Brawurowa akcja na stacji benzynowej na ratunek dziecku. Tych kilka sekund wywoła u was ciarki

Agnieszka Miastowska
Gdyby nie czujne oko pracownika stacji benzynowej, w centrum Wieprza mogłoby dojść do tragedii. Kilkuletnia dziewczynka zostawiona na chwilę bez opieki, zaczęła biec wprost na ruchliwą ulicę, po której akurat pędziła ciężarówka. Pracownik stacji — Pan Piotr — złapał dziecko w ostatniej chwili. Monitoring zarejestrował moment, w którym dosłownie uratował życie dziewczynce.
Pracownik stacji uratował dziewczynkę spod kół tira. To była kwestia sekund Screen Youtube @mamnewsa.pl
Sytuacja opisana przez portal mamnewsa.pl wydarzyła się kilka dni temu na stacji benzynowej przy ulicy Beskidzkiej w centrum Wieprza w województwie małopolskim. Stacja paliw znajduje się przy szczególnie ruchliwej drodze, łączącej Andrychów z Zatorem.
Brawurową akcję pracownika stacji, który uratował dziewczynkę, zarejestrował monitoring. Widać na nim jak pozostawiona bez opieki kilkulatka, zaczyna biec w stronę drogi pełnej ciężarówek.
Pan Piotr zauważył dziewczynkę, pobiegł za nią i w ostatniej chwili złapał ją, ratując przed nadjeżdżającą ciężarówką. Kierowca nadjeżdżającej Scanii także zauważył dziecko, zwolnił i próbował zjechać na przeciwległy pas jezdni. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji pracownika stacji dziecku nic się nie stało.


Informacja o dziewczynce uciekającej ze stacji paliw wprost pod koła ciężarówki pojawia się na wielu portalach, jednak nie do nas należy ocena, jaka historia stoi za sceną z nagrania. Nie znamy powodów nagłej ucieczki dziecka ani nieobecności jego rodziców.