Dla wielu osób praca to nieodłączna część życia, ale koszty, jakie za nią płacimy, często okazują się wyższe, niż sądzimy. Jakie wyrzeczenia są gotowe ponieść poszczególne pokolenia? Okazuje się, że różnice są diametralne. Jedna z generacji szczególnie zwraca uwagę na swoje dzieci.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Dzisiejszy rynek pracy stawia przed pracownikami nowe wyzwania, a także – co pokazuje raport "Jak pracować, by nie żałować" – skłania do refleksji nad ceną, jaką ponosimy w imię kariery. Według badań aż 34 proc. pracowników biurowych (przedstawicieli pokoleń X, Y, Z) poświęciło coś istotnego w życiu prywatnym na rzecz zawodowych obowiązków. Lista najczęściej zaniedbywanych obszarów jest długa: od czasu na pasje, przez zdrowie, aż po relacje z bliskimi.
Wiele poświęcili
Dynamika rynku pracy pokazuje wyraźne różnice pokoleniowe w podejściu do poświęceń zawodowych. W raporcie to milenialsi (pokolenie Y) wyłonili się jako najbardziej skłonni do rezygnacji z życia prywatnego i komfortu psychicznego na rzecz zawodowego sukcesu.
Aż 44 proc. z nich żałuje, że poświęciło czas wolny i życie towarzyskie, a 40 proc. zdrowie. Dla aż 66 proc. milenialsów najdotkliwszym brakiem jest jednak ograniczenie czasu dla dzieci, dla 65 proc. – zdrowia psychicznego, a 63 proc. pracowników wskazuje na pogorszenie relacji z partnerem.
Pokolenie X, bardziej doświadczone życiowo, najbardziej żałuje poświęcania swojego zdrowia dla pracy (72 proc.), a także braku czasu na rozwój osobisty i kontakt z kulturą (53 proc.).
Z kolei najmłodsze pokolenie Z jest już mocno świadome, jak duży wpływ ma praca na życie osobiste. Jest bardziej asertywne, starając się nie rezygnować z pasji i hobby, które stanowią dla nich ważną część tożsamości.
Dane z raportu pokazują jednak, że największe wyrzeczenia zawodowe często wiążą się z trwałym poczuciem straty. Niestety, te wartości są nieodzowną częścią pełni życia i trudno o równowagę, jeśli którejś z nich zabraknie.
Brak równowagi
Rodzice nie chcą już tracić najcenniejszych chwil, które można przeznaczyć na budowanie więzi z rodziną. Autorzy raportu zaznaczają, że praca hybrydowa i elastyczne modele pracy, które zyskały popularność po pandemii, stwarzają pracownikom nowe możliwości łączenia obowiązków z rodziną.
"Źródłem największego żalu związanego z poświęceniem czegoś dla pracy, okazał się być czas dla dzieci. Okres dzieciństwa jest wyjątkowym czasem w rozwoju człowieka i niestety nie da się go 'nadrobić'. Dziecko potrzebuje nie tylko wysokiej jakości czasu z rodzicem, ale także zwyczajnie jego pewnej ilości. Wspólny czas buduje w nim przekonanie, że jest bezpieczne, kochane, lubiane i wartościowe. Nic więc dziwnego, iż po jakimś czasie rodzice żałują, że nie było ich w życiu dzieci" – komentuje psycholożka Ewa Jarczewska-Gerc, jedna z ekspertek raportu.
Badania jednoznacznie pokazują, że zarówno milenialsi, jak i pracownicy z młodszych pokoleń coraz częściej są skłonni do refleksji. Ich priorytety różnią się, ale cel jest ten sam: praca powinna dawać równowagę, a nie ograniczać.