Wieczorny rytuał domowego spa dla dłoni – 3 triki na pozbycie się przesuszonej skóry na dłoniach

Martyna Pstrąg-Jaworska
Jesienna aura za oknem sprawia, że wszyscy kulimy się z zimna i wyciągamy z szafy cieplejsze ubrania. Razem z nadejściem chłodu i deszczu, często przychodzi przesuszenie cery czy skóry na dłoniach.
Sucha skóra na rękach może być uciążliwa - swędzi, czasem pęka, boli i jest nieprzyjemna w dotyku. Dzięki 3 zabiegom domowym poprawisz jej kondycję. Unsplash
Czasem to jeszcze pamiątka po wakacjach i eksponowaniu skóry na słońcu. Ale nagła zmiana temperatury o 10 stopni w dół również nie wpływa pozytywnie na naszą skórę – sprawia, że ręce czy cera stają się szorstkie, pełne suchych i zadzierających się skórek. Wykonuj takie domowe spa swoim dłoniom regularnie raz w miesiącu, a już po pierwszym takim wieczorze z zabiegami zobaczysz różnicę w kondycji skóry.

Na przesuszoną skórę dłoni możesz przygotować sobie małe domowe spa – całość zajmie ci około pół godziny, a kondycja skóry twoich rąk zmieni się diametralnie. Zabiegi wygładzą, nawilżą i poprawiają jakość skóry dłoni, a wszystkie potrzebne do nich składniki znajdziesz w swojej kuchni lub bez problemu dostaniesz w aptece i sklepie spożywczym.

1. Kawowy peeling

Zostały ci fusy po porannej czy popołudniowej kawie? Nie wyrzucaj ich, tylko wykorzystaj do najlepszego peelingu na świecie na bazie kawowych resztek. Do miseczki wsyp 2 łyżki kawowych fusów lub jeśli nie pijesz kawy z fusami, skorzystaj ze świeżej, nieparzonej jeszcze kawy.


Dosyp łyżeczkę cynamonu i dolej łyżkę oliwy z oliwek. Taką mieszankę nałóż na dłonie i masuj je z każdej strony (również w zagłębieniach między palcami, tam skóra bywa bardzo sucha). Następnie zmyj dokładnie resztki domowego kawowego peelingu i przejdź do następnego kroku wieczornego rytuału dla dłoni.

2. Kąpiel w siemieniu lnianym

Siemię lniane zawiera mnóstwo składników, które pozytywnie wpływają na skórę, m.in. nawilżając ją. Zawiera olej, witaminy A i E oraz lecytynę, które poprawią kondycję skóry. Zalej wrzątkiem w kubku 4-5 łyżek siemienia lnianego, a następnie odczekaj ok. 10 minut, by siemię wytworzyło śluz.

Gdy zauważysz, że zalane ziarenka robią się w konsystencji papką, poczekaj jeszcze chwilę do przestygnięcia zalewy, a następnie przelej ją do miseczki i umieść w żelowej masie dłonie. Trzymaj w siemieniu lnianym dłonie przez około 20 minut, a następnie je opłucz i osusz papierowym ręcznikiem. Teraz przechodzimy do ostatniego kroku poprawienia kondycji przesuszonych dłoni.

3. Parafinowa maska

W drogeriach można dostać gotowe produkty, które są maskami parafinowymi – kosmetyk znajdziesz w słoiczkach lub w tubce. Najprostszą w składzie parafinę ciekłą można też dostać w aptece – kosztuje około 5-6 zł. Kiedyś stosowało się ją do nawilżania skóry noworodków, ale jest też szeroko stosowanym środkiem przeczyszczającym stosowanym przy zaparciach.

Regenerujące zabiegi parafinowe można spotkać również w gabinetach kosmetycznych, ale przygotowanie takiego zabiegu w domu również jest banalnie proste. Można też kupić kosmetyczną parafinę w kostce i rozpuścić ją w rondelku, a jeśli używasz płynnej, to tylko wystarczy podgrzać ją, by była ciepła. Do ciepłej kąpieli z parafiny włóż dłonie i potrzymaj tak przez chwilę, by cząsteczki parafiny osadziły się na dłoniach.

Parafina kosmetyczna w kostce zacznie się ścinać i tworzyć "kożuch", natomiast płynna z apteki po prostu zostawi na dłoniach tłustą warstwę. Na taką parafinową maskę załóż jednorazowe foliowe rękawiczki, a następnie zawiń w gruby ręcznik lub koc. Potrzymaj taką parafinową maskę na dłoniach przez około 15-20 minut, a następnie zdejmij rękawice.

Najlepiej po tym czasie nie myć rąk przez około 2 godziny i pozwolić substancjom nadal się wchłaniać. Można więc rytuał nawilżenia dłoni wykonać tuż przez położeniem się spać, a po zrobieniu maski parafinowej po prostu położyć się do łóżka, by przez noc maska regeneracyjna zadziałała.