zdjęcie z debaty PAP inaugurującej kampanię Fundacji Chaber Polski
Stifler jako bohater kampanii budzi sprzeczne emocje, także w rodzicach. fot. materiały prasowe chaber-polski.pl

Damian "Stifler" Zduńczyk, znany z kontrowersyjnego programu "Warsaw Shore", został jednym z bohaterów kampanii "Sieci na dzieci: stop cyberprzemocy". Projekt przygotowała Fundacja Chaber Polski, finansowana z programu dotacyjnego Ministerstwa Edukacji Narodowej. Decyzja o zaangażowaniu byłego uczestnika reality show w działania przeciwko przemocy w sieci wywołała falę komentarzy i wzbudza sprzeczne emocje.

REKLAMA

Kontrowersyjny bohater kampanii o cyberprzemocy

Na konferencji w Polskiej Agencji Prasowej, która miała miejsce 29 października, zaingerowano projekt "Sieci na dzieci: stop cyberprzemocy". Przygotowała go Fundacja Chaber Polski, która na ten cel otrzymała dotację z programu od Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Celem kampanii jest przeciwdziałanie przemocy rówieśniczej głównie w mediach społecznościowych, ale też edukowanie młodego pokolenia, nauczycieli i rodziców na temat hejtu.

Organizatorzy jako cel kampanii podają również chęć zbudowania miejsca online, które będzie bezpieczne i empatyczne. Projekt obejmuje materiały wideo, materiały w formie tekstowej, ale także ma opierać się na warsztatach w szkołach i działaniach w mediach społecznościowych.

Najciekawsze w całym przedsięwzięciu jest to, że jako jednego z bohaterów kampanii wybrano Damiana "Stiflera" Zduńczyka.

Influencer niegdyś był uczestnikiem kontrowersyjnego programu MTV Polska "Warsaw Shore – Ekipa z Warszawy". Program oparty był o dokumentowanie, jak grupa dwudziestoparolatków imprezuje i bawi się klubach, nie wylewając za kołnierz oraz nie stroniąc od kontrowersyjnych sytuacji.

Dla milenialsów, czyli obecnych rodziców, którzy w czasie emisji programu wchodzili w dorosłość, Stifler jest symbolem imprezowania w bardzo toksycznym stylu. Zasłynął tam z nadużywania alkoholu, zamiłowania do bójek i opowieści o trudnej przeszłości, w której pojawiało się też uzależnienie od substancji psychoaktywnych.

Po odejściu z programu Zduńczyk był znany również jako uczestnik freak fightów oraz bohater gali MMA.

Z jednej strony jego obecność w kampanii związanej z przemocą rówieśniczą i hejtem być może ma sens – mężczyzna ma w tej materii doświadczenie, otwarcie mówi o swoich przeżyciach związanych z hejtem w mediach społecznościowych.

Z drugiej strony jednak dla wielu obecnych rodziców jest on głównie symbolem toksycznego środowiska, w którym przemoc i hejt są na porządku dziennym. Stifler pojawił się również na debacie PAP, która inicjowała kampanię "Sieci na dzieci: stop cyberprzemocy".

Stifler obok ekspertów od przemocy rówieśniczej

Byli tam również dziennikarze "Wirtualnych Mediów", którzy zapytali Fundację Chaber Polski o motywację w wyborze bohatera kampanii. Zduńczyk ma bowiem dosyć burzliwą i znaną w mediach przeszłość.

– Jego historia w bardzo autentyczny sposób pokazuje, jak cienka jest granica między byciem ofiarą a sprawcą hejtu oraz jak duże znaczenie ma refleksja i zmiana w świecie mediów społecznościowych. Pan Damian doświadczył w swoim życiu skrajnych emocji ze strony internautów, zarówno popularności, jak i fali negatywnych komentarzy, dlatego potrafi mówić o tym z perspektywy człowieka, który naprawdę wie, czym jest presja Internetu – skomentowali wybór organizatorzy debaty w PAP.

Dodano również jasny komunikat, że Zduńczyk nie ma być w kampanii autorytetem (do tego przyzwyczaiły nas różne kampanie). Ma być symbolem człowieka, który w życiu dużo przeszedł, doświadczył sytuacji, o których projekt opowiada i dzięki temu jest autentycznym bohaterem, nagłaśniającym całe przedsięwzięcie.

Sama jakoś nie do końca wierzyłam w jego postać postawioną obok ekspertów od rówieśniczej przemocy i cyberprzemocy. Kiedy jednak spojrzymy na to z perspektywy, o której opowiadają organizatorzy kampanii, być może ma to nawet sens.

Mam jednak pewne obawy, czy młodzi, do których kierowana jest akcja, faktycznie zrozumieją sens umieszczenia w niej Stiflera – dla wielu to nadal pajac, który wziął udział w kontrowersyjnym programie, bił się w oktagonie i wypowiadał się na wiele tematów, o których wcale nie miał pojęcia i to jeszcze najczęściej będąc nietrzeźwym.

MEN dofinansowało projekt fundacji

Osobiście dla mnie kontrowersyjny jest również fakt, że Zduńczyk pojawił się na konferencji prasowej jako bohater akcji tuż obok ekspertów: ministrów, wiceministrów, pedagogów i osób pracujących z dziećmi i młodzieżą dotkniętymi przemocą rówieśniczą i cyberprzemocą.

Warto też dodać, że do materiału "Wirtualnych Mediów" odniósł się sam MEN. W aktualizacji z 12 listopada napisano, że MEN nie był zleceniodawcą kampanii, tylko przekazał Fundacji Chaber Polski na ten projekt fundusze w ramach programu dotacyjnego dla organizacji pozarządowych pt. "Młodzi obywatele".

Przedsięwzięcie zostało objęte honorowym patronatem Ministra Cyfryzacji oraz patronatem NASK-u – Państwowego Instytutu Badawczego. Patronatu medialnego udzielili: Polska Agencja Prasowa, Super Express, Tygrysy Biznesu, Angora oraz Rzeczpospolita.

Źródło: wirtualnemedia.pl, gov.pl, chaber-polski.pl

Czytaj także: