"Miałam kupić na Temu jedną rzecz i przepadłam. W końcu zaczęłam ogarniać życie"
Hanna Szczesiak
12 marca 2024, 14:39
·
3 minuty czytania
To nie jest tekst pochwalny dla zakupów w sklepach internetowych typu Temu, Shein czy AliExpress – sama tam nie kupuję, co nie oznacza, że każdemu, kto to robi, wygrażam pięścią i wyzywam go od niszczycieli naszej planety i wyzyskiwaczy dzieci, ale o tym za chwilę. Najpierw list, którego autorka, Edyta, przekonuje, że zakupy na Temu pomogły jej zapanować nad domowym chaosem.