Tego dnia najwięcej par decyduje się na rozwód. Data nie jest przypadkowa

Katarzyna Chudzik
Wiecie, w którym miesiącu w roku najwięcej par decyduje się na rozwód? Oczywiście, że w styczniu – statystycznie w pierwszy poniedziałek po Nowym Roku, który w 2020 r. przypadł podczas święta Trzech Króli. To czas na tyle symptomatyczny, że doczekał się nawet swojej nazwy – "Divorce Day".
"Divorce Day" przypada w pierwszy poniedziałek po Nowym Roku Unsplash.com
Procentów nie oszukasz
Kilka dni temu organizacja wspierająca związki "Relate" oznajmiła, że zarejestrowała znaczny wzrost odwiedzających jej stronę w okresie świątecznym. Tymczasem w ciągu pierwszych trzech dni roboczych roku na stronę firmy weszło aż 84. proc więcej użytkowników niż w roku poprzednim!

– W pierwszy poniedziałek stycznia prawnicy i kancelarie prawne otrzymują najwięcej nowych zapytań o rozwód – powiedzieli przedstawiciele firmy. Dotyczy to także lat poprzednich: choćby w styczniu 2017 roku styczniowych połączeń z infolinią Relate było o 24. proc więcej niż zazwyczaj.


"Coś w ludziach pęka"
Jak przyznała w rozmowie z The Independent Amanda McAlister (partnerka zarządzająca w kancelarii McAlister Family Law z Manchesteru), można się spodziewać, że ludzie odbiorą przytaczane dane za "akcję reklamową" kancelarii prawniczych, ale w istocie korelacja między Nowym Rokiem a decyzją o rozwodzie jest widoczna.

– Te relacje od dawna mogą być napięte, ale coś w ludziach "pęka", kiedy są zmuszeni przebywać ze sobą długi czas. Wiele par jednak czeka na zakończenie sezonu świątecznego, żeby nie popsuć świąt – ocenia prawniczka.

Rzeczywiście, okres świąteczny – bardziej nawet niż wakacje – obnaża słabości związków i skłania do przemyśleń. Sprzyja też postanowieniom noworocznym, a jakie inne postanowienie jest ważniejsze od tego, żeby w końcu przestać tkwić w nieszczęśliwym małżeństwie?
Źródło: The Independent