"Czułam się upokorzona". Nastolatka wyproszona ze sklepu z damską odzieżą

Redakcja MamaDu
20 kwietnia 2022, 09:44 • 1 minuta czytania
18-letnia dziewczyna chciała kupić sukienkę na bal w szkole. Pracownica lokalnego sklepu wyrzuciła ją, bo uznała, że takim jak ona nie wolno przymierzać ubrań. Sieciówka Monsoon już odniosła się do zarzutów o dyskryminację.
Sieciówka wygoniła ze sklepu niebinarną nastolatkę. Afera z Monsoon Fot. 123rf
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Charlie Moon to niebinarna nastolatka. W połowie kwietnia wybrała się do lokalnego oddziału sieciówki z odzieżą Monsoon w Birmingham. Chciała przymierzyć kilka sukienek, by wybrać jakąś na zbliżający się bal maturalny.


Jak relacjonowała na Twitterze, ekspedienta wyprosiła ją ze sklepu z odzieżą damską i dziecięcą, bo uznała ją za mężczyznę. Zupełnie inaczej niż jej przyjaciółki, które towarzyszyły jej na zakupach i miały okazję założyć oferowane im sukienki. - Czułam się upokorzona, tak jakbym nie była mile tam widziana.

Dziewczyna poskarżyła się w mediach społecznościowych na to, jak została potraktowana.

Sieć od razu zareagowała na jej historię: "Jeśli jeszcze chcesz, chętnie ugościmy cię ponownie w naszym sklepie, gdzie z przyjemnością pomożemy ci znaleźć idealną sukienkę na studniówkę i jeszcze za nią zapłacimy. Każdy zasługuje na to, aby czuć się magicznie w czasie studniówki, więc mamy nadzieję, że odpowiednio przygotujesz się do tego wydarzenia i znajdziesz u nas coś, co ci się spodoba".

Zdarzenie z Charlie miało wpływ na politykę firmy, która otworzyła swoje przebieralnie dla wszystkich, którzy mieliby ochotę przymierzyć ich ubrania.

Czytaj także: https://mamadu.pl/161821,ktos-nagrywal-dziewczynke-w-przebieralni-opiekunka-myslala-ze-to-zart