"Pocałunek w usta prawie zabił moje dziecko". Dramatyczny apel matki poruszył internautów

Ola Wrona
"Pocałunek w usta prawie zabił moje dziecko… i może zabić też twoje!"- ten dramatyczny apel do innych kobiet, wystosowała swego czasu na Facebooku pewna Brytyjka. Jak to się stało, że niewinny pocałunek stworzył takie zagrożenie? Wszystko przez wirus opryszczki, który u niemowląt może być śmiertelnie niebezpieczny. Tłumaczymy, jak leczyć opryszczkę, dlaczego u niemowlaka opryszczka wargowa może być niebezpieczna i jakie są objawy.
Opryszczka u niemowlaka może być nie tylko groźna dla zdrowia, ale i dla życia dziecka. fot. Juan Barlow/flickr.com

Opryszczka u niemowlaka

Opryszczka u niemowlaka zdarza się dosyć często, bo wirus opryszczki, czyli HSV przenoszony jest drogą kropelkową. Małe dziecko dużo rzeczy wkłada do buzi, szczególnie podczas ząbkowania, więc łatwo zarazić niemowlaka wirusem opryszczki. Opryszczka u niemowlaka objawia się jako wykwity najczęściej na wargach, w okolicach błony śluzowej, więc może też się pojawić np. przy nosku. Gdy niemowlak zarazi się wirusem opryszczki (HSV), objawy zarażenia nie następują od razu. Na opryszczkę u niemowlaka trzeba jednak bardzo uważać, bo zarażenie wirusem opryszczki u tak malutkiego dziecka może być bardzo niebezpieczne.

Opryszczka u niemowlaka: objawy

Objawy opryszczki u niemowląt pojawiają się po około tygodniu od zarażenia i są to najczęściej: Opryszczce u niemowlaka mogą towarzyszyć zmiany skórne na dziąsłach, w buzi, na paluszkach (jeśli dziecko np. ssie kciuka). Wirus może przenieść się na oczka i doprowadzić do zapalenia spojówek czy rogówki. Opryszczce u niemowlaka często towarzyszy bardzo wysoka gorączka, powiększone i bolesne węzły chłonne.


Przebieg zarażenia wirusem HSV najgorszy jest u noworodków i najmłodszych niemowląt. Te wszystkie objawy mogą się utrzymywać nawet do 9 dni i pokazują, że opryszczka wargowa u niemowlaka może mieć naprawdę gwałtowny przebieg. Dodatkowo, jeśli dziecko już raz zarazi się wirusem HSV, istnieje ryzyko, że co jakiś czas opryszczka będzie nawracać. Może też przenosić się na inne narządy i prowadzić do poważnego zakażenia uogólnionego, które trzeba leczyć w szpitalu.

Opryszczka u noworodka: czym grozi?


Opryszczka u noworodka i niemowlaka może przenieść się do nerwów i prowadzić do zapalenia opon mózgowych czy uszkodzenia mózgu. Bardzo ważna jest szybka reakcja i rozpoczęcie leczenia noworodka, zanim zmiany rozprzestrzenią się na centralny układ nerwowy. Takie ryzyko dotyczy aż jednej trzeciej zarażonych dzieci. Objawami tego, że wirus opryszczki zaatakował centralny układ nerwowy są: Rodzice noworodków powinni być szczególnie uważnie na te sygnały. Kiedy infekcja wirusem rozprzestrzeni się na całe ciało można zaobserwować też drażliwość, gorączkę oraz epizody braku oddechu. Postępowanie choroby powoduje szereg zmian w małym organizmie, które mogą doprowadzić nawet do niewydolności wątroby. Śmiertelność wśród noworodków dotkniętych tą postacią wirusa dochodzi nawet do 80%.

Opryszczka u niemowlaka to śmiertelne zagrożenie

Na forach internetowych dla rodziców krąży mnóstwo historii o opryszczce u niemowlaków. Jedna z nich to apel rodziców, których 3-miesięczna córeczka prawie zmarła. Matka napisała na Facebooku: "Proszę, podzielcie się tym z każdą młodą mamą i kobietą w ciąży, którą znacie… WIRUS OPRYSZCZKI MOŻE BYĆ ŚMIERTELNY DLA DZIECKA.

(...)Objawy zauważyłam bardzo wcześnie, zabrałam córkę do szpitala, gdzie spędziłyśmy 3 dni na kroplówkach i kolejne 2 na obserwacji. Miała ona ogromne szczęście, że wszystkie jej badania wyszły pomyślnie. Morał z tej historii to: Nie pozwól nikomu całować twojego noworodka w usta, nawet jeśli ta osoba nie ma widocznej opryszczki, to pamiętaj, że 85% populacji jest nosicielami tego wirusa.

