Nieistotne czy wsiadasz do korporacyjnej taksówki, Ubera czy Bolta, nigdy nie powinnaś zapominać, że wsiadasz do obcego samochodu, a do kierowcy powinnaś mieć ograniczone zaufanie. By poczuć się bezpieczniej, wystarczy stosować kilka prostych zasad, przekonuje Brienna.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Polki boją się wsiadać do taksówek, a szczególnie korzystać z tanich przewoźników. Nie wiedzą, jak może się skończyć taki przejazd.
Kobiety w sieci doradzają sobie co robić, by czuć się bezpieczniej w taksówce.
Jedną z polecanych metod jest pozostawienie swojego DNA w samochodzie.
To może ocalić ci życie
Nieraz do mediów docierają informacje na temat ataków, do których miało dojść w taksówce. Dlatego nietrudno się dziwić, że film udostępniony przez tiktokerkę obejrzały już dziesiątki tysięcy użytkowniczek. Brienna na nagraniu wyjaśniła, co robi za każdym razem, gdy wsiada do obcego samochodu. Jako kobieta samotnie podróżująca taksówkami absolutnie zawsze pamięta o tym, by zostawić swoje... DNA. Na przykład w postaci włosa czy odcisków palców na szybie czy klamce.
W obawie przed napaścią seksualną, porwaniem lub innymi zagrożeniami kobieta zawsze zostawia w aucie swój ślad. "Odkąd dziewczyna na TikToku powiedziała, że zostawia włosy i odciski palców podczas wszystkich swoich przejazdów, ja też to robię" - oznajmiła w swoim filmie. Ma to pomóc w jej odnalezieniu, gdyby kierowca postanowił ją skrzywdzić.
Jak czuć się bezpieczniej w taksówce?
Użytkowniczki zaczęły sobie udostępniać powyższy filmik, przyznając, że to niezwykle przykre, że kobiety nie mogą czuć się bezpiecznie i muszą myśleć o takich rzeczach. Jednak ostrożności nigdy za wiele!
Inne przezorne internautki doprecyzowały wskazówki z filmiku np. "pamiętaj, że DNA można pobrać tylko z włosów z cebulkami", "nie nakładaj odcisków palców na siebie i koniecznie odciskaj je osobno", "wcześniej natłuść palce, np. drapiąc się o głowie, to pomoże" – czytamy w komentarzach.
Niektóre użytkowniczki zaznaczyły, że metoda taka może pomóc jedynie w ustaleniu sprawcy już po tym, jak stanie się coś złego i lepiej zadbać o prewencję np. wyposażyć się w gaz lub paralizator.
Inne panie przyznały, że zawsze wsiadając do taksówki, dzwonią do kogoś bliskiego i głośno podając model samochodu oraz numer rejestracyjny. Niektóre nawet podają rysopis kierowcy np. "Jadę z miłym panem z tatuażem na szyi". Innym, dobrym sposobem na uniknięcie zagrożenia jest rozmowa przez telefon w momencie nabrania podejrzeń do kierowcy - radzą.