7 kwietnia 2024 roku w Polsce odbędą się wybory samorządowe. Będziemy wtedy wybierali burmistrzów i prezydentów miast, członków sejmików wojewódzkich oraz decydowali o tym, kto zasiądzie w radach dzielnic, miast, powiatów i gmin. Wiele osób rezygnuje z udziału w nich, a to błąd z ich strony: lokalna polityka ma bowiem ogromny wpływ na życie całych rodzin.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Wielu osobom wybory samorządowe wydają się mniej ważne. Słyszy się głosy, że przecież nie są to wybory prezydenckie czy parlamentarne, w których wybieramy głowę państwa czy członków Sejmu i Senatu RP. Bo przecież to oni podejmują najważniejsze decyzje w naszym państwie.
Wiele osób zapomina jednak, że to wybory dotyczące lokalnej polityki, czyli wybory samorządowe, mają dla nas dużą wagę (a czasami nawet większą niż te wspomniane wyżej). Od władz lokalnych zależy w dużej mierze to, jak wygląda edukacja w szkołach, dostępność żłobków oraz opieka w przedszkolach. To samorządy stanowią o wyglądzie placów zabaw, ofercie rekreacyjnej, a także opiece lekarskiej w mieście i naszej najbliższej okolicy.
Wielu osobom się wydaje, że to, co dzieje się lokalnie, to przede wszystkim znajomości i wewnętrzne układy i niestety w wielu miejscach naszego kraju faktycznie tak jest. Mieszkańcy miast, wsi, gmin i powiatów mogą mieć jednak na to realny wpływ i coś zmienić w tym, jak funkcjonuje ich najbliższa okolica. Czasami wystarczy właśnie pójść i zagłosować, żeby zmienić ludzi, którzy zarządzają samorządami. Dzięki zmianom można poprawić jakość edukacji, wesprzeć otwarcie nowych placówek dla dzieci i młodzieży, poprawić jakość systemu ochrony zdrowia.
Jesteś rodzicem? Idź głosować!
Jak pokazują badania Polskiej Agencji Prasowej, seniorzy i młodzi rodzice to grupy społeczne, które najbardziej wierzą w to, że nadchodzące wybory są ważne. I dobrze, bo dla nich te lokalne zmiany i decyzje często są najważniejsze i kluczowe. Nie zawsze chodzi tu o światopogląd: jeśli w wyborach parlamentarnych głosowaliśmy na Koalicję Obywatelską, PiS lub Lewicę, nie oznacza to, że w samorządowych również będziemy wybierali kandydatów związanych z tymi partiami.
W wyborach do samorządów głosujemy bowiem na konkretnych ludzi, którzy robią coś dla naszej okolicy: dzielnicy, miasta, gminy czy powiatu. To ludzie, którzy mają bezpośredni wpływ na to, jak wygląda nasze lokalne życie: czy w danej dzielnicy jest dla dzieci wystarczająca liczba miejsc w przedszkolach i czy jakość dróg pozwala na bezpieczny dojazd uczniów do szkół. Pieniądze dla miasta, powiatu czy gminy pozyskują bowiem właśnie samorządy i to one decydują o tym, jak je wykorzystają, by poprawić życie mieszkańców.
Jak podaje pap.pl, socjologowie badający zachowania wyborcze Polaków w ostatnich latach, zauważają, że zainteresowanie polityką z roku na rok rośnie. 15 października 2023 roku podczas wyborów parlamentarnych mogliśmy obserwować to, jaką ogromną siłę ma społeczeństwo, które pragnie zmian. Wtedy frekwencja na wyborach osiągnęła rekordowy wynik 74,38 proc. (w tym 73,7 proc. kobiet oraz 72 proc. mężczyzn). To pokazało, że mamy wpływ na to, co dzieje się w naszym kraju i że warto iść oddać swój głos, bo może on przynieść realne zmiany w naszym życiu w Polsce.
Kobiety i matki chcą mieć wpływ
Teraz prognozy socjologów zakładają, że to również kobiety mogą mieć decydujący głos:
– Osoby starsze i młodzi rodzice mają interes, żeby zagłosować w wyborach samorządowych. To oni potrzebują dobrej infrastruktury, by móc powiedzieć, że poziom ich życia jest dobry. Zależy im na placach zabaw, żłobkach i przedszkolach, a starszym – na lokalnej polityce senioralnej, dostępności lekarzy i przychodni. […] Podejrzewam, że w dużych miastach to kobiety chętniej pójdą zagłosować, bo to one chętniej migrują z mniejszych miejscowości i ich poczucie sprawstwa może być większe. Natomiast w mniejszych miejscowościach więcej głosów oddadzą mężczyźni, bo jest ich tam po prostu więcej. Ich wybory będą też bardziej konserwatywne w stosunku do wyborów kobiet – opowiadał PAP dr Michał Kotnarowski, socjolog z Instytutu Filozofii i Socjologii PAN.
Specjalista zaznaczył, że według jego badań to lokalni politycy dla mieszkańców są ważniejsi, bo są bardziej widoczni, bliżej ludzi i problemów, które są obecne w ich najbliższym sąsiedztwie. W lokalnej polityce bardziej też widać pracę i sprawczość władz samorządowych, więc to powinien być argument do tego, by pójść na wybory i zdecydować o tym, kto będzie tworzył lokalną politykę.