10-latka nie żyje przez wyzwanie na TikToku. Dzieci zdradzają nam, co tam widziały

Sandra Skorupa
TikTok od lat budzi kontrowersje, jest cenzurowany i blokowany. Dorośli bagatelizują treści dostępne w aplikacji, aż do momentu gdy dojdzie do tragedii. Tym razem ofiarą aplikacji jest 10-latka. Challenge na TikToku okazał się śmiertelny. Zapytaliśmy młodzież, z jakimi jeszcze wyzwaniami się spotyka.
Śmierć dziecka przez wyzwanie na TikToku. Dzieci opowiadają o challenge'ach unsplash.com

Śmierć przez wyzwanie na TikToku

Całe Włochy żyją informacją o tragicznym wyzwaniu, którego podjęła się 10-letnia Antonella z Palermo. Dziewczynka wzięła udział w "blackout challenge", które polegało na samopodduszaniu się do utraty przytomności. Antonellę nieprzytomną w łazience znalazła jej 5-letnia siostra. 10-latka nie przeżyła.
To był powód zablokowania przez Włochy dostępu do TikToka osobom, których wieku nie da się zweryfikować. Aplikacja wiele razy padała w ogniu krytyki. To nie pierwsze dziecko, którego śmierć związana jest z wyzwaniem na TikToku.


11-latka o wyzwaniach na TikToku

Czy przerażają cię niektóre wyzwania i filmy na Tik Toku? Zapytałam 11-letnią Michalinę. Dziewczynka doskonale wie, że nie powinna używać aplikacji, bo jest od 13 lat, ale wszyscy jej znajomi z niej korzystają.

Nie wiedziałam, jakiej odpowiedzi się spodziewać. Sama TikToka używałam chwilę, by sprawdzić, co się tam dzieje. Idiokratyczne treści prezentowane przez większość twórców sprawiły, że aplikacja błyskawicznie zniknęła z mojego telefonu. Jednak każdego dnia użytkownicy, tacy jak Michalina tworzą i oglądają nowy content.

— Wiele wyzwań jest zabawnych, ale challenge tej dziewczyny był straszny. Nie powinno go być na TikToku. Te najgorsze rzeczy, które oglądam, zawsze są z zagranicy. W Polsce najstraszniejszy challenge, który ja widziałam, to była sytuacja, gdy wybierając "tak" lub "nie", dziewczyna wybrała "tak" i okazało się, że w związku z tym musi ogolić głowę — mówi 11-letnia Michalina.

Czy użytkownicy TikToka naprawdę robią dla rozrywki takie rzeczy? 11-latka odpowiada, że tak. Może nie golą całej głowy, ale golą np. jej boki. Sama przyznaje, że udziału w wyzwaniach nie bierze, bo nie czuje takiej potrzeby.

— Te wyzwania nawet jak są łatwe, to są głupie. Widziałam ostatnio, że ktoś musiał zebrać śnieg do szklanki, dolać jakiegoś picia i to zjeść. Nie wiem, po co ludzie robią coś takiego… — mówi Michalina.

Nastolatki o patologii TikToka

TikTok ma szerokie grono odbiorców, a filmiki udostępniają również celebryci. Niestety prócz rozrywki brakuje w tym skutecznej profilaktyki i edukacji w kwestii cyberzagrożeń. Poza wrzucaniem zabawnych wideo należałoby trochę powiedzieć o tym, gdzie jest granica i alarmować, że to nie jest aplikacja dla 10-latków. Tymczasem dorośli wrzucają TikToki nawet ze swoimi dziećmi.

Sami 17-latkowie mają już wyrobione zdanie na temat tego typu aplikacji społecznościowy, a w TikToku zauważają pewną patologię. Istotna jest ogólnie rola społeczeństwa, które, jak wskazuje 17-letnia Alicja, tego typu treści i zachowania zaczyna normalizować…

— Ludzie muszą za wszelką cenę pokazać, że to oni są najlepsi i muszą wybić się nieważne jakim kosztem. W tych czasach za bardzo przejmujemy się opinią innych. Doszło do tego, że jesteśmy w stanie targnąć się na swoje życie, byle tylko inni ludzie pomyśleli o nas dobrze. Ludzie stają się coraz głupsi, coraz mniej myślą i boje się, że w pewnym momencie stanie się dla nas normą śmierć z takich przyczyn. Przestańmy normalizować takie rzeczy — komentuje 17-letnia Alicja.

Z kolei 17-letnia Dagmara jedynie ogląda TikToka i nigdy nic tam nie wrzuca. Jednak odnosząc się do sytuacji Antonelli, dostrzega ogromną rolę rodziców w zapewnieniu dzieciom bezpieczeństwa.

— Po pierwsze 13 lat to żadna granica. TikTok moim zdaniem powinien być przynajmniej od 15 roku życia. Po drugie uważam, że brakowało w sytuacji Antonelli rodziców. Jej ojciec mówił, że doskonale wiedział, że to cały jej świat. Powinien pokazać jej coś innego, że świat to nie tylko TikTok. Dorośli powinni o tym z nami rozmawiać, tym bardziej, gdy TikTok czy jakikolwiek inny portal społecznościowy jest całym światem dziecka – mówi w rozmowie z Mamadu 17-letnia Dagmara.

Ban na TikToka — które kraje blokują aplikację?

Wiele krajów potępiło TikToka za to, że ma niskie standardy dbania o najmłodszych użytkowników. Krytyka spłynęła również na brak kontroli nad wulgarnymi i pornograficznymi treściami, dostępnymi dla najmłodszych oraz łatwość założenia konta przez dzieci, które mają mniej niż 13 lat.

Włochy nie są pierwszym państwem, które blokuje TikToka. Wcześniej bana na aplikację nałożyły Indie. Zrobiły to 2 razy. Pierwszy raz w 2019 — czasowo, drugi raz w 2020 — przez co aplikacja została zakazana całkowicie.

Podobnie bana na TikToka nakładały wcześniej Indonezja, Bangladesz, Armenia, a w Stanach Zjednoczonych od miesięcy toczy się debata i sprawy sądowe o wycofaniu aplikacji z USA. Jak podawała w 2020 roku Wirtualna Polska, Ministerstwo Cyfryzacji też miał pracować nad takim rozwiązaniem dla Polski