Zmiany w zasadach rekrutacji do przedszkoli? Chodzi o szczepienie dzieci

Magdalena Konczal
W poszczególnych miejscach Polski rozpoczyna się rekrutacja do żłobków czy przedszkoli. Razem z nią pojawił się problem, który dotyka rodziców. Niektóre placówki wymagają bowiem, by pokazać zaświadczenie o szczepieniu dziecka. Okazuje się, że nie ma podstaw, by przedszkola żądały od rodziców pokazania tego dokumentu.
Czy przedszkole może zażądać zaświadczenia o szczepieniu? fot. Rafał Mielnik / Agencja Gazeta

Nie zaświadczenie, tylko Książeczka Zdrowia Dziecka


Niektóre gminy w kryteriach rekrutacyjnych umieściły informację, że dziecko zyskuje dodatkowe punkty, jeśli miało wykonane wszystkie obowiązkowe szczepienia. Zwiększa to szansę na przyjęcie do konkretnej placówki. W tej zasadzie nie ma nic nadzwyczajnego, co podkreśla Joanna Szeląg – ekspert Porozumienia Zielonogórskiego.
– Sama zasada jest bez wątpienia słuszna i dobrze, że coraz więcej samorządów docenia wagę szczepień, o czym świadczą tego rodzaju uchwały gminnych rad. Natomiast wprowadzenie takich dodatkowych kryteriów rekrutacyjnych nie może się wiązać z narzucaniem obowiązku wystawienia zaświadczenia przez lekarza. Do potwierdzenia, że dziecko jest zaszczepione, wystarczy Książeczka Zdrowia Dziecka, która jest dokumentem medycznym. Każde szczepienie powinno być w niej odnotowane. – mówi.


Zaświadczenie o szczepieniu a pandemia


Problem wymagania od rodziców zaświadczenia o szczepieniu jest jeszcze poważniejszy teraz, w pandemii. W praktyce wyglądałoby to tak, że rodzice byliby zmuszeni odwiedzać lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, co przecież wiąże się z większym ryzykiem zakażenia COVID-19.

Joanna Szeląg apeluje więc do samorządów, by pozbyły się zapisu o tym, że zaświadczenie jest konieczne przy rekrutacji do przedszkola czy żłobka.

– Samorządy, w których podjęto takie uchwały, powinny zwrócić uwagę, by nie znalazły się w nich zapisy o konieczności okazania zaświadczeń lekarskich. Mamy dobre przykłady przyjmowania naszych uwag w tej sprawie ze zrozumieniem ze strony samorządów, np. w Białymstoku, gdzie takiego wymogu nie wprowadzono – podsumowuje ekspertka.
Źródło: termedia.pl