Sięgamy po nie odruchowo, a potem cierpimy. 6 produktów, które szkodzą na pusty żołądek
Ostrożność w zdrowym stylu życia to podstawa. Aby dobrze komponować jadłospis trzeba mieć plan na cały tydzień, ale i wiedzę o tym, co jeść i w jakiej kolejności. Często nasza wiedza jest chaotyczna, sięgamy po produktu z przyzwyczajenia lub przekonania, że coś jest na pewno zdrowe. Sprawdziliśmy, czego na pewno nie należy jeść zaraz po przebudzeniu. Na liście jest 6 produktów.
Kto z nas nie lubi wypić soku pomarańczowego do śniadania? To w końcu duża dawka witaminy C, B (w tym bardzo ważny kwas foliowy), potas i błonnik pokarmowy. Korzystnie wpływają na przemianę materii, regulują pracę serca i wzmacniają organizm. Wydawałoby się, że taka bomba energetyczna jest doskonałym wyborem. Nie do końca, cytrusy mogą podrażniać żołądek. W efekcie prowadzi to do bólów brzucha, zgagi, a niekiedy nawet wrzodów żołądka.
Surowe warzywa
Ból brzucha mogą wywołać surowe warzywa jedzone w nadmiarze, szczególnie surowa papryka lub pomidor zjedzony ze skórą. Chilli, cebula, czosnek, por też nie powinny znaleźć się na liście warzyw spożytych zaraz po przebudzeniu.
Niektóre owoce
Oprócz wymienionych wyżej pomarańczy, równie często sięgamy po banany, dodajemy je do koktajlu, owsianki. Mają dużą ilość magnezu i wydaje się, że jest to dobra baza dla żołądka. Niewielu z nas wie, że banany zawierają też dużą ilość pektyn, dlatego są ciężkostrawne, więc lepiej spożywać je w ciągu dnia. To samo dotyczy gruszki.
Słodycze
Zauważyłeś/aś, że krótko po spożyciu batona, znowu jesteś głodny/a? Słodycze gwałtownie podnoszą poziom cukru, który równie szybko spada. To zawsze ogromne obciążenie dla trzustki. Nie dawaj słodkich przekąsek dzieciom, to uchroni je przed atakami głodu. Pisząc o słodyczach, mam na myśli również ciastka, bułki drożdżowe, które ze względu na obecność drożdży, powodują wzdęcia i tycie.
Napoje gazowane
Słodkie napoje gazowane, jak również woda zgazowana nie są zdrowe i najlepiej byłoby w ogóle ich unikać. Jeśli chodzi i wodę negatywnie wpływa na proces trawienia, powoduje wzdęcia.
Kabanosy i parówki
Mimo licznych ostrzeżeń dietetyków, lekarzy, nietrudno zobaczyć dzieci jedzące parówki lub kabanosy na śniadanie. To taki klasyk jak jajecznica w polskim domu. Zanim je kupimy, warto sprawdzić z jakim produktem mamy do czynienia. Jak czytać etykiety, by wybrać kabanosy, którymi bez wyrzutów sumienia będziemy mogli zagryźć chandrę i poczęstować nimi dzieci?
– Kabanosy to żywność przetworzona tak jak parówki czy wędliny. To nie jest "czyste mięso", to mięsna przekąska. Nie oznacza to jednak, że musi być złej jakości. Jednak ani reklama, ani marketing pt. "dla dzieci", ani znana marka produktu nie są wyznacznikami jakości produktów, w tym również kabanosów – mówi w rozmowie z MamaDu dietetyczka Monika Stromkie-Złomaniec.
Jeśli zależy tobie na tłuszczowym śniadaniu lepiej wybrać pieczeń z karczku; pierś z kurczaka; indyk, a jeśli kabanosy lub frankfurterki to tylko dobrej jakości kiełbasy.
Może cię zainteresować także: "Stać was na nowe telewizory, a dzieciom dajecie syf i malarię". Mocne słowa o popularnej przekąsce