10 wypowiedzi Pawlaka, które dowodzą, że nie powinien być rzecznikiem dzieci ani minuty dłużej

Sandra Skorupa
O braku kompetencji, odpowiedzialności i taktu w wypowiedziach Rzecznika Praw Dziecka Mikołaja Pawlaka słyszało się i czytało niemal do samego początku, gdy Pawlak objął to stanowisko. Szybko okazało się, że zdaniem wielu nie jest godzien, by reprezentować dzieci, a wręcz powinien zostać zdymisjonowany. Po kolejnych swoich słowach powstała głośna petycja ws. odwołania Pawlaka. Oto 10 cytatów Rzecznika, które dowodzą, że nie powinien nim być ani chwili dłużej.
10 cytatów Mikołaja Pawlaka, które dowodzą, że nie powinien być Rzecznikiem Praw Dziecka Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

10 kontrowersyjnych cytatów RPD Mikołaja Pawlaka


Z ust człowieka stojącego na straży praw dziecka w Polsce padły słowa, których nie da zapomnieć i "odusłyszeć": słowa o klapsie.
Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak

Klaps nie zostawia wielkiego śladu (…). Trzeba rozróżnić, czym jest klaps, a czym jest bicie. (...) Sam z estymą wspominam to, że dostałem od ojca w tyłek. Jeżeli polaliśmy bratu denaturatem nogę, a potem ją podpaliliśmy… Ojciec w porę zareagował. Tak, że przez dobrą chwilę nie mogłem siadać.

Choć Pawlak podkreślił, że absolutnie nie wolno bić dzieci, to niefortunne sformułowanie, że klaps klapsowi nierówny zostało pamięci wielu. I niestety może mieć to fatalne konsekwencje w postaci umocnienia społecznego przyzwolenia na przemoc wobec najmłodszych.


Niestety następnie wybrzmiało kolejne zdanie mające niewiele wspólnego z obietnicą działania dla dobra dzieci.
Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak

Wiele osób nawet podniesienie głosu może uznać za przemoc.

O destrukcyjnym wpływie krzyku na dziecko wiadomo nie od dziś. Gdy rodzic podnosi głos, serce dziecka zaczyna bić szybciej, mięśnie napinają się, a żołądek ściska. Mózg wysyła bowiem do nich sygnał o zagrożeniu. W ten sposób wywołujemy u dziecka strach. Czy o to powinno chodzić rodzicom, by dziecko się ich bało?

Całkiem niedawno wiele kontrowersji wzbudził wpis RPD na Twitterze ws. polowań, który był trywializującą odpowiedzią na post Sylwii Spurek o przemocy wobec zwierząt.
Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak

Popiera pani Sylwia Spurek mordowanie dzieci nienarodzonych! Nie ma pani moralnego prawa do wypowiadania się o dzieciach! Wirus niszczy świat, ludzie umierają, tracą pracę, a pani reklamuje majonez wege i uważa, że kury cierpią, znosząc jaja. Pani tak sama, czy ktoś to wymyśla?

Niekulturalny ton, skandaliczne podejście do tematu, bagatelizowanie problemu - to wszystko mało powiedziane.

Niemniej petycja Doroty Zawadzkiej ws. odwołania Rzecznika Praw Dziecka zrodziła się po jego ostatniej wizycie w TVN24. Na antenie Pawlak przywołał "opowieść" o edukatorach seksualnych, której autentyczności nie udało się potwierdzić.
Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak

Edukatorzy wychwytują dziecko zaniedbane, rozchwiane, któremu dają środki farmakologiczne, żeby zmieniać płeć bez zgody rodziców i lekarzy. Co było rozpisywane ostatnio w mediach.

Po raz kolejny Pawlak udowodnił, że ma poglądy, zamiast wiedzy. I to poglądy, które są bolesnym ciosem w młodych ludzi. Podczas tej samej wizyty w TVN24 Pawlak dał również popis swojej wybujałej wyobraźni proponując cięcie ławek na pół w związku z pandemią, która dla uczniów w szkołach stanowi niemałe zagrożenie..
Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak

Tam, gdzie potrzeba, tam stolarze powinni ciąć ławki na pół, to co się dzieje we Włoszech i w ten sposób powinny być przygotowywane szkoły. Jeśli trzeba to zrobić teraz, bardzo dobrze, bo stolarze będą mieli co robić

Z kolei w radiowej jedynce na Mikołajki podczas debaty nad obywatelstwem 5-letniego Wiktora, mającego dwie mamy, straszył przyszłością komun, w których zarodek przeszczepiany będzie między 7 osobami...
Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak

Zaraz się może okazać, że będzie jakaś komuna i 7 pań czy panów będzie ciało być rodzicami i będą im przeszczepiać po godzinie zarodek, aż w końcu dojdzie do ostatniej osoby, która to dziecko urodzi i wszyscy będą rodzicami.

W momencie, gdy WHO zaleca edukację seksualną w szkołach i rzeczywiście w Niemczech, Francji, Finlandii, Szwajcarii czy Wielkiej Brytanii przedmiot taki z powodzeniem funkcjonuje od lat, a w Szwecji pojawia się już w przedszkolu, w Polsce jest zakazany i wspomina się również o karze więzienia za takie nauczanie.
Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak

Mówię zdecydowane nie, wprowadzeniu powszechnej edukacji seksualnej obowiązkowej dla wszystkich uczniów. Mówię zdecydowane nie, wprowadzeniu edukatorów seksualnych na korytarze polskich szkół. Mówię również zdecydowane nie, wprowadzeniu standardów WHO do polskiego programu nauczania.

Kolejny dowód na to, że Mikołaj Pawlak mało wie o istocie edukacji to słowa, które padły na zakończenie epidemicznego roku szkolnego.
Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak

Żeby nauczyciele ze względu na epidemię wszystkim uczniom na dzień dziecka podwyższyli oceny. Myślę, że to będzie forma zadośćuczynienia, zachęty, promocji.

Od lat nauczyciele i eksperci od edukacji mówią, że system kar i nagród, szczucie piątkami i straszenie jedynkami to wielka wada polskiej szkoły, z którą należy walczyć, a nie ją wspierać. To oceny zabijają motywację do nauki i głód wiedzy!

Ostatecznie, co jest ważne dla Mikołaja Pawlaka? No cóż, bycie Polakiem!
Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak

Każdy Polak ma swój kodeks małego Polaka i wierszyk "Kto Ty jesteś? Polak mały" - to jest kodeks małego Polaka.

Na te słowa zareagował ASZDziennik kwitując: "Kodeks nie przewiduje, że Polak mały może być homoseksualistą. Za złamanie kodeksu — wychowawczy klaps, które dziecko wspominać będzie z estymą."

Na zakończenie listy 10 złotych wypowiedzi Mikołaja Pawlaka cytat z listu RPD do MEN ws. właściwej edukacji w dobie epidemii.
Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak

Większości szkół i nauczycieli, mimo obiektywnych trudności, braku doświadczenia w e-learningu, wystarczającej ilości sprzętu, odpowiednich łącz internetowych czy oprogramowania, udało się sprostać wyzwaniu i z powodzeniem przeszli na zdalne nauczanie. Należą się im słowa uznania, a ministerstwu podziękowania, że podjęto próbę uratowania roku szkolnego i jak się wydaje, próba ta ma duże szanse zakończyć się powodzeniem.

Jeśli nie masz wątpliwości, że Rzecznik Praw Dziecka powinien zostać odwołany, podpisz petycję!