Rysunek ucznia zaalarmował nauczyciela. Wezwał rodziców, po chwili płakał ze śmiechu
Praca plastyczna dziecka krąży po światowym internecie już od pewnego czasu. Nauczyciel poprosił uczniów, żeby narysowali swoją rodzinę. Jeden z rysunków rzeczywiście mógł zaniepokoić pedagoga. Co przedstawia? Co robi rodzina ucznia? Czy wszyscy jej członkowie mają skłonności samobójcze, a może tylko on, a to projekcja jego myśli?
Na obrazku widzimy mamę, tatę, siostrę (?) i samego ucznia w pozach, które alarmująco przypominają widok wisielców. Powiało grozą? Wytłumaczenie jest całkiem zabawne.
W jednej wersji tej historii uczeń zostaje wezwany do szkolnego psychologa. W innej nauczyciel wzywa do szkoły jego rodziców. W obu pada to samo wyjaśnienie:
"To nasza rodzina nurkująca z rurką na wakacjach!".
Bez względu na to, gdzie powstała ta praca i jaka jest jej prawdziwa historia, przyznacie chyba, że anegdotka ta jest przezabawna. A czego nam teraz potrzeba bardziej niż uśmiechu? :)
Niepokojące rysunki dziecka
Warto jednak wiedzieć, że rysunki dzieci rzeczywiście mogą przekazywać ważne treści i wiele mogą powiedzieć o tym, co dzieje się w ich życiu. Nie bez powodu od lat używane są jako podstawowe narzędzie pracy psychologów dziecięcych. Jest to szczególnie pomocne w przypadku dzieci młodszych, mających kłopot z interpretacją swoich emocji.
Dziecko najczęściej może zostać poproszone przez psychologa o narysowanie:
- człowieka
- rodziny
- domu
- drzewa.
Na podstawie rysunku psycholog może wywnioskować wiele na temat emocji, potrzeb, relacji w rodzinie i wśród rówieśników, wydarzeń z życia, zainteresowań, rozwoju intelektualnego i emocjonalnego swojego małego pacjenta.
Czytaj także: https://mamadu.pl/165664,dziecko-boi-sie-przedszkola-lub-szkoly-te-3-sygnaly-swiadcza-o-leku