Toksoplazmoza w ciąży może być niebezpieczna. Sprawdź, czy ją masz – zwłaszcza, jeśli posiadasz kota

Redakcja MamaDu
Zakażenie pierwotniakiem Toxoplasma gondii to jedno z najczęstszych zakażeń pasożytniczych. Mimo że toksoplazmoza najczęściej jest bezobjawowa, może być bardzo groźna – szczególnie dla kobiet w ciąży, gdyż pasożyt może wniknąć przez łożysko i zakazić płód. Wówczas może dojść do nieodwracalnych uszkodzeń płodu. Na szczęście toksoplazmozę można w porę wykryć i leczyć. Jeśli jesteś w ciąży, a posiadasz kota, od którego możesz się zakazić, zachowaj środki ostrożności.
Toksoplamoza może być niebezpieczna dla kobiet w ciąży Fot. Pexels / Sunsetoned

Toksoplazmoza w ciąży

Toksoplazmoza w ciąży może doprowadzić do szeregu groźnych powikłań, które bezpośrednio zagrażają życiu i zdrowiu noworodka. Choroba jest wywoływana pierwotniakiem Toxoplasma gondii. Pasożyt ten znajduje się m.in. w surowym mięsie, warzywach uprawianych na zarażonej glebie, a najczęściej w odchodach kotów. To właśnie koty domowe i niektóre zwierzęta kotowate są żywicielem ostatecznym (organizmem, w którym powstaje dorosła forma pasożyta) pierwotniaka Toxoplasma gondii, dlatego nieraz przestrzega się przed nimi kobiety w ciąży.


W organizmie kota Toxoplasma gondii namnaża się w nabłonku jelit, po czym pasożyty są wydalane wraz z kałem w postaci oocyst, czyli zygot, które dzięki wytworzeniu przetrwalników, są odporne na niekorzystne warunki atmosferyczne, jak susza czy mróz. Po kilku dniach (od 24 godzin do dni) od wydalenia kału oocysty stają się zakaźne dla swoich żywicieli pośrednich (organizmów, w którym żerują larwy pasożyta): wszystkich ssaków, w tym ludzi, oraz ptaków.

Warto pamiętać, że kot zarażony pierwotniakiem wydala oocysty (nawet kilka milionów dziennie) z kałem przez okres od jednego do trzech tygodni. Inwazyjne są one nawet przez rok.

Toxoplasma gondii – ryzyko zakażenia

Wiele osób zastanawia się, jak można zarazić się toksoplazmozą. Człowiek może zakazić się Toxoplasma gondii po zjedzeniu pokarmu zanieczyszczonego odchodami zakażonych zwierząt. Dzieje się tak, na przykład po zjedzeniu nieumytych warzyw i owoców albo przypadkowym dotknięciu dłońmi ust po kontakcie z odchodami kotów, brudnym żwirkiem z kuwety albo zanieczyszczoną ziemią czy piaskiem.

Zakazić się Toxoplasma gondii można również poprzez spożycie surowego albo niedogotowanego, niedopieczonego lub niedosmażonego mięsa (głównie mięso baranie, kozie, wieprzowe i wołowe), która zawiera cysty pierwotniaka. Te występują w organizmach chorych zwierząt najczęściej w mięśniu sercowym mózgu i mięśniach szkieletowych. Zakażenie można nastąpić również po samym kontakcie z surowym mięsem, którego zdecydowanie powinny unikać kobiety w ciąży.

Ludzie mogą zakazić się pasożytem także poprzez transfuzję krwi, przeszczep czy kontakt z zakażoną krwią (np. podczas udzielania pomocy medycznej czy po dotknięciu zakrwawionego materiału). Toksoplazmoza jest niebezpieczna w przypadku ciąży, gdyż pasożyt może wniknąć przez łożysko. Wówczas u płodu może wystąpić toksoplazmoza wrodzona.

Toksoplazmoza – objawy

Po wniknięciu do ludzkiego organizmu pasożyt namnaża się i roznosi po organizmie wraz z krwią i limfą. Większość cyst lub oocyst jest niszczonych przez układ odpornościowy, reszta gromadzi się w tkankach, a głównie w mięśniach szkieletowych i gładkich, w gałce ocznej i węzłach chłonnych. Wówczas może nastąpić miejscowy stan zapalny, ale najczęściej powstają cysty, które pozostają w organizmie żywiciela do końca jego życia. Toxoplasma gondii nie można więc zakazić się powtórnie, co jest bardzo ważną informacją dla kobiet planujących ciążę.

Jak podkreśla dr hab. med. Anna Lass w swojej rozprawie doktorskiej "Występowanie oocysts Toxoplasma Gondii w środowisku. Rozprawa doktorska" z 2010 roku, "seropozytywność (obecność we krwi swoistych przeciwciał) nie jest jednoznaczna z chorobą. Liczba osób aktywnie chorujących na toksoplazmozę nabytą jest znacznie niższa niż liczba osób zarażonych pasożytem (posiadających przeciwciała anty–T. gondii)". Nie u każdego choroba musi się więc rozwinąć.

