Chcieli, by do dzieci przyszedł Mikołaj. Warunek dyrekcji przedszkola rozzłościł rodziców
- Organizacja obchodów różnych świąt w przedszkolnych placówkach należy do obowiązków dyrekcji. To administracja powinna zająć się np. wizytą Świętego Mikołaja.
- Napisała do nas Marysia, która jest niezadowolona, bo w przedszkolu jej syna dyrekcja kazała rodzicom samodzielnie zająć się organizacją mikołajek.
- Rodzice stają na wysokości zadania i robią, co mogą, ale sam pomysł, że to oni muszą zapewnić wizytę Mikołaja, wydaje się absurdalny.
Sami zorganizujcie sobie Mikołaja
"Mikołajki w przedszkolu to temat, którymi od kilku dni żyją rodzice, których maluchy uczęszczają do placówek. Najpierw organizowane są składki pieniędzy, potem dyskusje między rodzicami, co Mikołaj powinien podarować przedszkolakom. W tym roku w przedszkolu mojego syna nastąpił prawdziwy bałagan. W związku z tym, że jest niższa składka na Radę Rodziców, wiele rzeczy, które w jej ramach były organizowane przez przedszkole, teraz należy do zadań rodziców" - rozpoczyna swój list Marysia, mama 4-letniego chłopca.
Kobieta pokrótce opowiedziała o tym, jak w tym roku wygląda organizacja w przedszkolu jej dziecka. Rodzice samodzielnie muszą zorganizować dzieciom np. mikołajki: "Takim sposobem w przedszkolu ogłoszono, że mikołajki dla dzieci każda grupa ma zorganizować sobie samodzielnie. Oznacza to, że nie tylko składkę na prezenty, ale też rodzice z grupowej trójki muszą samodzielnie zająć się zakupem prezentów dla dzieci, zorganizowaniem stroju Mikołaja i osoby, która za tego Mikołaja się przebierze, przyjdzie 6 grudnia do przedszkola i spędzi z dziećmi choćby godzinę, podczas której rozda prezenty".
Kto ubierze strój i skąd wziąć przebranie dla Mikołaja?
Mama przedszkolaka jest zdania, że organizacja tego jest ważna i rodzice - mimo przeszkód - staną na wysokości zadania. Kobieta uważa jednak, że to przedszkole powinno zorganizować wizytę Świętego Mikołaja: "Oczywiście wszystko to dla naszych dzieci, więc rodzice chętnie się zaangażowali. Jak to zwykle w grupie bywa, ktoś nie zapłacił składki, ktoś inny nie zgodził się na proponowane prezenty. Te kwestie jednak jakoś udało się rozwiązać. Okazało się jednak, że problemem jest sam Święty Mikołaj. Nikt nie ma niestety stroju Mikołaja, w wypożyczalniach strojów też oczywiście nie mają już wolnych przebrań.
Dodatkowo rodzice raczej są niechętni, żeby robić kolejną składkę i kupować strój. No i oczywiście nikt z rodziców nie ma w środku dnia wolnego od pracy, by mógł przyjść i przebrać się za Mikołaja. Nie każdy może pozwolić sobie na dzień urlopu z takiej okazji, poza tym mam poczucie, że dzieci pod strojem Mikołaja i tak rozpoznałyby swojego tatę..." - opowiada Marysia w dalszej części listu.
"W ogóle czy to nie absurdalne, że przedszkole obchodzi mikołajki, ale organizację Mikołaja dla każdej z grup zrzuca na rodziców? Być może to odsuwanie problemu od siebie, ale jestem zdania, że wolałabym zapłacić więcej pieniędzy na Radę Rodziców, a organizację Mikołaja niech przejmie dyrekcja placówki. Wtedy każda grupa przedszkola byłaby potraktowana tak samo, nie byłoby problemu, że ktoś ma albo nie ma, że ktoś ma lepiej, a ktoś gorzej..." - kończy swój list mama przedszkolaka.
Organizacją mikołajek powinna zająć się dyrekcja przedszkola
Takie decyzje jak obchody różnych świąt w przedszkolu zależą od dyrekcji placówki i statutu przedszkola. Najczęściej wszystkie okazje typu Dzień Chłopaka czy mikołajki organizowane są odgórnie, bo to sprawia, że organizacja jest jednakowa dla wszystkich grup, co znacznie ułatwia pracę wychowawcom grup. Jeśli dyrekcja przedszkola zrzuca taki obowiązek na rodziców, kwestia organizacji np. mikołajek przestaje być obowiązkowa, co wydaje się bardzo niesprawiedliwe.
Być może władze przedszkola chcą, by rodzice bardziej zaangażowali się w życie przedszkolne, ale sposób, w jaki dyrekcja to robi, wydaje się nietrafiony. Wszyscy wiemy, że organizacja różnych przedsięwzięć w dużej grupie zawsze bywa trudna.
Dużo lepsza organizacja jest wtedy, gdy jeden lider zajmuje się zorganizowaniem wszystkiego dla wszystkich grupy – w tym przypadku dyrekcja lub wyznaczone przez nią osoby. Sam pomysł, że to rodzice, zamiast przedszkola, mają organizować dla dzieci Mikołaja, wydaje się naprawdę trudny do zrealizowania.
Czytaj także: https://mamadu.pl/168745,rodzice-odwolali-losowanie-na-mikolajki-uczniowie-i-nauczycielka-rozzaleni