Uczniowie są agresywni i opryskliwi. Ekspert: "Winny jest hałas w szkole"

Specjaliści wskazują, że przyczyn przemocy rówieśniczej jest wiele – od frustracji związanej z natłokiem informacji po hałas, który prowadzi do przewrażliwienia i agresji. Każdy, kto odwiedził szkołę podczas przerwy, wie, jak intensywny może być tam hałas. Czy zastanawialiśmy się, jak bardzo może on wpływać na zachowanie dzieci i młodzieży?

Ostatnie raporty potwierdzają obawy rodziców i nauczycieli – agresja wśród uczniów rośnie. "Aż połowa uczniów szkół podstawowych doświadcza agresji słownej co najmniej raz w miesiącu. Jeszcze bardziej niepokojące są statystyki dotyczące przemocy fizycznej – w ciągu ostatniej dekady liczba uczniów w wieku 11–17 lat, którzy padli jej ofiarą, wzrosła z 20 proc. do niemal 30 proc. w 2023 r." – czytamy w jednym z raportów.

Eksperci zwracają jednak uwagę na aspekt, który do tej pory był marginalizowany – hałas. – Te przypadki pokazują, jak napięta atmosfera w szkołach może prowadzić do dramatycznych konsekwencji. Jednak konflikty to nie jedyne podłoże agresji. Jednym z ważniejszych czynników, który wzmaga jej eskalację, jest wysoki poziom hałasu w szkołach – mówi Mikołaj Jarosz, architekt i specjalista ds. akustyki. Czy to możliwe, że uczniowie są nie tylko agresywni, ale po prostu zmęczeni dźwiękowym przeciążeniem?

Badania potwierdzają, że hałas w szkołach często przekracza dopuszczalne normy. W Szkole Podstawowej nr 340 w Warszawie poziom dźwięku na stołówce i korytarzach wynosił ponad 90 decybeli – tyle, co hałas na autostradzie. Jak to wpływa na uczniów? Powoduje zmęczenie, rozdrażnienie i trudności w koncentracji, co prowadzi do większej liczby konfliktów.

Władze Warszawy zdecydowały się na modernizację akustyczną placówki. Efekty? – Z przeprowadzonych przez nas później badań ankietowych wynikło, że odsetek nauczycieli oceniających, że przypadki agresji słownej zdarzają się często lub bardzo często spadł z 36 proc. do 18 proc. Podobny efekt zaobserwowano w przypadku agresji fizycznej. W szkole zrobiło się nie tylko ciszej, ale i spokojniej – mówi Jarosz.

Poprawa akustyki szkolnej to wciąż wyjątek. Normy akustyczne spełnia mniej niż 100 szkół w Polsce, choć działa ich ponad 20 tysięcy. Problem dotyczy nie tylko uczniów, ale i nauczycieli – praca w hałasie prowadzi do szybszego zmęczenia, spadku koncentracji i wypalenia zawodowego. – Wielu decydentów nie zdaje sobie sprawy, jak duży wpływ na komfort uczniów i nauczycieli ma właściwa akustyka – podkreśla Jarosz.

Koszt poprawy akustyki w szkole to około 1 proc. całkowitych wydatków na budynek. Czy to dużo w porównaniu do efektów? Niemieckie badania wskazują, że nawet niewielkie zmniejszenie pogłosu w salach lekcyjnych może obniżyć "zachowania dysfunkcyjne" aż o 57 proc.

Dyskusja o przemocy w szkołach często koncentruje się na regulaminach i systemach kar. Tymczasem klucz do spokojniejszych placówek może tkwić w... ciszy. Warto zastanowić się, czy nie powinniśmy zacząć od ograniczenia hałasu w miejscach, gdzie młodzież spędza większość swojego dnia.

Źródło: materiały prasowe biura prasowego Magnolia PR