Większość przypadków toksoplazmozy jest bezobjawowych, co oznacza, że możemy nie być świadomi jej przebycia. Dopiero po zrobieniu badań okazuje się, że posiadamy przeciwciała świadczące o przebyciu toksoplazmozy (wyniki badań są dodatnie).

Objawy toksoplazmozy występują w około 10 procentach przypadków. Zależą one od drogi zakażenia (toksoplazmoza nabyta i toksoplazmoza wrodzona) i odporności człowieka. Choroba jest najbardziej niebezpieczna (a nawet śmiertelna) dla ludzi z bardzo osłabionym układem immunologicznym, np. chorych na AIDS. Wówczas – gdy toksoplazmoza jest nieleczona – może dojść do szybkiej śmierci.

Toksoplazmoza nabyta – objawy

Toksoplazmoza wrodzona: objawy

Toksoplazmoza a ciąża

Zakażenie toksoplazmozą u kobiet w ciąży najczęściej przebiega bez żadnych objawów. Pasożyt może jednak wniknąć przez łożysko. Do zakażenia płodu toksoplazmozą dochodzi jednak tylko w przypadku, gdy kobieta została niedawno zakażona, a jej układ odpornościowy nie wytworzył jeszcze przeciwciał.

Gdy kobieta ma przewlekłą toksoplazmozę i jest leczona, płód najczęściej w ogóle nie jest zagrożony. Oznacza to również, że kolejne ciąże zakażonej kobiety, która podjęła leczenie, obędą się raczej bez problemów związanych z tą chorobą.

Do zakażenia płodu może dojść przez całą ciążę. Jak pisze dr hab. med. Anna Lass w swojej rozprawie doktorskiej "Występowanie oocysts Toxoplasma Gondii w środowisku. Rozprawa doktorska" z 2010 roku, ryzyko zakażenia rośnie wraz z kolejnymi miesiącami, czyli wiekiem ciąży. U nieleczonych kobiet w 13. tygodniu ciąży wynosi ono około 6 procent, 26. tygodniu ciąży – około 50 procent, a w 36. tygodniu ciąży – około 72 procent.

Im wcześniej doszło do zakażenia, tym objawy toksoplazmozy wrodzonej są bardziej niebezpieczne dla płodu. Jeśli do zakażenia doszło w I trymestrze ciąży, może dojść do poronienia lub obumarcia płodu. W przypadku zakażenia pod koniec ciąży, u narodzonego dziecka najczęściej nie pojawiają się żadne objawy od razu po urodzeniu, ale dopiero w kolejnych miesiącach lub latach jego życia.

Badania na toksoplazmozę

Ginekolodzy zalecają, aby jeszcze na etapie planowania ciąży wykonać badania na toksoplazmozę. Najbardziej powszechne są badania serologiczne, czyli badania krwi pod kątem obecności przeciwciał na Toxoplasma gondii w klasie IgM i IgG.

W przypadku badań serologicznych dodatnie przeciwciała IgM świadczą o aktywnej chorobie i są wykrywalne, gdy do zakażenia doszło stosunkowo niedawno. Przeciwciała IgG pojawiają się dopiero później i występują we krwi aż do końca życia. To ważne badanie dla kobiety planującej ciążę, które jest pomocne w ewentualnym oszacowaniu, czy do zakażenia doszło jeszcze przed ciążą czy już w jej trakcie.

Nawet jeśli ciężarna kobieta ma ujemne wyniki badania, powinna dwukrotnie powtórzyć badania – zakażenie płodu może nastąpić bowiem przez całą ciążę. Ogólnie zaleca się, aby badania serologiczne na toksoplazmozę wykonywać trzy razy: w pierwszym trymestrze, w połowie ciąży i po 36. tygodniu.

Jak zauważa dr hab. med. Anna Lass w swojej rozprawie doktorskiej "Występowanie oocysts Toxoplasma Gondii w środowisku. Rozprawa doktorska" z 2010 roku, "testy serologiczne charakteryzują się wysoką czułością i swoistością, aczkolwiek w przypadku pacjentów z zaburzoną funkcją układu odpornościowego i niedojrzałych płodów są niewystarczające".

"Pomimo, że obecnie istnieje wiele serologicznych metod diagnostycznych, to żadna nie jest idealna. Niezmiernie ważne jest, aby dobrać odpowiednią metodę do postaci klinicznej toksoplazmozy oraz poprawności funkcjonowania układu immunologicznego pacjenta" – dodaje.

Toksoplazmozę można również wykryć w wyniku badań genetycznych (PCR), badań histopatologicznych, a także badań obrazowych, jak USG, tomografia komputerowa czy rezonans magnetyczny.

