Zakończenie roku szkolnego to dla uczniów pewne podsumowanie. Dzieci i młodzież otrzymują świadectwa ukończenia klasy/szkoły, na których mają wypisane oceny, które w teorii mają pokazywać, jak uczeń w danym roku radził sobie w szkole. Niedawno małopolska kuratorka oświaty Gabriela Olszowska na swoim facebookowym profilu podzieliła się pomysłem na zmianę dotyczącą szkolnych świadectw. Urzędniczka proponowała m.in. zniesienie corocznych świadectw i zostawienie w szkole podstawowej tylko tych w klasie 3. i 8., czyli w latach, w których dzieci kończą jakiś etap edukacji.
Dodatkowo kuratorka wspomniała również o tym, że warto całkiem zrezygnować z czerwonych pasków jako wyróżnienia ucznia. Jej słowa: "Sio z paskami. Nie dla pasków na świadectwie" udostępniano wielokrotnie w mediach społecznościowych przez kilka ostatnich dni. Teraz Olszowska na swoim profilu opublikowała kolejny pomysł związany ze świadectwem szkolnym.
To wzór dokumentu, który łudząco przypomina oryginalne szkolne świadectwo. Są tam wykropkowane miejsca na daty, imię i nazwisko ucznia, dane związane z byciem uczniem. Na końcu, po tych wszystkich informacjach jest adnotacja: "... i otrzymał świadectwo z zielonym paskiem". Następnie został umieszczony cytat Janusza Korczaka: "Nie takie ważne, żeby człowiek dużo wiedział, ale żeby dobrze wiedział; nie żeby umiał na pamięć, a żeby rozumiał; nie żeby go wszystko troszkę obchodziło, a żeby go naprawdę zajmowało".
Pomysł na zielony pasek pojawił się już w zeszłym roku. Wtedy na swoim profilu udostępniła go blogerka prowadząca stronę dla rodziców i nauczycieli "Dzieckiem bądź". Mówiła wtedy o dużej wadze wskazówki zawartej w słowach Korczaka, która pokazuje, jak każdy uczeń powinien podchodzić do edukacji i otrzymania świadectwa. Zielony pasek miał być symbolem postępu, wysiłków uczniów i zaangażowania w naukę, którego nie trzeba oceniać za pomocą stopni (wystarczyłaby ocena, która da dziecku i rodzicom informację o sukcesach i sferach, w których jeszcze należy popracować).
Taki zielony pasek ma wspierać motywację do działania i pokazywać, że docenia się każdą pracę dziecka. Podobną formę w 2023 roku w swojej szkole propagował Jakub Tylman, pedagog i nauczyciel przedmiotów artystycznych, który w rozmowie w naszym portalu opowiedział o idei kolorowych pasków na szkolnych świadectwach.
Świadectwo z zielonym paskiem, które udostępniła Olszowska, zachwyciło odbiorców. Wielu nauczycieli i rodziców skomentowało grafikę, pisząc, że to piękny i bardzo wspierający gest w kierunku uczniów. A wy co sądzicie o takich zielonych paskach, które zamiast oceniać i segregować, to dmuchają w skrzydła uczniów?