5 sposobów na ukojenie niemowlęcego płaczu zdradza pediatra. Wszystkie działają!

Marta Lewandowska
Pierwszy krzyk dziecka, to najbardziej wyczekiwany przez młodych rodziców dźwięk. Płacz, który świadczy o dobrej formie noworodka. Tak nam wszyscy mówią. Jednak potem tego płaczu jest więcej i więcej. Czasem znacznie ponad to, co możemy znieść. Jak ukoić niemowlęce łzy, kiedy brakuje nam sił?
Dziecięcy płacz wywołuje uczucie bezradności. Podpowiadamy, jak uspokoić niemowlę. Fot. Sarah Chai z Pexels
Dr Smita Malhotra pediatra, psychiatra, terapeutka rodzinna i mama dwóch dziewczynek, zdradziła w serwisie BabyCenter, jakie są jej sposoby. Przyjrzałyśmy się im i przyznajemy - wszystkie są skuteczne, co wielokrotnie przetestowałyśmy na naszych dzieciach.

1. Otul mnie

Wiele niemowląt źle znosi luz, który czują po opuszczeniu matczynego łona. To właśnie ciasne otulenie przynosi im ulgę, bo przypomina im okres życia płodowego. Powszechnie stosowane w Azji czy na północy Europy spowijanie jest jedną z technik opieki nad niemowlęciem, która przetrwała wieki. Warto jednak pamiętać, że nie można tego robić zbyt często i należy zastosować się do zasad bezpiecznego spowijania.

2. Noś mnie


Jeśli nie chcesz spowijać dziecka, warto rozważyć noszenie go w chuście, czy po prostu trzymanie w ramionach, kangurowanie. Każda z tych czynności sprawia, że maluch czuje się bezpieczny i łatwiej się uspokaja. Dodatkowo w czasie chustonoszenia masujemy i rozgrzewamy brzuszek dziecka, co pomaga uporać się z kolkami.

3. Huśtaj mnie

Kiedy trzymasz dziecko na rękach, niezależnie od tego, czy siedzisz, czy stoisz, kołysz się lekko razem z nim. Ten delikatny powtarzalny ruch nie tylko potrafi zdziałać cuda w ukojeniu płaczu czy uśpieniu dziecka, ale także pozytywnie wpływa na jego rozwój. W czasie bujania dziecka, czy to na rękach, czy w kołysce stymulujemy jego układ nerwowy i kształtujemy poczucie równowagi.

4. Zrób trochę hałasu

Oczywiście nie mówimy tu o stukaniu pokrywkami. Jednak dziecko w łonie matki nie przebywa w całkowitej izolacji od dźwięków. Całą ciążę maleństwo słyszało szum twojej krwi i inne dźwięki z wnętrza organizmu. Docierały do niego także stłumione rozmowy i inne dźwięki, które towarzyszą nam na co dzień.


Dziecko w kompletnej ciszy może czuć się nieswojo. Dlatego łatwiej uspokajają się z szumiącymi zabawkami, w akompaniamencie odkurzacza, odkręconej wody czy suszarki do włosów. Bez trudu znajdziesz też mnóstwo aplikacji na telefon, które emitują tzw. biały szum. Ten niepozorny dźwięk działa cuda.

5. Wyjdź na zewnątrz


Choć czasem możesz czuć, że przerasta cię nawet uczesanie włosów, bo niemowlę wymaga twojej uwagi non stop, uwierz - to działa. Kiedy czujesz się przytłoczona, dobrze zrobi wam świeże powietrze. Połóż dziecko w łóżeczku, żeby było bezpieczne. Nawet jeśli płacze, weź dwa głębokie wdechy, ubierz siebie i niemowlę, i wyjdźcie na spacer.

Pamiętam, jak jeden z moich synów ciągle płakał, nie miałam już siły i wtedy odkryłam, że uspokaja się w momencie otwarcia drzwi. Już powiew świeżego powietrza działał na niego kojąco. Chodziliśmy więc codziennie na długie spacery. Nawet przy siarczystym mrozie, wystarczyło ubrać odpowiednio siebie i dziecko.

Jeśli tylko możesz, nie bój się prosić o pomoc najbliższych. Każdy czasem potrzebuje odpocząć. Musisz sobie uświadomić, że nie jesteś przywiązana do dziecka. Masz prawo wyjść sama do sklepu czy na spacer. Powiedz o tym partnerowi, mamie, przyjaciółce. Każda z tych osób z pewnością zgodzi się pomóc.

Wszystko mija, nawet najdłuższa żmija. Płacz dziecka także. Kolki ustaną, ząbkowanie się skończy. A ty nabierając doświadczenia, będziesz coraz lepiej rozumiała jego potrzeby i coraz łatwiej będzie przychodziła ci "obsługa" dziecka.