"Nigdy się tego nie nauczę", "Ona zrobiła ładniej", "Jestem beznadziejny", "To jest dla mnie za trudne" - każdy z nas słyszał to nie raz. Porażka to jedna z najważniejszych życiowych lekcji. Gdyby nie ona pewnych rzeczy nigdy nie mielibyśmy szansy się nauczyć. Jednak nie każdy o tym wie i pamięta. Porażki są trudne, szczególnie dla dzieci. Wywołują przerażenie, zniechęcenie, a także zwątpienie. Warto nauczyć naszą pociechę (i siebie), że porażka to nic złego.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Upadki bywają bolesne, jednak warto nauczyć dziecko, że zawsze można wstać i iść dalej.
Porażki wzmacniają charakter i wiele uczą, jeśli ma się odpowiednie nastawienie.
Warto nauczyć dziecko niełatwej sztuki radzenia sobie z porażką.
Konkursy, zawody sportowe, zajęcia plastyczne, nauka gry na instrumencie czy nawet klasówki, to pasmo prób, które nie zawsze kończą się pełnym sukcesem. Jednak gorzki smak porażki jest potrzebny każdemu z nas. Niepowodzenie może sprawić, że nasze dziecko będą silniejsze, bardziej odporne i bardziej empatyczne, jeśli nauczymy je radzić sobie z taką sytuacją we właściwy sposób.
Oto 5 rzeczy, które możesz zrobić, by twoje dziecko nauczyło się radzić sobie z porażką:
1. Porażki zdarzają się wszystkim
Rodzice, nauczyciele, a nawet najlepsi sportowcy miewają gorsze momenty. Absolutnie nikt nie jest w stanie zawsze wygrywać. To normalna część naszego życia, dlatego twoja pociecha powinna się spodziewać nie tylko sukcesu, ale i porażki. Pomóż dziecku zrozumieć, że i jedno, i drugie jest w porządku, tym bardziej, że to właśnie na błędach można się najwięcej uczyć.
Bardzo wiele zależy od tego, jak ty reagujesz na niepowodzenie dziecka. Zamiast mówić, że nic się nie stało lub krytykować, możecie usiąść i zastanowić się, co się wydarzyło. Pamiętaj także, że nie chodzi o wytykanie błędów innym! Pokaż przykład swój lub kogoś innego, kogo porażka zmotywowała do dalszego działania.
2. Porażka nie oznacza, że jesteś kiepski w tym, co robisz
Smutek czy rozczarowanie dziecka, gdy poniesie porażkę, może sprawić, że poczuje się kiepskim sportowcem, uczniem, graczem itd. Naucz je wyciągania wniosków, by złagodzić negatywne uczucia. Pokaż, jaką lekcję może z tego wyciągnąć. Pomóż mu zmienić myślenie, by nie było dla siebie zbyt surowe. To, że gorzej poszło mu na zawodach czy nie może opanować jakiegoś materiału, nie oznacza, że jest słaby w tym, co robi. Może po prostu potrzebuje więcej czasu i treningu.
3. Porażka może prowadzić do sukcesu
Pokaż przykłady naukowców, historie sportowców czy artystów, którzy bez porażek pewnie nic by nie osiągnęli. Thomas Edison próbował dziesiątki razy, zanim wynalazł nowoczesną żarówkę. Pomóż dziecko przebrnąć przez błędy i niepowodzenia, by mogło zobaczyć, że to proces uczenia się. Jedynie etap, który prowadzi ich do celu.
4. Porażka uczy pokory i buduje charakter
Porażka pozwala się na chwilę zatrzymać i zastanowić. Przecież błędów nie popełniają tylko ci, którzy nic nie robią. Zastanówcie się razem, co można zrobić. Podpowiadaj i wspieraj, ale przede wszystkim pozwól dziecku na samodzielne poszukiwanie rozwiązań.
5. Porażka nie definiuje tego, kim jesteś
Nie pozwól dziecku się obwiniać. Musisz je nauczyć, że jego prawdziwa wartość wynika z tego, że po prostu jest. Musi czuć i wiedzieć, że jest kochane bez względu na sukcesy i porażki. Ale gdy dziecko zbytnio skupia się na tym, co mu nie wychodzi, warto wzmocnić jego samoocenę, uświadamiając, ile rzeczy potrafi i w czym jest dobry.