Jesteś w ciąży i masz ochotę na zimne piwo? Ekspert odpowiada, które jest bezpieczne

Ewa Bukowiecka-Janik
Czy kobieta w ciąży może sobie pozwolić na wzniesienie toastu,choćby piwem? – Żaden lekarz nie pozwoli ciężarnej pić alkohol. Jednak piwo bezalkoholowe to co innego – mówi w rozmowie z MamaDu, dr. n. med. Tadeusz Oleszczuk, ginekolog.
Czy w ciąży można pić piwo bezalkoholowe? fot. unsplash
Co to jest piwo bezalkoholowe?
Zgodnie z przepisami obowiązującymi w Polsce, mianem piwa bezalkoholowego określa się napój piwny o zawartości alkoholu poniżej 0,5 proc. To inny produkt niż piwo niskoalkoholowe. Te drugie to np. popularne latem radlery, czyli mieszanki piwa z lemoniadą o zawartości ok. 2 proc. alkoholu.

Piwo bezalkoholowe, czyli słabsze niż 0,5 proc., jest uznawane za nietoksyczne dla organizmu. Również kobiety ciężarnej oraz karmiącej. Taką zawartość alkoholu mogą mieć też produkty kiszone, fermentowane produkty mleczne takie jak kefir, kwas chlebowy, ocet czy pieczywo na zakwasie, a nawet niektóre gatunki serów.


Alkohol w minimalnej ilości produkowany jest również przez nasze organizmy podczas trawienia, np. owoców. Tych ilości nie trzeba się bać.

Piwo bezalkoholowe w ciąży – tak czy nie?
Eksperci alarmują – nie ma bezpiecznej dla płodu dawki alkoholu. W ciąży alkohol jest bezwzględnie zakazany, jednak na ten zakaz należy patrzeć z rozsądkiem. – Jeśli kobieta wypije jedno piwo bezalkoholowe, czyli takie, które ma do 0,5 proc. zawartości alkoholu, zaszkodzi sobie i dziecku mniej, niż jeśli będzie odżywiać się fast foodami – mówi Tadeusz Oleszczuk.

W skrócie: piwo bezalkoholowe jest bezpieczne, niskoalkoholowe nie i każdy inny alkohol już nie. Jednak nie oznacza to, że ciężarna może wypić każdą ilość piwa bezalkoholowego. – Jedno piwo półlitrowe jest w porządku. Nie zalecałbym jednak picia takiego piwa codziennie. Kiedy jest gorąco, raz na miesiąc, po obiedzie, to będzie bezpieczne – wyjaśnia ginekolog.

Kobiety w Polsce nadal za często sięgają po alkohol w ciąży, jednak zdaniem naszego eksperta jedno piwo bezalkoholowe "od wielkiego dzwonu" to nie sytuacja z kategorii: "alkohol w ciąży". – Piwo bezalkoholowe jednorazowo krzywdy nie zrobi. Widok kobiety pijącej takie piwo może wydawać się kontrowersyjny, a tak naprawdę stare przekonania, np. że czerwone wino pije się dla zdrowia, a jeden łyk mocnego alkoholu nie zrobi różnicy, są bardziej szkodliwe – komentuje Tadeusz Oleszczuk.

Piwo bezalkoholowe – właściwości
Chmielowe piwo bezalkoholowe pomoże na bezsenność i nawodni organizm, co jest istotne zwłaszcza w gorące dni. Uzupełnia sole mineralne, takie jak potas, fosfor, czy magnez, oraz witaminy z grupy B. Ponadto zawiera cenne polifenole, oraz kwas foliowy.

Z tych przyczyn piwo bezalkoholowe polecane jest jako zamiennik alkoholu już w okresie starania się o dziecko – także dla mężczyzn. Piwo bezalkoholowe (mowa o dobrej jakości piwie, bez słodkich dodatków) wspomaga również pracę nerek i chroni przed miażdżycą.