Ile rodziców na świecie, tyle różnych podejść do wychowania dzieci. Są jednak pewne nurty, czy też style rodzicielstwa, które pokazują kierunki w wychowaniu. Jednym z nich jest styl wolnościowy, w którym rodzice dają dzieciom wolność poprzez naukę umiejętności i pozwolenie na samodzielność.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Koncepcja rodzicielstwa wolności powstała w 2008 roku, kiedy Lenore Skenanzy, nowojorska dziennikarka i felietonistka napisała artykuł zatytułowany: "Dlaczego pozwoliłam mojemu 9-letniemu dziecku jeździć samemu metrem?". Kobieta opowiedziała w nim o tym, że zanim pozwoliła dziecku na samodzielne docieranie do szkoły i domu, upewniła się, że dobrze odczytuje mapę metra, zna okolicę, umie odliczyć pieniądze. Dała mu po prostu narzędzia do samodzielnego poruszania się. Mimo wszystko to robi wrażenie – mówimy w końcu o Nowym Jorku, jednym z największych i najbardziej zaludnionych miast na świecie.
Jej artykuł zapoczątkował ruch wśród rodziców, którzy chcieli odejść od mody na rodziców-helikopterów. To Skenanzy napisała o tym, jakie niebezpieczeństwa dla dzieci niesie nadopiekuńczość i choć nie była pierwsza, odważnie zaczęła zachęcać rodziców w USA do wychowywania niezależnych dzieci, które będą odpowiedzialne, samodzielne, pewne siebie.
Na ten styl mówi się także "wolny wybieg" i niektórzy są zdania, że to czyste lenistwo i zaniedbanie. Jego istotą jest danie dziecku wolności, pewności siebie i narzędzi, by świetnie sobie radziło w życiu. W tym stylu rodzicielskim nie jest się leniwym i nie zaniedbuje dziecka, pozwalając na luz, tylko uczy się je umiejętności i daje mu narzędzia, by mogło jak najwięcej rzeczy robić bez pomocy rodzica. Dodatkowo chodzi też o umożliwienie dzieciom swobodnego doświadczania naturalnych konsekwencji swojego zachowania, czyli zapoznawania się w praktyce z tym, co oznacza odpowiedzialność.
Cechy charakterystyczne stylu wolnościowego
W tym stylu chodzi o zapewnienie dzieciom wolności i możliwości bycia dziećmi. Oto kilka głównych cech rodzicielstwa "wolnego wybiegu":
Zabawa i aktywności na świeżym powietrzu to podstawa.
Dziecko zdobywa niezależność w różnych codziennych sytuacjach.
Rodzice starają się unikać strachu o dziecko, ale też chronią je przed potencjalnie niebezpiecznymi sytuacjami.
Wiadomo, że ilu rodziców, tyle opinii o takim stylu wychowania. Warto jednak pamiętać, że dziś wielu z nas narzeka na brak samodzielności dzieci i ich życiową niezaradność. Odpowiedzią na ten problem niewątpliwie jest styl wolnościowy. Podczas gdy niektórzy rodzice uważają, że czasy się zmieniły i pozwalanie dzieciom na zabawę na świeżym powietrzu bez opieki jest złym pomysłem, inni będą zdania, że nadmierna nadopiekuńczość stanowi gorsze zagrożenie dla rozwoju dziecka. Ci drudzy skłaniają się ku dawaniu dzieciom wolności, bo ta uczy je samodzielności jak mało co.