Jesień to czas infekcji, a w tym roku lekarze są wyjątkowo pesymistyczni w kwestii zachorowań. Nie dość, że jest coraz więcej przypadków COVID-19, to obserwujemy również niepokojące wzrosty zachorowań na krztusiec. Ministerstwo Zdrowia zdecydowało więc o bezpłatnych szczepieniach dla kobiet w ciąży.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Lekarze od początku września alarmują, że w tym roku sezon infekcyjny może być trudniejszy i bardziej intensywny. Najpierw pojawiały się niepokojące statystyki dotyczące wzrostu zachorowań na COVID-19. Następnie pediatrzy apelowali do rodziców, aby szczepili dzieci przeciw chorobom z obowiązkowego kalendarza szczepień z powodu gwałtownego wzrostu zachorowań w całej Europie na krztusiec.
Jak podaje twojezdrowie.rmf24.pl, w Polsce w tym roku potwierdzono już 168 tys. przypadków osób chorych na tę chorobę zakaźną. Krztusiec, nazywany też kokluszem, przenosi się drogą kropelkową i jego zakaźność jest bardzo wysoka. To ostra infekcja dróg oddechowych, którą powoduje bakteria Bordetella pertussis.
Krztusiec jest wyjątkowo groźny dla niemowląt i małych dzieci, dlatego w kalendarzu szczepień ochronnych 2024 lekarze zalecają aż 4 dawki szczepionki DTwP w pierwszych 2 latach życia oraz dawkę przypominająca dla dzieci po ukończeniu 6. roku życia.
Aby uchronić dziecko przed zakażeniem krztuścem już od pierwszych chwil życia, lekarze położnicy zalecają kobietom w ciąży szczepienia, które chronią również płód. Dziecko po urodzeniu może zostać zaszczepione przeciwko kokluszowi dopiero w 2. miesiącu życia, a narażone na bakterię jest właściwie od chwili narodzin. Kiedy zaszczepiona zostanie matka w czasie ciąży, jej przeciwciała będą chroniły także noworodka do czasu, aż on sam otrzyma dawkę szczepionki DTwP.
Szczepienie w ciąży
Z powodu alarmujących danych Ministerstwo Zdrowia zdecydowało, że ciężarne od 15 października 2024 roku będą mogły w swoich przychodniach przyjąć bezpłatną dawkę szczepionki przeciw krztuścowi. Szczepienia przysługują kobietom w ciąży między 27. a 36. tygodniem ciąży. Nie potrzebne są dodatkowe skierowania i zaświadczenia, bo dawkę szczepionki ciężarna może przyjąć w swojej przychodni.
– Tutaj myślimy nie tylko kobiecie, która za chwilę urodzi, ale właśnie o tym dziecku, żeby je zabezpieczyć, przeciwciała przejdą przez łożysko – mówiła w RMF FM profesor Iwona Paradowska-Stankiewicz, krajowa konsultantka w dziedzinie epidemiologii.
O kwalifikacji do szczepienia decyduje lekarz dyżurujący przy punkcie szczepień, ale MZ zaleca również konsultacje w tej sprawie z lekarzem ginekologiem, który prowadzi ciążę. Jeśli istnieje ryzyko przedwczesnego porodu w danej ciąży, kobieta będzie mogła zaszczepić się po 20. tygodniu ciąży.
Resort zdrowia przygotował 250 tys. dawek szczepień, bo obecnie tyle w ciągu roku kobiet w Polsce zachodzi w ciążę. Jeśli jesteś w ciąży i chciałabyś się zaszczepić przeciw krztuścowi, należy umówić się do swojego lekarza rodzinnego w POZ, a następnie w punkcie szczepień należy umówić termin szczepienia. Przychodnie szczepionki DTwP zamawiają samodzielnie z najbliższej Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.