logo
Opiekunki do dzieci często są traktowane jak pracownicy gorszej kategorii. fot. alenkasm/123rf.com
Reklama.

Niania może mieć różne obowiązki

Niektóre opiekunki zajmują się wyłącznie dzieckiem, poświęcając mu czas podczas zabaw, spacerów, aktywności plastycznych czy ruchowych. Do obowiązków innych należy też np. zrobienie zakupów, przygotowanie maluchowi posiłków od początku do końca, pozmywanie po jedzeniu. Są i takie nianie, które z chęcią odpowiadają za porządek w domu, zakupy dla wszystkich domowników, odebranie starszego rodzeństwa z przedszkola oraz zajmują się gotowaniem posiłku dla całej rodziny.

Jeśli jednak niania ma takie obowiązki mieć, trzeba to z nią ustalić na samym początku współpracy, zaproponować odpowiednią do liczby obowiązków pensję i ułatwić zadanie, m.in. przygotowując jej przestrzeń do pracy.

Na Facebooku napisała o tym Joanna Jakubiak, właścicielka Zaufanej Niani – Agencji Opiekunek. Na profilu, na którym pojawiają się przede wszystkim oferty pracy, ogłoszenia opiekunek i posty dotyczące współpracy na linii rodzice-niania, kobieta opublikowała zdjęcie ukazujące brudny, zagracony blat kuchenny. Widać na nim sprzęt kuchenny, który właśnie był używany, resztki jedzenia, brudne naczynia. Taki rozgardiasz, jaki ma miejsce np. po przygotowywaniu śniadania.

Jak pracować w bałaganie?

Do zdjęcia dołączono opis: "Czy wyobrażacie sobie, że rodzic przychodzi do pracy w biurze, a na jego biurku zastaje taki obraz? Dając porównanie 1:1– że jego komputer jest brudny i nie sposób zabrać się do pracy, póki się tego nie posprząta? A komputer ubrudził nie kto inny, tylko szef? Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, że ktoś przechodzi nad tym do porządku dziennego i nic nie mówi. Ale jak nianie zastają taki obraz każdego dnia swojej pracy, słysząc, że rodzic się spieszy, że zaraz się spóźni, często nawet ZOSTAW TO, ogarnę, jak wrócę! To to jest ok" – opisuje Jakubiak.

Tym samym kobieta chciała zwrócić uwagę rodziców na to, by, zatrudniając opiekunkę do swojego dziecka i wymagając od niej wypełniania obowiązków, dawali jej możliwość pracy. Bo kiedy niania zastaje widok w kuchni podobny do tego ze zdjęcia, a musi np. podać podopiecznemu drugie śniadanie, nie przygotuje dziecku jedzenia w takich warunkach w krótkim czasie.

To jasne, że najpierw będzie musiała posprzątać, choć to nie zawsze należy do jej obowiązków. "Kuchnia jest jej miejscem pracy, a szef powinien miejsce pracy przygotować dla swojego pracownika. Temat wraca i będzie wracał, a ja z uporem maniaka będę wam przypominać – to nie jest ok, że z malutkim dzieckiem na rękach musisz sprzątać godzinę, zanim możesz mu podać jedzenie" – zauważa autorka wpisu.

Kobieta chciała zwrócić rodzicom uwagę na to, że niania powinna dostawać od pracodawców szacunek. A tym szacunkiem jest też czysta przestrzeń, w której będzie bez przeszkód można zająć się swoim podopiecznym.

Niania: gorsza kategoria pracownika?

W komentarzach rozgorzała dyskusja, a wielu rodziców zdenerwowało się, twierdząc, że taki bałagan często zastają, ale wracając z pracy, a nie opuszczając rano dom. Wpis wzbudził wiele negatywnych emocji, a jego cel był prosty: autorce zależało na obronie praw pracowników, których jest przedstawicielką.

Kobieta uważa bowiem, że opiekunki, które zajmują się małymi dziećmi, są w naszym społeczeństwie traktowane jak pracownik gorszej kategorii, a to nie jest w żadnym stopniu prawda. Ten post miał być obroną niań, które bez pozwolenia są np. nagrywane z ukrycia, choć często nie są niczemu winne.

Oczywiście należy wspomnieć, że zdarza się, że takie nagrania udowadniają np. niedopuszczalne zachowania opiekunek, ale dużo częściej (z tego co mówi właścicielka Zaufanej Niani) są gorzej traktowane już na starcie, bo w społeczeństwie wciąż tkwi poczucie, że niania to osoba, która może pracować za minimalną płacę, a obowiązków można jej dokładać każdego dnia.

Obszerne wyjaśnienie dotyczące brudnej kuchni, którą zostawiono do posprzątania opiekunce malucha, znalazło się w kolejnym poście Jakubiak. Całość można przeczytać tutaj:

Jakie jest twoje zdanie na temat obowiązków, jakie rodzice powierzają opiekunkom swoich dzieci? A może sama masz pozytywne lub negatywne doświadczenia z nianią swojego dziecka? Podziel się opinią: martyna.pstrag-jaworska@mamadu.pl lub: mamadu@natemat.pl.
Czytaj także: