Zostawili niemowlę na lotnisku. Mieli pożałować równowartości 130 zł na bilet dla dziecka
Rodzina miała podróżować samolotem linii Ryanair z Tel Awiwu do Brukseli, ale gdy okazało się, że muszą dokupić bilet dla dziecka (ok. 130 zł za miejsce na kolanach jednego z rodziców lub osobny bilet w "dorosłej" cenie), mieli zostawić niemowlę w foteliku samochodowym przed punktem kontroli paszportowej na lotnisku Ben-Gurion.
Na szczęście pracownicy lotniska zauważyli, co się stało i zawiadomili policję. Rodzice zostali zatrzymani i zabrani na przesłuchanie, a kierownik biura Ryanair powiedział, że personel nie mógł uwierzyć w to, co się wydarzyło. Jeszcze nigdy nie spotkali się z taką sytuacją.
To nie jest jedyny taki przypadek
Choć niełatwo w to uwierzyć, to nie pierwszy przypadek, że rodzina porzuca dziecko na lotnisku. Podobna sytuacja miała też miejsce w Polsce w lipcu 2012. Małżeństwo ze Zbrosławic (powiat tarnogórski) zostawiło dwuletnią córkę na lotnisku w Pyrzowicach. Okazało się, że dziewczynce skończyła się ważność paszportu, oddali ją więc pod opiekę obsługi punktu informacji pasażerskiej, a sami polecieli na wycieczkę do Grecji. Po dziecko przyjechały niania i mama chrzestna, a prokuratura w Tarnowskich Górach wszczęła postępowanie. Sprawę umorzono, a rodzicom nie postawiono zarzutów.
W 2019 roku trzeba było natomiast zawrócić samolot z Arabii Saudyjskiej. Okazało się, że matka zostawiła swoje dziecko na lotnisku. W październiku 2022 roku w USA aresztowano 62-letniego dziadka, który zostawił dwuletnie dziecko w zamkniętym wynajętym samochodzie na lotnisku na Florydzie.
Czytaj także: https://mamadu.pl/170369,kobieta-zostawila-wozek-z-dzieckiem-na-plazy-dolaczyla-kartke