Złość sięga zenitu i BUM! Oto 5 metod dla dziecka (i ciebie), jak znaleźć w sobie spokój

Martyna Pstrąg-Jaworska
Każdy ma czasem gorszy czas. W takich chwilach wystarczy mała rzecz, by wyprowadzić cię z równowagi? Podobnie jest z twoim dzieckiem – tylko jemu trudniej zapanować nad emocjami. Naucz go tych prostych 5 zasad i cieszcie się codziennością bez nerwów. Zamiast tego – oddychajcie głęboko i spokojnie :-)
Dziecko cię obserwuje, więc pokaż mu, jak opanować złość i nerwy na swoim przykładzie, to je przekona do metod uspokajających. Unsplash
Zachęcaj swoje dziecko do większej uważności, samoświadomości i nazywania trudnych emocji – to pomoże mu w uspokojeniu i ukojeniu nerwów. Dzięki temu maluch będzie spokojniejszy, a i ty pewnie na tym skorzystasz – sama też przecież możesz stosować te metody.

1. Dużo miłości

Kiedy dziecko wie, że ma wsparcie rodzica, odczuwa jego miłość i troskę, intuicyjnie jest bardziej zaangażowane – czy to w relację z rodzicem, czy w swoje uczucia, czy we wszystko inne właściwie.


I stara się panować nad emocjami, zachowywać się właściwie, bo chce być podziwiane przez najbliższych i nagrodzone za dobrze wypełnione zadanie. Dzieci mogą przenosić góry i radzić sobie z największymi trudnościami, gdy czują, że mają za plecami wspierające je osoby, które je kochają, czyli rodziców.

2. Odetchnijcie

Jak ważna jest praca z oddechem, powinien wiedzieć każdy z nas. Szczególnie w czasach, gdy na każdym kroku coś nas stresuje. Istnieją nawet specjaliści od nauki radzenia sobie ze stresem poprzez metody oddychania, które dotleniają cały organizm (w tym mózg) i pozwalają się uspokoić i relaksować.

Naucz dziecko, że oddech to potężne narzędzie, które pomaga się wyciszyć, zrelaksować i uspokoić goniące myśli. Proste techniki pracy z oddechem znajdziecie na YouTubie, możecie też poszukać medytacji skierowanych do dzieci.

Już kilka takich praktyk sprawi, że zarówno ty, jak i dziecko, poczujecie różnicę – w swoim odczuwaniu otoczenia, w tym, jak można kontrolować swoje emocje i nastroje czy nawet impulsywne wybuchy złości. Takie ćwiczenia z rodzicem w domu pomogą dziecku też podczas trudnych sytuacji z rówieśnikami w szkole czy przedszkolu.

Pokaż dziecku, że kilka oddechów wystarczy, by, zamiast uderzyć czy popchnąć kolegę w złości, czasem lepiej odpuścić i nie zaprzątać sobie więcej myśli takimi błahostkami.

3. Obserwuj dzieci w ich otoczeniu

Najlepiej poznasz człowieka, jego przyzwyczajenia i mechanizmy w jego naturalnym środowisku. Umiejętność obserwacji swojego dziecka i wyciągania wniosków z jego zachowania to najważniejsze narzędzie rodzica – gdy wejdziesz w jego skórę, w otoczenie, w którym przebywa na co dzień, być może zrozumiesz niektóre jego zachowania, które były dla ciebie niezrozumiałe.

Gdy zobaczysz, jak jest między jego kolegami w szkole czy przedszkolu, poczujesz to, co ono odczuwa psychicznie, emocjonalnie i fizycznie. Dzięki takiemu zabiegowi zobaczysz, też skąd maluch ma energię, jaki jest jego temperament i czy umie się dostosować do grupy, gdy obowiązują jakieś zasady czy normy odgórnie przyjęte.

Dzięki tej obserwacji będziesz wiedzieć, jak pomóc dziecku, gdy dopadną je trudne emocje. Gdy małe dziecko ma zbyt wiele energii, skacze i krzyczy, a nawet gdy się złości, zaproponuj mu wyładowanie emocji przez wysiłek fizyczny. Niech pobiega po podwórku, poskacze na placu zabaw czy potańczy przy waszej ulubionej muzyce.

Starsze dzieci z większą świadomością warto skłonić do pomyślenia, że ich zachowanie nie zostaje bez echa w otoczeniu. Kiedy porozmawiacie i dziecko uświadomi sobie, że jest częścią jakiejś społeczności (grupy, klasy czy rodziny), będzie czuć się bardziej odpowiedzialny za swoje zachowania i będzie chciał wpłynąć na to, żeby ukoić swoje nerwy.

4. Zapomnij o oczekiwaniach

Dobrze jest mieć cele, do których ty czy dziecko dążycie – także zespołowo jako rodzina. Ale zbyt wiele oczekiwań naraża na porażkę. I wtedy zacznie się też obwinianie o to, dlaczego ktoś nie sprostał planowi, dlaczego oczekiwania nie zostały spełnione.

Czasem warto odpuścić, nie planować nic ponadto co jest w aktualnej chwili i cieszyć się obecną sytuacją. To sprawi, że nie będziecie się stresować "na zaś" i nie trzeba będzie później nikogo uspokajać i łagodzić trudnych sytuacji. A to prowadzi do ostatniego punktu, czyli…

5. ...bawcie się

Dzieci powinny być radosne, uśmiechnięte, dobrze się bawić – zarówno wśród rówieśników, jak i w towarzystwie rodziny. Zamiast się złościć i krzyczeć, bo coś poszło nie tak, opowiadajcie żarty, tańczcie, jakby to była wasza ostatnia szansa w życiu na pląsy, śpiewajcie, oglądajcie bajki, skaczcie w kałużach, chodźcie do kina i na spacery w ciekawe i fajne miejsca. I róbcie wszystko to, co sprawia wam radość.

Dzięki temu zbliżycie się do siebie i podniesiecie w swoich ciałach poziom endorfin, które zablokują negatywne emocje. I możecie też obejrzeć Bruce’a Bannera, który w filmie "Niesamowity Hulk" wykonuje ćwiczenia oddechowe, aby zachować spokój ;-)