Czy to już uzależnienie od smartfona? Oto czerwone flagi, których nie wolno ignorować
- Uzależnienie od smartfonów stało się niezwykle powszechne, a izolacja z powodu COVID-19 z pewnością nie pomogła.
- Coraz częściej nawet przedszkolaki mają własny smartfon z dostępem do internetu, jednocześnie rodzice nie mają pojęcia, ile dokładnie czasu dzieci spędzają przed ekranem.
- Warto zwrócić uwagę na niepokojące objawy, które mogą świadczyć o uzależnieniu.
Z raportu Nastolatki 3.0. przygotowanego przez NASK wynika, że czasie wolnym od zajęć szkolnych młodzież w 2020 roku korzystała z sieci średnio 4 godziny i 50 minut dziennie. W dni świąteczne, weekendy czy wakacje ten wskaźnik się zwiększał i wynosił średnio 6 godzin i 10 minut.
To sporo. Niezwykle niepokojąca jest również reakcja rodziców. Z odpowiedzi opiekunów wynika, że internet był zazwyczaj jedynym pomysłem na organizację czasu wolnego młodego człowieka. Często także rodzice nie byli w stanie oszacować, jaki dokładnie czas ich dzieci spędzały w internecie i nie kontrolowali korzystania z sieci w godzinach nocnych.
Najtrudniej wyważyć
W dzisiejszych czasach niezwykle trudno odciąć dziecko od współczesnych mediów: telefonu i internetu. Stawiamy na szali edukację, rozwój, nadążanie za technologią czy kontakty z rówieśnikami, razem ze zdrowiem naszego dziecka. Są oczywiście zalecenia specjalistów, jednak nie można zapominać, że bardzo wiele zależy od indywidualnych predyspozycji dziecka.
Wiele badań potwierdziło, że spędzanie zbyt dużej ilości czasu przed ekranem (w tym smartfonem) może mieć negatywny wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne dzieci.
Kiedy zacząć się niepokoić?
Nadmierne korzystanie z telefonów może wywołać wiele skutków ubocznych: od problemów behawioralnych, zaburzeń snu, depresji, po otyłość, problemy z układem nerwowym czy wolniejsze umiejętności rozwoju społecznego.
Inne problemy, które mogą się pojawić, to zachowania kompulsywne, które odnoszą się do chęci wykonywania czynności w sposób uporczywy i powtarzalny. W tym przypadku może to oznaczać chęć ciągłego sprawdzania telefonu, niemożność oderwania się od ekranu, ciągłe obawy o to, że telefon się rozładuje lub że zapomni się ładowarki itp. Warto być czujnym i zwrócić uwagę, czy u dziecka nie pojawiły się pierwsze objawy uzależnienia od smartfona. Oto sześć znaków ostrzegawczych, na które należy zwrócić szczególnie uwagę:
Oderwanie dziecka od smartfona może być trudne i przytłaczające, ale nie jest niemożliwe, zwłaszcza jeśli znajdziesz na to kreatywne sposoby:
- Niezbędny wspólny rodzinny czas - nie pozwalaj w tym czasie na ekrany, zamiast filmu zaproponuj coś atrakcyjnego np. gry planszowe lub ciekawe wycieczki.
- Ustalcie domowe zasady ekranowe - harmonogram oraz limity korzystania ze smartfonów, komputerów i telewizji dla wszystkich domowników.
- Nie pozwalaj dziecku korzystać z telefonu przed snem.
- Nigdy nie używaj smartfona jako nagrody lub rozrywki.
- Zidentyfikuj zainteresowania dziecka i zadbaj o ich rozwijanie.
- Nie pouczaj dziecka na temat korzystania ze smartfonów. Lepiej określ zalety i wady.
- Daj dobry przykład!
Jako rodzic koniecznie upewnij się, jaki dajesz dziecku przykład. Kiedy spędzasz czas ze swoją pociechą, unikaj korzystania z telefonów i spędzaj z nią więcej wartościowego czasu.
Jeżeli podejrzewasz, że twoje dziecko jest uzależnione od smartfona, warto udać się na konsultację z psychologiem lub psychoterapeutą uzależnień. Taki specjalista posiada odpowiednie narzędzia, dzięki którym może stwierdzić, czy dziecko rzeczywiście zmaga się z uzależnieniem, dysponuje również wiedzą umożliwiającą skuteczną terapię fonoholizmu.
Czytaj także: https://mamadu.pl/167011,limity-ekranowe-dla-niemowlat-wzbudzaja-wiele-emocji