Jeśli ktoś z Twoich bliskich, aktualnie ma opryszczkę, poproś, aby trzymał się z dala od dziecka, dopóki nie wyzdrowieje. (...) Nie chciałabym, żeby ktokolwiek musiał przechodzić to co my w tym tygodniu" - napisała Claire Henderson na swoim koncie na Facebooku.

Facebookowy apel matki, wcale nie jest bezpodstawnym sianiem paniki. Faktem jest, że wirus opryszczki jest dla małych dzieci bardzo niebezpieczny. Największe zagrożenie niesie on dla maluchów w pierwszych sześciu tygodniach życia. Większość dorosłych osób jest jego nosicielami, jednak najczęściej znajduje się on w stanie uśpienia.

Opryszczka u niemowlaka – jak wygląda

Pierwsze objawy opryszczki u niemowlaka można zauważyć na skórze, ustach albo oczach. Mają one postać pęcherzykowych guzków z czerwoną podstawą, które mogą występować grupami lub pojedynczo.

Opryszczka w okolicach oczu może powodować ich łzawienie, zaczerwienienie lub ból. Okolice oczu mogą pokryć się guzkami, natomiast w okolicach ust, języka i podniebienia, wypatrywać trzeba owrzodzeń.

Opryszczka na ustach u niemowlaka – jak zapobiec i leczyć?


Kiedy tylko wiemy, że dziecko miało kontakt z osobą zarażoną opryszczką, albo zaczyna mieć wykwity na skórze, które skojarzyły nam się z opryszczką u niemowlaka, trzeba od razu udać się do lekarza.

Im szybciej rozpoczęte leczenie, tym lepsze będą jego rezultaty i możliwe, że uda się uniknąć innych objawów zakażenia wirusem opryszczki u niemowlaka. Leczenie opryszczki u niemowlaka na szczęście nie jest skomplikowane – polega na stosowaniu preparatów na zmienione chorobowo miejsca, czyli na błony śluzowe, na skórę, a nawet w formie tabletek doustnych.

Jeśli występuje gorączka, trzeba zbijać ją syropami przeciwgorączkowymi i przeciwbólowymi – takimi, które są przeznaczone dla niemowląt. W ciężkich przypadkach opryszczki u niemowlaka stosuje się hospitalizację i dożylne kroplówki. Leczenie antybiotykiem ma sens tylko wtedy, jeśli zakażenie wirusem opryszczki u niemowlaka jest wtórne, bo antybiotykoterapia osłabia system odporności, który dopiero się wytwarza.

Ważne jest przede wszystkim uważne obserwowanie dziecka oraz zminimalizowanie kontaktu zarażonej osoby z niemowlakiem. Jeśli objawy wirusa zdradza karmiąca matka, to według Amerykańskiej Akademii Pediatrii, nie jest to przeciwskazaniem do karmienia piersią, chyba że aktywna opryszczka obejmuje okolice brodawki sutkowej.

Ponadto matka powinna unikać bezpośredniego kontaktu świeżych zmian z dzieckiem oraz często myć ręce. Przy nawracającej opryszczce można zwrócić się do lekarza z prośbą o podjęcie leczenia przeciwwirusowego. Każdy sygnał, świadczący o możliwym zarażeniu się noworodka, należy skonsultować z lekarzem.

Rodzice ostrzegają przed opryszczką u niemowlaka

Historia małej Brooke nie jest jedynym głośnym przypadkiem, kiedy rodzice apelują o szczególną uważność w kontaktach dzieci z zarażonymi wirusem osobami. Dwa lata temu gazety rozpisywały się o małym Kaidenie, wcześniaku, który przez pocałunki swojego taty zaraził się wirusem opryszczki.

Chłopiec przez sześć tygodni walczył o życie, jednak lekarzom nie udało się go uratować. Marrie-Claire McCormick, matka chłopca, mówiła wtedy: "Równie przykre, co świadomość, że twoje dziecko zmarło jest przeświadczenie, że tej śmierci można było uniknąć. Nikt nie ostrzegł nas, że opryszczka wargowa u Carla oznacza dla naszego synka takie ryzyko. Dlatego przytulaliśmy go i całowaliśmy bez obaw.

Dziś chcemy przestrzec innych rodziców, żeby oszczędzić im bólu i cierpienia. Żadne dziecko nie powinno odejść z powodu pocałunku. Wraz z Carlem nie chcemy, by śmierć Kaidena poszła na marne".