Pilnujemy tego, gdy w domu jest niemowlę, a potem zupełnie o tym zapominamy. Chodzi o pomiar masy ciała dziecka i jego wzrost. Pediatra apeluje do rodziców, by prowadzili zeszyt z pomiarami. To bardzo ważne dane dotyczące zdrowia dziecka.
Od pierwszych tygodni życia niemowlę regularnie bywa w przychodni na wizytach szczepiennych i bilansach. Podczas tych kontroli dokonuje się także pomiarów długości ciała, obwodu klatki piersiowej czy główki, a także waży się maluszka. Pediatra dzięki temu może sprawdzić, czy dziecko prawidłowo rośnie. Z czasem wizyty te są coraz rzadsze, a na szczepieniach nie zawsze dziecko jest ważone i mierzone. To jednak błąd, jak zapewnia pediatra Joanna Świdrowska-Jaros.
Lekarka jest jedną z prowadzących instagramowy profil @eaty_moms, gdzie umieszcza krótkie filmiki o tematyce zdrowotnej. Wśród nich nie brakuje porad i wskazówek dotyczących dzieci.
Świdrowska-Jaros ostatnio zmieściła w sieci filmik, w których zachęca rodziców, by także w przypadku starszych dzieci pomiarów dokonywali regularnie. Niekoniecznie musisz biec od razu do przychodni. Taki pomiar wystarczy wykonać samemu w domu dwa razy do roku i zapisać w książeczce zdrowia lub przeznaczonym do tego zeszycie.
Wzrost i waga to bardzo ważne parametry mówiące wiele o zdrowiu dziecka i nie tyczy się to tylko niemowląt. Bieżące dane zawsze można oczywiście porównać z danymi z siatki centylowej. One mówią nam jednak jedynie, jak dziecko wypada na tle grupy rówieśniczej.
Dla rodzica i pediatry najważniejsze jest, jak rośnie i przybiera na wadze to konkretne dziecko. Lekarz może to zrobić jednak tylko wtedy, gdy ma zebrane odpowiednie dane. Pamiętaj, to cenne informacje dotyczące rozwoju dziecka na każdym etapie rozwoju, dlatego warto je zbierać. Można je pokazać przy okazji lekarzowi lub wtedy, gdy coś cię zaniepokoi.
Więcej:
Zdrowie przedszkolaka