Eksperci od wychowania, a nawet pediatrzy, często powtarzają, że dziecko musi się uczyć na własnych błędach. By się dobrze rozwijało i radziło sobie w życiu, musi doświadczyć porażek i spróbować o własnych siłach się z nich podnieść, by podjąć kolejne próby walki. Oto 5 kluczowych kroków, by budować w dziecku siłę psychiczną.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Kiedy wychowujemy dziecko, każdego dnia mierzymy się z troskami i zmartwieniami. Czy da sobie radę z nauką w szkole? Czy ma wystarczająco dobrych przyjaciół? Czy nauczy się umiejętności, które będą mu/jej niezbędne w dorosłym życiu? Te pytania zadaje sobie w głowie prawie każda matka i ojciec.
Są jednak sposoby na to, by wspierać dzieci od najmłodszych lat w tym, by były pewne siebie, odporne psychicznie i dawały sobie radę w chwilach trudności. Wystarczy 5 kroków, żeby od najmłodszych lat wspierać psychiczne i emocjonalne zdrowie swojego dziecka i budować jego odporność. Dzięki niej będzie lepiej radziło sobie z emocjami, odważnie podnosiło się po porażkach i traktowało swoje błędy jako naukę na przyszłość.
1. Pozwól mu na porażki
Rodzice zwykle chcą uchronić dzieci przed całym złem świata. Stajemy się wtedy nadopiekuńczy i chcemy wyręczać pociechy we wszystkim: nawet wtedy, gdy mówimy o zakładaniu kapci przez przedszkolaka. Zadaniem rodzica jest oczywiście chronić dziecko, ale równocześnie trzeba pozwalać mu na naukę na własnych błędach. To największa trudność w rodzicielstwie, by pozwalać upadać, ale w takich chwilach musimy być obok po to, by pomóc się podnieść i znowu postarać się o dojście do celu.
2. Niech ma zmartwienia
Kiedy dzieci przychodzą do nas z problemami, czasami mamy chęć powiedzieć im, by się tym nie martwiły. Albo od razu staramy się za nie rozwiązać trudność. Tymczasem te życiowe przeszkody zwykle są dostosowane do ich wieku i rozwoju, więc warto pozwolić dziecku samodzielnie poradzić sobie ze zmartwieniem. Kiedy się zamartwiają i kombinują, jak znaleźć rozwiązanie z danej sytuacji, uczą się, jak porażki przekłuwać w siłę do dalszej walki.
3. Naucz bycia realistą
Warto poćwiczyć z dzieckiem pewną rzecz: kiedy nachodzą je zmartwienia i przykre sytuacje, z pomocą może przyjść wyobraźnia. Róbcie w takich chwilach ćwiczenie, które polega na wyobrażeniu sobie najgorszego i najlepszego scenariusza dla danej sytuacji. Kiedy dziecko założy kilka różnych ścieżek, którymi może podążyć w przyszłości, poczuje się bezpieczniej. Nawet jeśli coś pójdzie nie tak, zwykle najgorsza sytuacja nie będzie aż tak zła, jak ta, którą dziecko sobie wyobraziło. To uczy je, że ze wszystkimi przeciwnościami można sobie poradzić, trzeba tylko na spokojnie przeanalizować całą sytuację.
4. Wspieraj rozwój osobisty
Aby pomóc dzieciom rozwijać siłę i odporność psychiczną, warto uczyć je, że mogą polegać na pomocy rodziców, ale ich największą siłą są oni sami. To, jakie mają umiejętności, talenty i wiedzę, jest ich bronią. Zamiast skupiać się na tym, jak może ich widzieć otoczenie, wspieraj ich w codziennej ciekawości i chęci do nauki nowych rzeczy.
5. Skupcie się na procesie, a nie wynikach
Nie każde dążenie do celu uwieńczone jest zwycięstwem. Czasami po drodze zdarzają się porażki, ale nie powinny one zniechęcać dziecka do dalszej walki. Warto pokazywać na własnym przykładzie, że z niepowodzeń zawsze warto wyciągnąć jakąś naukę i traktować ją jak siłę na przyszłość. Podejmując kolejny raz ryzyko, sprawiamy, że cały czas się rozwijamy i stajemy silniejsi.