o Zatruciach Nowej Południowej Walii otrzymało 213 wezwań dotyczących narażenia na e-papierosy w tym przedziale wiekowym w 2022 r., w porównaniu ze 127 w roku poprzednim.

Czytaj także: https://mamadu.pl/166231,e-papierosy-w-szkolach-srednich-pala-uczniowie-w-kazdym-wieku-oficjalnie