"To siedlisko bakterii i wirusów". Eksperci wyjaśniają, co czai się w naszych wannach i prysznicach

Magdalena Konczal
Dla codziennego funkcjonowania każdego z nas niezwykle ważna jest informacja, dotycząca tego, jak długo koronawirus może utrzymywać się na powierzchni ubrań i innych przedmiotów codziennego użytku. Specjaliści mówią, że wirus może być obecny na rozmaitych materiałach przez godziny, a nawet dni, w zależności od tego, z czego są wykonane przedmioty.
W jaki sposób dezynfekować gąbki i myjki? /unsplash
Wiele osób, chcąc zachować odpowiednie zasady bezpieczeństwa po przyjściu z pracy, sklepu czy innego miejsca publicznego od razu pierze ubrania i bierze prysznic, by mieć pewność, że wszystkie ewentualne bakterie i wirusy zostały usunięte. Czy jednak koronawirus może utrzymywać się na akcesoriach do mycia, takich jak gąbki czy myjki?

Koronawirus może "żyć" na plastikowych powierzchniach?


Powinniśmy jak najczęściej czyścić plastikowe powierzchnie, ponieważ – jak zaznacza dermatolożka Rina Allawh – Covid-19 może się na nich utrzymywać nawet do trzech dni.


– Mając to na uwadze, powinniśmy dokładnie czyścić powierzchnie, ale także pamiętać o tym, że najlepiej by było, gdyby kosmetyki czy inne plastikowe przedmioty były używane tylko przez jedną osobę w gospodarstwie domowym. To może zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa – dodaje.

Nie możemy również zapominać o tym, że gąbki i myjki, których używamy pod prysznicem, powinny być w odpowiedni sposób czyszczone. W innym wypadku – jak zaznacza lekarz zajmujący się chorobami zakaźnymi Sudeb C. Dalai – bakterie, które przynieśliśmy z zewnątrz, a których pozbyliśmy się podczas kąpieli, wciąż będą znajdowały się na narzędziach do mycia.

– Pozostaną one wilgotne, a przez to zaczną dodatkowo namnażać się i rozprzestrzeniać na przedmioty znajdujące się w pobliżu. Wilgotność otoczenia sprawia, że myjki czy gąbki są doskonałą pożywką dla bakterii – dodaje lekarz.

Lepszym rozwiązaniem na czas pandemii – zaznacza dermatolożka Melania Palm – będą bawełniane gąbki aniżeli plastikowe myjki. Rzadziej przenoszą wirusa i łatwiej jest je wyczyścić.

W gąbkach i myjkach mogą znajdować się bakterie


Akcesoria do mycia mogą stać się siedliskiem bakterii i wirusów. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak niebezpieczne dla naszego zdrowia jest używanie gąbek i myjek, na których mogą znajdować się bakterie takie jak: gronkowiec, paciorkowiec czy inne organizmy, np. E.Coli.

W jaki sposób rozpoznać, że na twojej myjce lub gąbce znajdują się niechciane bakterie? Sprawdź, czy nie widać na niej oznak kolonizacji, a więc czy kolor nie zmienił się na biało-żółty, brązowy lub czarny. Dodatkowo gąbka, w której znajdują się bakterie, będzie miała nieprzyjemny, stęchły zapach.

W jaki sposób je czyścić?


Chcąc dokładnie wyczyścić akcesoria do mycia, można użyć różnych środków, które akurat mamy w domu. Może to być żel antybakteryjny albo ocet (4-5 łyżek octu w jednej szklance). Przydatny może okazać się również rozcieńczony wybielacz, w którym należy moczyć gąbkę przez co najmniej pięć minut.

– W obecnej sytuacji epidemii zalecam czyszczenie akcesoriów do mycia po każdy użyciu – mówi dermatolożka Allawh.

Pamiętajmy o tym, żeby po oczyszczeniu sprzętu powiesić go w odpowiednim miejscu. Wilgotne środowisko, z którym mamy do czynienia w okolicach prysznica, nie jest właściwe i może skutkować namnażaniem się bakterii.

Nie zapominajmy również o tym, by w miarę możliwości regularnie wymieniać akcesoria do mycia.

– W zależności od użytkowania, powinniśmy wymieniać gąbki i myjki co dwa do czterech miesięcy – radzi dermatolożka Melania Palm.
Źródło: huffpost.com