Dyrektorzy zapominają, że szkoła jest świecka. Ten zwyczaj dyskryminuje uczniów
Redakcja MamaDu
18 stycznia 2024, 11:35·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 18 stycznia 2024, 11:35
Fundacja Wolność od Religii podjęła interwencję w jednej z gdańskich szkół. Placówka zobowiązała uczniów do obecności na mszy świętej w ramach obchodów dnia patrona szkoły. To łamanie postanowień Konstytucji i Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej, przypomina fundacja.
Reklama.
Reklama.
Rodzice uczniów uczęszczających do ZSP nr 9 w Gdańsku pod konice ubiegłego roku od wychowawców otrzymali wiadomość na temat Dnia Patrona. Pierwszą częścią oficjalnych obchodów miała być... msza święta odprawiona w kościele parafialnym. Zaplanowano wprowadzenie szkolnego sztandaru do świątyni, odśpiewanie hymnu, a także uroczysty przemarsz korowodu z kościoła do szkoły, gdzie zaplanowane były dalsze obchody. Czy szkoła miała do tego prawo? Zadaniem Fundacji Wolność od Religii zdecydowanie nie.
Msza częścią szkolnej uroczystości? Dyrekcja nie ma prawa
W dniu 18.12.2023 r. zostało wysłane pismo do dyrekcji ZSP nr 9 w Gdańsku, w którym fundacja zwróciła uwagę na fakt, że zgodnie z Ustawą o gwarancjach wolności sumienia z dnia 17 maja 1989 r. w art. 10 ust. 1 "Rzeczpospolita Polska jest państwem świeckim, neutralnym w sprawach religii i przekonań w związku z czym wydarzenia szkolne, zgodnie z neutralnym światopoglądowo statusem publicznych placówek oświatowych nie powinny rozpoczynać się mszą w kościele rzymskokatolickim".
Oznacza to, że informacja o mszy powinna być jedynie informacją dodatkową, a zaproszenie na mszę nie powinno być kierowane bezpośrednio przez wychowawców czy dyrektora, a jedynie przez katechetę.
Czy uczniowie i nauczyciele mają obowiązek uczestniczyć w mszach inicjowanych przez szkoły?
Sytuacja z Gdańska to nie jest odosobniony przypadek. Dyrektorzy szkół zdają się nie przyjmować do świadomości, że na lekcje religii chodzi coraz mniej osób. Rodzice też nie zawsze wiedzą, jakie mają prawa. Fundacji Wolność od Religii pomaga rozwiać wątpliwości i interweniuje tam, gdzie dochodzi do dyskryminacji osób, które nie uczęszczają na religię. Warto wiedzieć także, że chęć uczestniczenia w lekcjach religii wcale nie jest jednoznaczna z chęcią uczestniczenia w uroczystościach religijnych.
Do Fundacji Wolność od Religii wpływa również wiele skarg nawet od nauczycieli. Ci często są "proszeni" przez dyrektorów szkół o opiekę nad uczniami podczas mszy lub w czasie odprowadzania do kościoła.
"Tego rodzaju 'prośba', kierowana przez przełożonego wobec pracowników w sposób zasadniczy łamie zapisy Konstytucji RP 'Nikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do ujawnienia swojego światopoglądu, przekonań religijnych lub wyznania' (Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U.1997.78.483) w art. 53 ust. 7). Nauczyciel 'poproszony' przez przełożonego chcąc odmówić, jednocześnie zdradza, iż nie należy do wyznania rzymskokatolickiego" – przypomina fundacja na swojej stronie.