Czarna lista imion dla dzieci. Rzadko nadaje się je w Polsce, bo rodzice ich nie lubią
- Kiedy musisz nadać dziecku imię, nagle się okazuje, że jest cała czarna lista imion, których nie lubisz i które ci się nie podobają.
- Czasem imiona kojarzą nam się kiepsko z powodu internetowych memów albo postaci z mediów. Takim sposobem mamy bardzo mało dzieci o imieniu Janusz, Grażyna albo Jarosław.
- W statystykach są też takie imiona, które dla Polaków śmiesznie brzmią lub są zagraniczne, ale z fonetycznym zapisem, np. Dżejson albo Dżesika.
Jakie imię dla dziecka?
Każdy, kto został rodzicem i stanął przed decyzją wyboru imienia dla dziecka, wie, jak w takich chwilach dużo dowiadujemy się sami o sobie i tym, kogo np. nie lubimy. Nagle się okazuje, że jest cała lista imion, których nie lubimy z różnych powodów. Wiele dlatego, że kojarzą nam się z negatywnymi sytuacjami i ludźmi, których wspominamy niemiło. Są też takie, których nie lubimy, bo wydaje nam się, że brzmią dziwnie, śmiesznie, są niepolskie (chociaż np. z polską pisownią jak Brajan czy Dżesika).
Każdy ma taką czarną listę imion, których w życiu nie nadałoby dziecku. U mnie wśród męskich imion dziwne skojarzenia budzi Sebastian, bo trochę kojarzy mi się z memami z internetu, trochę z kimś nie do końca poważnym, nawet jeśli to dorosły mężczyzna. Nie przepadam też z powodu osobistych pobudek za Dariuszem, ale jeśli chodzi o żeńskie imiona, nie mam chyba żadnych negatywnych skojarzeń.
Nie przepadam za takimi, których w moim pokoleniu było pełno – nie nazwałabym córki Ania, Ola czy Monika, ale nie dlatego, że to nieładne imiona, tylko jest ich zbyt dużo w moim otoczeniu. Jedna z redakcyjnych koleżanek powiedziała mi też, że nie przepada np. za imionami Sonia (bo kojarzy jej się z imieniem dla psa) oraz Aldona (bo nie brzmi wg niej jak imię kobiece). Każdy z nas ma jakieś swoje powody, dla których pewne imiona się mu podobają, a inne nie.
Rzadkie imiona, które nie mają zwolenników
Po zajrzeniu do statystyk i listy imion nadawanych dzieciom w Polsce w 2022 roku również można wyciągnąć wnioski, jakie imiona nie są lubiane przez rodziców. Można tam znaleźć prawdziwe perełki, czyli takie imiona, które w zeszłym roku nadano np. tylko dwóm chłopcom w całym kraju. Są wśród nich:
- Celestyn
- Alojzy
- Ambroży
- Ferdynand
- Magnus
- Valentin
- Dżejson
Wśród dziewczynek rzadko zdarzają się obco brzmiące imiona o fonetycznym zapisie, ale też takie, które brzmią niby polsko, że nigdy wcześniej ich nie spotkaliśmy. W zeszłorocznych statystykach można spotkać po 2 dziewczynki, które nazwano:
- Ingrid
- Nikoletta
- Melodia
- Ignacja
- Roberta
- Dżesika
Bywa też i tak, że są imiona, które tracą popularność, bo jest zbyt wiele dzieci je noszące, albo zaczynają się źle kojarzyć społecznie: np. z powodu polityków, memów internetowych czy zabawnych sytuacji z życia społecznego. W statystykach z 2022 roku jest np. tylko 19 Jarosławów, 10 Januszy, 4 Grażyny, 11 Bożen. To tylko pojedyncze przykłady, które przyszły mi do głowy, ale takich imion, które są społecznie "naznaczone" jest w Polsce więcej. Co byście dodały do czarnej listy?
Czytaj także: https://mamadu.pl/157293,zagraniczne-imiona-dla-dzieci-sa-uniwersalne-proste-i-oryginalne