Zabawa dziecka we fryzjera to jeden z pomysłów na polubienie przez dziecka wizyt w salonie fryzjerskim.
Zabawa dziecka we fryzjera to jeden z pomysłów na polubienie przez dziecka wizyt w salonie fryzjerskim. fot. 123RF
Reklama.
Po prostu zabierz dziecko do fryzjera
Wielu rodziców uważa, że to najskuteczniejsza metoda. Bez zbędnych zapowiedzi, opowiadania dziecku, co je czeka, podsycaniu dziecięcej wyobraźni. Po prostu idziemy, sadzamy dziecko przed lustrem i reagujemy na bieżąco. Często jest tak, że mały klient salonu fryzjerskiego jest pod takim wrażeniem nowego miejsca, nowych osób dookoła i nowej sytuacji, że nawet nie zauważa, co dzieje się z jego włosami. Oby tylko udało się uniknąć scenariusza z tego filmu, który cieszy się dużym powodzeniem w internecie.
2. Pokaż dziecku robiące wrażenie fryzury
Coraz więcej salonów fryzjerskich jest wyposażonych w kąciki zabaw dla dzieci oraz zatrudniających takie osoby, które mają przygotowanie pedagogiczne ułatwiające im fachowe zajęcie się małym klientem. Jest coś jeszcze, co bardzo dobrze działa.
Piotr Staszewski, ekspert projektu 3xŚrodowisko, Eko-fryzjer

Dziecko zapomina o stresie i strachu, gdy zobaczy, że jeśli chodzi o dziecięce fryzury mozemy śmiało mówić o modzie i trendach. Dlatego zawsze z myślą o młodych klientach mam zawsze pod ręką album z niezwykłymi fryzurami. Z ciekawością zaglądają do niego uczniowie podstawówek, ale też często dużo młodsze dzieci, dla których są to pierwsze wizyty u fryzjera. W tym sezonie modne są fryzury sportowców, przede wszystkim Cristiano Ronaldo. W ślad za stylem sportowców dzieci lubią też dobrze zrobiony przedziałek.


logo
Przykładów niebanalnych dziecięcych fryzur można znaleźć wiele. fot. FB / ciach-ciach fryzjer dla dzieci
3. Strzyżenie w samochodzie albo w bajkowym kostiumie
Wielu fryzjerów przekonuje, że dla dziecka to, co dzieje się z jego włosami jest zwykle obojętne. Żeby wizyta u fryzjera była przyjemnością najważniejsza jest otoczka. Wiele salonów fryzjerskich ma specjalne dziecięce stanowiskan na których mały klient siędząc przed lustrem nie jest umieszczony w fotelu (lub na desce, jak bywało jeszcze kilka lat temu), ale ma do dyspozycji sprzęt, jakiego nie wstydziłoby się wesołe miasteczko.
logo
Odpowiednie akcesoria w salonie fryzjerskim zwiększają prawdopodobieństwo tego, że wizyta w nim zakończy się sukcesem. fot. FB / ciach-ciach fryzjer dla dzieci
"Dziękuję za wspólną zabawę!" - takimi słowami spotkanie z małymi klientami kończy wielu fryzjerów.
logo
Przy takim podejściu zwiększa się szansa, że wizyta u fryzjera będzie traktowana przez dziecko tak jak wyjście do kina, wesołego miasteczka lub na basen. fot. FB / Ciach-Ciach fryzjer dla dzieci

4. Zaplanujmy wizytę u fryzjera w formie komiksu
Wielu rodziców przygotowuje dziecko do pierwszej wizyty u fryzjera już kilkanaście dni przed tą wizytą.
Monika Kwiatkowska, fryzjerka specjalizująca się we fryzurach dziecięcych

Znam rodziców, którzy kupują swoim córkom zestawy lalek, w których pojawia się fryzjerski salon. Zanim przychodzą do mnie, ich córka ma już przetrenowany cały schemat tego, co robi się u fryzjera. Spotkałam też chłopca, który przyszedł do mnie trzymając w dłoni komiks opowiadający o tym, jak fajnie jest zmienić sobie fryzurę i odwiedzić "panią z nożyczkami"

logo
Dzieci są zwykle bardzo ciekawe efektu finalnego ich wizyty w salonie fryzjerskim. fot. FB / ciach-ciach fryzjer dla dzieci

5. Pokażmy, że obcięcie włosów nie boli!
Choć dla wielu dorosłych brzmi to niewiarygodnie to dzieci boją się często obcięcia włosów przez zwykły strach przed bólem. W takiej sytuacji dobrym pomysłem może być zorganizowanie takiej sceny: przed dzieckiem staje jego mama, wyciąga nożyczki, z uśmiechem na twarzy prezentuje ucięcie pasemka włosów i powtarza głośno, że to nie boli. Wiele dzieci można w ten sposób skutecznie uspokoić.
logo
Pierwsza wizyta u fryzjera to zwykle dla dziecka duże przeżycie. fot. 123RF

Dziecko u fryzjera: wyzwanie czy przygoda?
Fryzjerzy podkreślają, że dziecko to dla nich trochę inny klient niż dorosły.
Piotr Staszewski, ekspert projektu 3xŚrodowisko, Eko-fryzjer

Dziecko jest bardzo wymagającym klientem. Musimy bardzo mocno o niego zabiegać. Często daje dzieciom na koniec wizyty lizaka. Zauważyłem, że to sprawia, że dzieci chętnie do mnie wracają. Ja jednocześnie mam świadomość, że wychowuję sobie wiernego klienta na przyszłość (śmiech)

Fryzjerzy przekonują też, że dzieci przychodzą do ich salonów bardzo ciekawe świata: ciekawe nowych ludzi, nowych urządzeń (golarki, maszynki bardziej skomplikowane niż te, których używają rodzice, pianki i lakiery do włosów, pianki do golenia...), nowych sytuacji. Trzeba tylko uważać, żeby pozostać na etapie rozbudzonej ciekawości i żeby ta ciekawość nie przerodziła się w strach.