Wróciła z kolonii… i nie poznaję własnej córki. To, co powiedziała pierwszego dnia, mnie zmroziło
Anna Borkowska
23 lipca 2025, 11:28
·
2 minuty czytania
"Córka wróciła z kolonii opalona, uśmiechnięta i… dziwnie obca. Jej pierwsze słowa sprawiły, że moje serce na moment przestało bić. Bo nikt cię nie przygotowuje na to, że twoje dziecko wróci inne – i że nie zawsze to 'inne' będzie łatwe do przyjęcia" – napisała do nas Izabela.