Bezdzietni z wyboru nie żałują swojej decyzji
Decydując się na bezdzietność, słyszą, że na starość tego pożałują. Czy rzeczywiście tak będzie? fot. cottonbro studio/Pexels
REKLAMA
  • Naukowcy sprawdzili, kto odczuwa po latach większą satysfakcję z życia: rodzice czy bezdzietni z wyboru.
  • Wyniki badań mogą zaskoczyć: bezdzietni rzadziej niż rodzice żałują tego, jak potoczyło się ich życie.
  • Posiadanie dzieci jest w opinii ogółu gwarantem szczęśliwej starości. Nie brakuje jednak ludzi, którzy żałują, że zdecydowali się na dziecko.
  • Trochę inaczej za to wygląda sprawa z… rodzicami. Ale to zaraz, skupmy się najpierw na osobach, które nie zdecydowały się na dziecko. Prawdopodobnie każda z nich musiała się spotkać z takimi pełnymi "troski" sformułowaniami albo usłyszała, że to egoizm, że traci coś ważnego. Zapewne u części z nich pojawiły się też myśli o tym, że być może kiedyś pożałują tej decyzji. 

    Czy bezdzietni żałują decyzji?

    Tymczasem okazuje się, że wcale tak nie musi być. Opublikowane w kwietniu 2023 r. wyniki badań przeprowadzonych przez naukowców z Michigan State University (USA) wykazały, że ludzie, którzy nie zdecydowali się na dzieci – biologiczne czy adoptowane – są zadowoleni z życia. "Nie znaleźliśmy dowodów potwierdzających tezę, że starsi bezdzietni dorośli odczuwają w życiu więcej żalu niż ich rówieśnicy, którzy są rodzicami", napisali autorzy badania w swoim oświadczeniu. "Właściwie to starsi rodzice mieli większą potrzebę zmienienia czegoś w swoim życiu", dodali.

    Ilu rodziców żałuje decyzji o dziecku?

    Inne badania potwierdzają, że to właśnie ludziom, którzy mają dzieci, częściej zdarza się żałować swoich życiowych decyzji:

  • w Wielkiej Brytanii 8 proc. rodziców przyznało się do tego, że żałuje, że ma dzieci (YouGov, 2021);
  • w USA 7 proc. rodziców po 45 roku życia stwierdziło, że nie zdecydowaliby się ponownie na dzieci (Gallup, 2013);
  • w Niemczech niezadowolenie jest jeszcze wyższe: na dzieci nie zdecydowałoby się ponownie 19 proc. matek i 20 proc. ojców (YouGov, 2016).
  • A jak jest w Polsce? Z badań z 2021 roku przeprowadzonych przez dra Konrada Piotrowskiego z Uniwersytetu SWPS w Poznaniu wynika, że decyzji o posiadaniu dziecka żałuje 13 proc. rodziców.

    I chociaż mówienie wprost o tym, że żałuje się posiadania dzieci, wciąż jest swoistym tabu, w ostatnich latach można zauważyć pewną zmianę. Pojawia się coraz więcej publikacji na ten temat, powstają grupy w mediach społecznościowych. Powodem żalu nie jest najczęściej fakt, że ludzie ci nie lubią swoich dzieci. Wynika on z trudności, z którymi współcześnie stykają się rodzice.  

    Skąd ten żal?

    Wychowywanie dzieci nie odbywa się już w wielopokoleniowych "wioskach", oferujących wsparcie rodzicom. Coraz częściej mieszkamy daleko od rodzin pochodzenia i ciężar obowiązków spoczywa wyłącznie na naszych barkach. Wzrastające koszty utrzymania, kredyty, niedostępność miejsc w publicznych placówkach edukacyjnych, niewielkie lub nieistniejące wsparcie systemowe w przypadku problemów zdrowotnych i innych, to wszystko sprawia, że bycie rodzicem może okazać się dla wielu trudnym doświadczeniem

    Wyniki badań dra Piotrowskiego pokazują też, że rodzice żałujący posiadania dzieci częściej mają za sobą trudne dzieciństwo, w którym doświadczali przemocy i/lub odrzucenia. Częściej też cierpią na depresję i zaburzenia lękowe, odczuwają silne wypalenie rodzicielskie. Badania potwierdziły też, że żałowanie rodzicielstwa jest bardziej prawdopodobne w przypadku samotnych rodziców oraz tych, którzy mają trudną sytuację finansową.

    Lepiej mieć czy nie mieć dzieci?

    Nie ma prostego rozwiązania. Posiadanie dzieci lub bezdzietność to nie są zero-jedynkowe odpowiedzi na pytanie, jak przeżyć swoje życie w pełni i być szczęśliwym u jego kresu. Wszystko sprowadza się jednak do świadomego wyboru: to on powinien zaważyć o tym, czy będziemy mieć dzieci. Uleganie kulturowej presji, mówiącej, że tylko jeśli będziemy mieć dziecko, dorosłe społeczeństwo nas zaakceptuje, to nie jest dobry powód, by zostać rodzicem. 

    I pora też przestać oczekiwać od bezdzietnych, że wyrażą żal, iż nie są rodzicami. - Każdy powód nieposiadania dziecka jest dobry, to jest osobista decyzja. Poza tym lepszy jest zdrowy egoizm niż decydowanie się na dziecko, bo tak wypada, nie zważając na swoje warunki emocjonalne i materialne – mówiła psycholożka Agnieszka Zając w Dzień Dobry TVN. Rodzicielstwo nie jest dla każdego i warto mówić o tym głośno. By później nie żałować. To ważne nie tylko dla własnego dobrostanu, ale także – co być może jest jeszcze ważniejsze – dla dzieci.

    źródła: swps.pl, theguardian.com, dziendobry.tvn.pl

    Czytaj także: