Kiedy prawie 2 lata temu zdjęcie małego Davida obiegło sieć, wszyscy zgodnie orzekli, że ten niemowlak to mała zabawna kopia brytyjskiego premiera, Borisa Johnsona. Wszystko z powodu jego dużej wagi, poważnego wyglądu, ale przede wszystkim gęstej blond czupryny. Zobaczcie, jak chłopiec wygląda po prawie 2 latach.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Brytyjski niemowlak, który w 2021 roku został okrzyknięty małą kopią Borisa Johnsona, ma już dwa lata i wygląda zupełnie inaczej.
Chłopczyk został gwiazdą sieci ze względu na swoją bujną fryzurę - mały David urodził się z gęstą blond czupryną, która przypominała wszystkim byłego premiera Wielkiej Brytanii.
Teraz chłopczyk w marcu skończy dwa lata i jego rodzice spodziewają się kolejnego dziecka. Wszyscy zastanawiają się, czy młodsze rodzeństwo również będzie miało takie włosy.
Jeden z najbardziej znanych brytyjskich niemowlaków
W marcu 2021 roku w Wielkiej Brytanii na świat przyszedł noworodek, którego zdjęcia momentalnie obiegły świat. Maluch, który urodził się z gęstą burzą długich blond włosów, został szybko okrzyknięty dziecięcą kopią Borisa Johnsona, byłego premiera Wielkiej Brytanii. Jego mama Tatiana Doronina, ukraińsko-brytyjska bizneswoman sama zauważyła niekwestionowane podobieństwo z powodu fryzury niemowlaka, czym podzieliła się w sieci.
Później w wywiadach, m.in. z today.com, mówiła: "Wszyscy mówili mi: 'O mój Boże, to Boris Johnson!'". Dodatkowo zabawnym faktem było to, że David, syn Doroniny, był sporym noworodkiem. Chłopiec ważył 9,10 funtów, czyli ok. 4,5 kg, co również upodobniło go do byłego brytyjskiego premiera.
Bujna fryzura i podobieństwo do premiera
Z powodu swojej dużej wagi chłopiec po prostu wyglądał na bardziej rozwiniętego, przypominał po prostu mniejszą wersję Johnsona. Matka chłopca przyznała, że jej mąż Ruslan nawet chciał dziecku dać na imię Boris, ale kobieta się na to nie zgodziła, bo uważała, że nie mogą dziecku zrobić aż takiej krzywdy. Mały David jednak już w szpitalu zrobił wrażenie na personelu medycznym i wszyscy chcieli go zobaczyć z racji jego niecodziennej jak na noworodka fryzury.
"Kiedy zaczęłam wychodzić z nim na spacery, ludzie gromadzili się wokół jego wózka – wszyscy chcieli go zobaczyć. Wyglądało to tak, jakby był sławny" – mówiła mama Davida w jednym z wywiadów. Kobieta przyznała, że wręcz zaczęła martwić się o bezpieczeństwo synka, bo uważała, że taka sława może przynieść jakieś nieszczęście.
Teraz chłopiec ma już prawie 2-latka, a gdy skończył nieco ponad rok, rodzice pierwszy raz zdecydowali się na zabranie go do fryzjera. Przez przypadek ścięcie jego włosów zbiegło się w czasie z ustąpieniem z fotela premiera Borisa Johnsona, co również jest zabawnym zbiegiem okoliczności.
Dwulatek zostanie starszym bratem
Chłopiec w marcu skończy już 2 lata i przez obcięcie włosów wygląda już zupełnie inaczej. Jest również starszy, bardziej dojrzały i pewniejszy siebie – w końcu z niemowlaka stał się małym chłopcem, o którym rodzice mówią "przystojny dżentelmen".
W tym roku jego rodzice powitają na świecie drugie dziecko. W wywiadzie dla today.com mówili, że nie wiadomo, czy drugie dziecko będzie miało równie bujną czuprynę, bo tego nie widać na USG. Przyznają, że z Davidem ponad 2 lata temu również nie spodziewali się, że chłopiec będzie miał tyle włosów na głowie.