mamDu_avatar

Pokazała, jak ukoić emocje dzieci. Eksperyment ze słoikiem działa lepiej niż "uspokój się"

Martyna Pstrąg-Jaworska

16 marca 2023, 14:37 · 4 minuty czytania
Nauka uważności, rozumienia emocji i radzenia sobie z nimi w trudnych sytuacjach jest bardzo potrzebna dzieciom, by były silne psychicznie i pewne siebie. Pewna nauczycielka wczesnoszkolna ze szkoły podstawowej we Wrocławiu podzieliła się genialnym pomysłem na ćwiczenie uważności i zrozumienia własnych emocji. Wystarczą słoik, woda i brokat.


Pokazała, jak ukoić emocje dzieci. Eksperyment ze słoikiem działa lepiej niż "uspokój się"

Martyna Pstrąg-Jaworska
16 marca 2023, 14:37 • 1 minuta czytania
Nauka uważności, rozumienia emocji i radzenia sobie z nimi w trudnych sytuacjach jest bardzo potrzebna dzieciom, by były silne psychicznie i pewne siebie. Pewna nauczycielka wczesnoszkolna ze szkoły podstawowej we Wrocławiu podzieliła się genialnym pomysłem na ćwiczenie uważności i zrozumienia własnych emocji. Wystarczą słoik, woda i brokat.
Ćwiczenie uważności i rozumienia emocji ze słoikiem i brokatem zachwyciło dzieci. fot. aaabbbccc/123rf.com/screen Facebook
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej
  • Trening uważności, rozumienie emocji i umiejętność wyciszania się to elementy mindfulness, których warto nauczyć swoje dziecko. To wsparcie jego inteligencji emocjonalnej.
  • Nauczycielka z podstawówki we Wrocławiu podzieliła się wspaniałym sposobem na pokazanie kilkulatkom, jak emocje mogą być wzburzone podczas trudnych sytuacji.
  • Kobieta przyznała, że po eksperymencie ze słoikiem, wodą i brokatem usłyszała od zachwyconych uczniów, że cały dzień czuli się, jakby wcale nie przebywali na lekcjach.

Trudne emocje jako element lekcji

Trudne sytuacje wywołujące silne emocje to temat, który warto poruszać w rozmowach z dzieckiem. Dzięki temu uczy się o tym, jak rozumieć swoje uczucia i jak na nie reagować. O trudnych emocjach i ciężkich sytuacjach także starają się w szkole rozmawiać z uczniami nauczyciele, często starając się znaleźć jakieś ciekawe sposoby na zobrazowanie dzieciom, czym emocje są i jak sobie z nimi radzić.

O jednej z niezwykłych lekcji opowiedziała w mediach społecznościowych nauczycielka nauczania początkowego w szkole podstawowej we Wrocławiu, Justyna Mazurek. Pani Justyna na swoim profilu na Facebooku dzieli się własnymi pomysłami na prowadzenie zajęć, opowiada o swoich podopiecznych, poddaje refleksji to, o czym danego dnia rozmawiała z uczniami. W jednym z najnowszych wpisów opowiedziała o zadaniu, które wymagało od dzieci przyniesienia do szkoły na zajęcia pustego słoika.

"Wsypcie brokat do słoików"

Nauczycielka opowiedziała, jak zorganizowała lekcję o emocjach. Przed każdym dzieckiem stał słoik, który był napełniony wodą i gliceryną, a kilkulatki na kartkach miały zapisywać swoje przemyślenia o różnych emocjach, jakie towarzyszyły im podczas trudnych sytuacji w życiu. Następnie poprosiła każdego, by do słoika wsypał 3 kolory brokatu, symbolizujące myśli, emocje i zachowania. Potem nauczycielka przeczytała dzieciom tekst, który miał im wyjaśnić, jak słoik jest związany z trudnymi emocjami:

"Słoik pokaże Ci, w jaki sposób działa Twój umysł w sytuacji, w której doświadczyłeś/doświadczyłaś silnych emocji. Taka sytuacja to na przykład moment, w którym zapomniałeś/łaś przynieść czegoś ważnego do szkoły, gdy pokłóciłeś/łaś się z kolegą lub koleżanką, zdenerwowałeś/łaś się na członka rodziny, musisz załatwić coś telefonicznie. Pamiętasz/wiesz, jak wtedy reagujesz?

Zobacz. Ten słoik napełniliśmy trzema różnymi kolorami brokatów i gliceryną. Załóżmy, że brokat w moim słoiku o niebieskim kolorze obrazuje Twoje myśli, które masz w głowie. Czerwony to różne emocje, jakie odczuwasz. A złoty to te wszystkie zachowania, nad którymi czasami trudno zapanować. Kiedy jesteś spokojny/a, Twój umysł wygląda jak ten słoik. Wszystko wydaje się jasne, przejrzyste i spokojne. Panujesz nad swoimi emocjami, jesteś zadowolona/y" – Mazurek przytoczyła przeczytane słowa.

Wzburzony umysł jest jak wirująca woda z drobinkami

Następnie nauczycielka opowiedziała o tym, co się dzieje z umysłem, kiedy doświadczamy trudnych sytuacji, które prowadzą do wzburzenia – kazała dzieciom lekko poruszać słoikiem i z czasem ruch miał być coraz mocniejszy. Na końcu należało kołysać słoikiem tak, aby w środku powstał wir. Symbolizował on umysł podczas sytuacji, w których jesteśmy w silnych emocjach i działamy pod wpływem impulsu:

"Twoje myśli, emocje i chęć zrobienia czegoś pod wpływem impulsu (na przykład kopnięcia, uderzenia, krzyku, popsucia czegoś, wyzwania kogoś) zaczynają dosłownie wirować. Tak, jak teraz szaleńczo wirują w tym słoiku. To wszystko tak mocno wypełnia i zalewa Twój umysł, że dosłownie przestajesz jasno myśleć. Świat, który wcześniej było wyraźnie widać za szkłem słoika, zniknął za grubą, szczelną warstwą wirującego brokatu.

Podobnie dzieje się w takich sytuacjach w Twoim umyśle. Pod warstwą wzburzonych myśli, emocji i impulsów znika zupełnie świat na zewnątrz, inni ludzie, ważne sprawy. Na pierwszym planie są wzburzone emocje i myśli" – przeczytała nauczycielka, przeprowadzając dalej ćwiczenie.

Na koniec poprosiła dzieci, aby przyjrzały się brokatowi, kiedy słoik przestanie być poruszany. Zaleciła, aby obserwowały, jak drobinki spokojnie opadają na dno, a woda znowu jest przezroczysta. "Podobnie jest z Twoimi wzburzonymi myślami, emocjami i impulsami – jeśli tylko dasz sobie chwilę – one opadną, a Ty na powrót poczujesz spokój i będziesz wyraźnie widział/a świat" – kobieta tłumaczyła uczniom.

Dla dzieci eksperyment był ciekawą formą nauki

Nauczycielka podpowiedziała dzieciom, by pomyślały, że ich wzburzenie uspokaja się, tak jak opada w słoiku z wodą brokat. By pomóc sobie w trudnych chwilach, warto zakręcić wodą w słoiku i przyglądać się opadającym drobinkom, równocześnie skupiając się na ukojeniu wzburzenia i wyciszeniu się. Mazur opowiedziała, że chciałaby, aby jej uczniowie w ten sposób ćwiczyli skupienie, uspokojenie i zwrócenie uwagi na wszelkie emocje, jakie im towarzyszą.

Na koniec usłyszała od zachwyconych uczniów, że to ćwiczenie być może nie jest typowym relaksem, ale jest mądre, wyciszające, kształtujące uważność. Mazur przyznała, że od uczniów na koniec dnia usłyszała, że właściwie przez cały dzień podczas wykonywania ćwiczenia nie odbyły się normalne lekcje, co świadczy o tym, że przeprowadzone zajęcia przyniosły zamierzone efekty, a dzieci nie czuły się jak podczas typowej godziny lekcyjnej.

Czytaj także: https://mamadu.pl/165826,jak-byc-szczesliwym-te-historie-powinien-poznac-kazdy