4 zdania, które musisz przestać mówić do siebie. Tak przerwiesz błędne koło negatywnych myśli

• Wyzwania i problemy codzienności sprawiają, że często czujemy się niespokojni lub zestresowani.
• W takiej sytuacji powinniśmy wzmacniać naszą wewnętrzną odporność, tymczasem zdarza się, że zaczynają nam towarzyszyć autodestrukcyjne myśli.
• 4 zdania, których nie powinniśmy mówić do siebie, jeśli chcemy zachować zdrowie psychiczne.

Gdy pod wpływem różnych wydarzeń czujemy się niespokojni, zdenerwowani, sfrustrowani nasz mózg próbuje w odpowiedni sposób to zinterpretować. Najczęściej zdarza się, że negatywne wydarzenia przekładają się na negatywne emocje, a te z kolei powodują autodestrukcyjne myśli.

4 zdania, które negatywnie wpływają na nasze zdrowie psychiczne

Niektóre z tych zdań są szczególnie szkodliwe i powodują nie tylko pogorszenie samopoczucia, ale też obniżenie samooceny i wiary w siebie. Jakie zdania musisz przestać mówić, by zadbać o swoje zdrowie psychiczne?

1. Cały czas muszę być akceptowany przez wszystkich. Wiele autodestrukcyjnych myśli wynika z naszego oczekiwania, by być całkowicie i bezwarunkowo akceptowanym. Oczywiście, każdy potrzebuje akceptacji – chcemy być lubiani, kochani i chwaleni. Niestety gdy za bardzo przykładamy do tego wagę, nieustannie dostosowujemy swoje postępowanie do wymagań i oczekiwań innych.

Przestajesz myśleć, na czym tobie zależy, co byłoby dla ciebie dobre, a przystosowujesz się i skupiasz się na tym, czego inni chcą od ciebie. Prawda jest taka, że szukając ciągłej akceptacji u innych, zaczynasz tracić siebie. Lepiej skoncentrować się na własnych wartościach, robić swoje i w ten sposób zyskać (lub nie) przychylność i akceptację.

2. Muszę zawsze odnosić sukcesy. W byciu ambitnym nie ma nic negatywnego, ale gdy wywierasz na siebie zbyt dużą presję, zaczynasz tracić z oczu inne wartościowe rzeczy. Jeśli twoim życiem rządzą słowa: "muszę”, "powinnam”, "zawsze”, "nigdy” to znak, że wpadłaś w pułapkę perfekcjonizmu.

Jesteś ciągle niezadowolona, bo mogłaś zrobić więcej czy lepiej. Nigdy nie jesteś zadowolona, bo skupiasz się na tym, czego nie masz, a nie na osiągnięciach. Zastanów się, co mogłabyś zrobić, by czuć satysfakcję ze swojego życia, pomimo różnych ograniczeń, np. czuć zadowolenie, nawet jeśli nie dostałaś wymarzonej pracy albo twój obecny związek rozpadł się.

3. Muszę wszystko sprawdzać i kontrolować. Współczesny świat, dzięki 24-godzinnnemu dostępowi do wiadomości i mediów społecznościowych sprawia, że łatwo wpaść w pętlę ciągłego niepokoju. Ciągle czytamy jakieś o jakiś dramatycznych wydarzeniach, które nie pozostają bez wpływu na nasze zdrowie psychiczne.

Możemy codzienne czuć obawy, niepokój, a nawet lęk. Jak stawić im czoła? Przede wszystkim "nie konsumuj” informacji całą dobę, warto je też filtrować i racjonalizować. Kolejny krok to akceptacja rzeczywistości, co oznacza skupienie się na tym, co możesz kontrolować i nie zajmowanie się tym, na co nie masz wpływu.

4. Muszę unikać wszelkich konfliktów. Często nie mamy siły czy takiego typu osobowości, by konfrontować się z ludźmi. Odcięcie się lub zdystansowanie się od nich może wydawać się najbezpieczniejszym rozwiązaniem.

Ale taki rodzaj ucieczki to tymczasowe wyjście. W życiu wszyscy spotkamy ludzi, z którymi dochodzi do nieporozumienia, sporu czy konfliktu. Nauczenie się odpowiedniego reagowania i konfrontowania się z innymi przyniesie ci większy spokój niż ciągłe uniki.

Źródło: psycom.net