logo
Matka zostawiła śpiące w wózku dziecko na plaży. Fot. e-KG.pl/ Screen z Facebooka
Reklama.

Niezwykły widok

Nieznajomi wzywają policję, nie mieści im się w głowie, że mają obojętnie przejść obok pozostawionego samemu sobie dziecka.

Policja dociera na miejsce. Kobieta odnajduje się, przez cały czas pozostawała w oddalonej o ok. 100 m restauracji na kawie.

Funkcjonariuszom mówi, że nic złego nie zrobiła, wciąż widziała wózek.

Wyjaśnienie nie przekonało policji, incydent został zgłoszony do sądu rodzinnego.

Pani zachowywała się spokojnie i uważała, że nic się nie stało. Było to nierozważne działanie tej pani, podmuch wiatru mógł przewrócić wózek czy fala go podmyć.

Arkadiusz Kowalski

naczelnik wydziału prewencji Komendy Policji w Kołobrzegu

Zakończenie?

A to nie wszystko. Jak podają świadkowie, kobieta po rozmowie z policją, zostawiła wózek ze śpiącym dzieckiem ponownie na plaży i wróciła do lokalu.

Czytaj także: