5 kroków do nawiązania bliskiej relacji z niemowlakiem. Niezależnie od tego, jak karmisz

Marta Lewandowska
Pewnie nie raz czytałaś czy słyszałaś, że więź z dzieckiem tworzy się w czasie karmienia piersią. Jednak warto wspomnieć, że nie tylko, bo relację z noworodkiem można nawiązywać na wiele sposobów. Oto pięć kroków do czułego kontaktu z niemowlęciem, którego nie powinno zabraknąć w żadnym domu.
Więź z dzieckiem zaczyna się tworzyć jeszcze przed jego narodzinami Fot. Wayne Evans z Pexels

1. Mów na głos

Mówienie do dziecka już od pierwszych dni życia (a nawet wcześniej), doskonale wpływa na ich rozwój poznawczy i społeczny. I choć czasem zastanawiamy się, co powiedzieć kilkudniowemu dziecku, które tak niewiele rozumie i nie odpowie, to warto to robić.

Opowiadaj o swoich codziennych czynnościach, mów kiedy przygotowujesz posiłek, zmieniasz pieluchę, wieszasz pranie. Opowiadaj o tym, że niedługo wróci tata, albo, że teraz pójdziecie na spacer. Dziecko osłuchuje się z twoim kojącym głosem i czuje się włączone do codziennych czynności.


Bonus jest taki, że ty poczujesz się mniej samotna, bo będziesz mieć kompana, z którym podzielisz się codziennymi czynnościami czy refleksjami. Mówienie do dzieci od pierwszych chwil (bez pieszczenia!) bardzo pozytywnie wpływa także na ich rozwój mowy.

2. Dotykaj jak najczęściej

Kontakt skóra do skóry, nawet jeśli nie karmisz piersią, ma bardzo pozytywny wpływ na rozwój niemowlęcia. Redukuje stres i napięcie mięśniowe, zarówno u dziecka, jak i matki. Dotyk gołej skóry reguluje także wydzielanie hormonów i temperaturę ciała. Jest wskazany również, kiedy dziecko gorączkuje, pamiętajcie jednak, aby wasze sesje, odbywały się pod kocem.

Jednak dotyk, to nie tylko leżenie z dzieckiem. Równie ważne jest noszenie, bujanie dziecka (wpływa pozytywnie na zmysł równowagi), ale też dotykanie maleńkich rączek i stópek. Takie "badanie" własnego dziecka ma zbawienny wpływ na samopoczucie młodej mamy, znacznie ułatwia radzenie sobie z hormonalną burzą, która może pojawić się po porodzie.
Dotyk niesie również szereg korzyści dla rozwoju dziecka, w zależności od siły ucisku, stymulujemy czucie płytkie i głębokie niemowlęcia. Wpływa to pozytywnie na integrację sensoryczną dziecka.

3. Rób selfie!

Wcale nie musisz ich od razu publikować, ale zatrzymuj momenty, kiedy zarówno ty, jak i dziecko jesteście szczęśliwi. Kiedy przyjdą trudniejsze dni, np. bezsenne noce czy ząbkowanie, spojrzysz z dystansem na te chwile. Zatrzymanie ich na kadrach nie tylko przyczyni się do zbudowania pięknego rodzinnego archiwum, ale też będzie świetnym lekiem na całe zło tu i teraz.

W każdej chwili będziesz miała dostęp do namacalnego dowodu, że macierzyństwo jest piękną przygodą. Czasem po prostu zdarzają się trudniejsze dni, ale to tylko momenty.

4. Zaangażuj partnera

Tak, tak, jeśli chcesz nawiązać dobre relacje z noworodkiem, musisz też czasem od niego odpocząć, bo tęsknota jest dobra dla miłości. Zostaw jedno karmienie, albo wieczorną kąpiel tacie malucha. Nic się nie stanie, jak w ciągu dnia, przez godzinę czy dwie pozwolisz im tworzyć własną więź, a ty w tym czasie poczytasz książkę w drugim pokoju.

To pozytywnie wpłynie na relacje całej rodziny. A jeśli macie więcej dzieci, to będzie twój czas ze starszakami, kiedy nie rozprasza cię noworodek. Uwierz, to działa.

5. Zawsze reaguj na płacz

Aby stworzyć trwałą i zdrową więź z dzieckiem, musisz zatroszczyć się przede wszystkim o jego poczucie bezpieczeństwa. Dzieci nie wymuszają, nie płaczą bez powodu. Maluch z pełnym brzuszkiem i czystą pieluchą nie chce leżeć w łóżeczku, kiedy znikasz z oczu? Najprawdopodobniej boi się samotności.

Zawsze bierz płaczące dziecko na ręce, przytulaj, kołysz, mów spokojnym głosem. Kiedy odkurzasz, zamotaj malucha w chuście, kiedy gotujesz możesz położyć je na chwilę w leżaczku-bujaczku w kuchni, czy na macie na podłodze. Dziecko, które wie, że jego potrzeby, również bliskości, są zaspokajane przez opiekunów, śpi spokojniej i lepiej się rozwija.