Toksoplazmoza wyniki – interpretacja

Interpretując wynik badania na toksoplazmozę, warto zajrzeć do ściągawki i dowiedzieć się, co oznaczą poszczególne oznaczenia takie jak IgM dodatnie, ujemne oraz IgG dodatnie lub ujemne. Oto interpretacja wyników:

Rozpoznanie toksoplazmozy nabytej Rozpoznanie toksoplazmozy wrodzonej płodu lub dziecka

Leczenie toksoplazmozy

Jesli toksoplazmoza przebiega bezobjawowo leczenie nie jest konieczne. Inaczej jest w przypadku świeżego zakażenia u ciężarnej kobiety. Jeśli wynik badania potwierdzi zakażenie toksoplazmozą należy jak najszybciej udać się do lekarza chorób zakaźnych i rozpocząć leczenie.

Należy pamiętać, że w przypadku ciąży szybkie rozpoznanie choroby i stosowanie się do zaleceń lekarskich zmniejsza ryzyko zakażenia płodu przez łożysko do minimum. Dlatego tak ważne jest powtarzanie badań serologicznych na przeciwciała igM i igG, aby w porę zareagować i zminimalizować ryzyko groźnych powikłań toksoplazmozy w ciąży.

W przypadku potwierdzenia toksoplazmozy wdraża się leczenie farmakologiczne. Chora lub chory dostaje antybiotyki: pirymetaminę z sulfasalazyną, pirymetaminę z sulfadoksyną, kotrimoksazol, spiramycynę lub klindamycynę. Należy podkreślić, ze antybiotyki nie wyleczą jednak toksoplazmozy całkowicie, gdyż nie działają na cysty Toxoplasma gondii, które osiadły już w tkankach. Kobieta spodziewająca się dziecka zwykle otrzymuje spiramycynę i musi przyjmować antybiotyk przez całą ciążę – lek ten nie jest niebezpieczny dla płodu.

Leczenie toksoplazmozy poza świeżym zakażeniem w ciąży konieczne jest także w przypadku stanu zapalnego w toksoplazmozie ocznej, a także u pacjentów z niską odpornością oraz tych, których narządy zaatakowała choroba. Wówczas leki trzeba stosować nawet po ustąpieniu objawów, co zmniejsza ryzyko wystąpienia nawrotów.

Toksoplazmoza wrodzona: leczenie

Po porodzie przez rok należy sprawdzać poziom przeciwciał igG i igG u dziecka, co pozwoli stwierdzić, czy jest ono chore na toksoplazmozę wrodzoną. Jeśli zakażenie zostanie potwierdzone, wdraża się leczenie toksoplazmozy wrodzonej – nawet jeśli toksoplazmoza przebiega bezobjawowo. Dziecku podaje się pirymetaminę i sulfadiazynę – przez pierwszy rok życia lub dłużej, jeśli występują u niego objawy.

Konieczna jest także obserwacja dziecka w celu stwierdzenia występowania objawów. Dziecko powinno być pod opieką specjalistów, m.in. pediatry, okulisty, neurologa, psychologa, logopedy i fizjoterapeuty, a rodzic powinien postarać się o przeprowadzenie dodatkowych badań, np. wzroku, USG wątroby, czy USG mózgu (USG przezciemiączkowe lub przezciemieniowe).

Jak zapobiec toksoplazmozie – profilaktyka

Są sposoby, które pozwolą w znacznym stopniu zminimalizować ryzyko zakażenia toksoplazmozą. Pamiętać powinien o nich każdy, choć szczególną uwagę powinny poświęcić im kobiety w ciąży. Oto one:

Toksoplazmoza u kota

Kot, który był chory na toksoplazmozę i posiada przeciwciała, nie wydala już oocyst z kałem, więc nie jest już niebezpieczny dla człowieka. Zagrożeniem również nie są koty zdrowe, które nie wychodzą z domu, nie polują na myszy lub ptaki (które mogą być zarażone), nie jedzą surowego mięsa i nie mają kontaktu z innymi kotami. Zakazić się toksoplazmozą można więc głównie w wyniku kontaktu z kotami dzikimi lub wychodzącymi.

Jak sprawdzić, czy kot ma toksoplazmozę? Należy pobrać próbkę kału kota i zbadać ją pod kątem obecności oocyst Toxoplasma gondi. Można również wykonać testy immunologiczne, w których wyniku sprawdza się obecność u zwierzęcia określonych przeciwciał. Jeśli kot wykazuje niepokojące objawy wskazujące na toksoplazmozę, należy szybko skonsultować się z lekarzem weterynarii i niezwłocznie potwierdzić lub wykluczyć u niego toksoplazmozę.

Toksoplazmoza u kota – objawy:


Toksoplazmoza u kota – leczenie
Jeśli zakażenie toksoplazmozą u kota jest świeże, zwierzę powinno być izolowane do czasu, aż przestanie wydalać odchody zawierające oocysty. Może to potrwać około 2 tygodni. Zwierzę może być również leczone w domu – konieczne jest wtedy podawanie kotu tabletek lub – jeśli zwierzę nie chce ich połknąć – zastrzyków.