przemoc w szkole, agresja, agresywne dziecko, uczennica pobiła nauczycielkę, agresywna uczennica, pobicie w szkole
W głogowskiej podstawówce doszło do pobicia nauczycielki przez uczennicę. fot. Piotr Mecik/East News
Reklama.
  • W jednej z podstawówek w Głogowie doszło do bulwersującej sytuacji – uczennica zaatakowała nauczycielkę i uderzyła ją, doprowadzając do utraty przytomności.
  • Sprawą zajęły się policja i sąd rodzinny, ale nie wiadomo, czy wobec dziecka i jego rodziców zostaną wyciągnięte konsekwencje.
  • Dziewczynka, która okazała się agresywna, ma bowiem niepełnosprawność, która mogła być powodem jej agresji wobec nauczycielki.
  • Uczennica uderzyła nauczycielkę

    W jednej z podstawówek w Głogowie (woj. dolnośląskie) doszło do niecodziennej sytuacji. Jak można przeczytać w "Gazecie Wrocławskiej", w piątek 17 marca 2023 roku do szkoły wezwano karetkę pogotowia oraz policję.

    Jedna z uczennic młodszej klasy w akcie agresji uderzyła nauczycielkę. Kobieta otrzymała tak silny cios od dziecka, że straciła przytomność. Sprawę skierowano do Wydziału Rodziny i Nieletnich Sądu Rejonowego w Głogowie na wniosek policji. Pobita nauczycielka została wysłana na zwolnienie lekarskie, a sprawczyni zdarzenia normalnie uczęszcza do szkoły.

    Konsekwencje czynu pod znakiem zapytania

    Okazało się, że sprawa jest bulwersująca, ale nie jednoznaczna. Dziewczynka, która była agresywna, jest bowiem dzieckiem z orzeczeniem o niepełnosprawności. Oznacza to, że jej zachowanie mogło wynikać ze stanu jej zdrowia. Dzieci w spektrum lub z niepełnosprawnością intelektualną przejawiają czasem zachowania przemocowe.

    – To bardzo delikatna sprawa – skomentowała zajście dyrektorka szkoły, którą cytuje "Gazeta Wrocławska". – Jeszcze tego samego dnia rozmawialiśmy o zdarzeniu z rodzicami dziewczynki. Zapewniam, że pozostałe dzieci czują się bezpiecznie i nie mają powodów do obaw.

    Po opublikowaniu tej informacji w mediach lokalnych zawrzało, bo sytuacja podzieliła czytelników. Jedni byli zdania, że dziecko i jego rodzice powinni być pociągnięci do odpowiedzialności karnej. Z drugiej strony nie wiadomo, jakie niepełnosprawności posiada uczennica, bo być może jej zachowanie można wytłumaczyć stanem zdrowia.

    – Musimy teraz zadbać o dobry stan psychiczny i uczniów, ale i nauczycieli, bo jest to bardzo ważne. Przecież każdy z nas chce się czuć bezpiecznie w swoim miejscu pracy- dodała dyrektorka placówki we wspomnianej rozmowie.

    Źródło: o2.pl, gazetawroclawska.pl

    Czytaj także: