7 haseł, którymi zastąpisz "wypierda…", gdy idziesz z dzieckiem na marsz. Są znacznie mocniejsze!
Protesty po wyroku Trybunału Konstytucyjnego rozlały się na całą Polskę. Bierze w nich udział coraz więcej osób – również młodzież i rodzice z dziećmi. Dla większości protestujących jedno z głównych haseł tych marszów - "Wypierdalać” - jest w pełni uzasadnione i adekwatne do sytuacji. Jednak można (a wg niektórych nawet trzeba) je zastąpić innymi, gdy w marszach towarzyszą nam nasze dzieci. Oto 7 rozbrajających haseł na protest.
Jeśli popierasz protesty, ale razi cię wulgarny język, jaki pojawia się na plakatach, podpowiadamy, jakimi hasłami możesz je zastąpić, gdy bierzesz udział w marszu ze swoim dzieckiem.
1. Proszę sobie iść. Prosto, bez wulgaryzmów, łatwo wytłumaczyć dziecku, co mamy na myśli, gdy protestujemy z takim właśnie plakatem w dłoni. Często właśnie te z pozoru "grzeczniejsze" hasła mają większą siłę rażenia.
2. Obyś wdepnął na klocek lego. No cóż, bez zbędnej agresji, a jednak dosadnie, bo jak ktoś ma dzieci i kupił im klocki lego, dokładnie wie, o co chodzi.
3. Proszę się odpierwiastkować. Grzecznie i kulturalnie. Może przypomną się wam przy okazji inne potoczne odpowiedniki słowa: "Wypierd…".
4. Niech go ktoś przytuli. Transparent z takim napisem i podobizną Jarosława Kaczyńskiego ktoś niósł podczas manifestacji w Łodzi. Jest bardzo wymowny, a zarazem pełen empatii, której rządzącym tak bardzo brakuje.
5. Proszę odejść czym prędzej. Takie hasło z narysowanymi muminkami przygotowała nasza redakcyjna koleżanka, która wzięła udział w proteście razem ze swoim 6-letnim synem. Wrogie miny fiński trolli w kontraście do zwrotu grzecznościowego, które jednocześnie nawiązują do wpisu Kai Godek o muminkach, to mocny "pocisk".
6. Załatwimy was miłością. Zdjęcie dziewczynki, która trzyma transparent z tym napisem i narysowaną kolorową flagą "zalało” dzisiaj media społecznościowe. Jest piękne, uniwersalne, pokojowe.
Może cię zainteresować także: Moja córka chodzi na marsze w obronie praw kobiet. Umieram z niepokoju, ale i pękam z dumy!