Małe dzieci często fatalnie znoszą gorączkę - są takie, które dostają drgawek albo majaczą od rzeczy. Pewna pediatra opowiedziała o zjawisku, które przerażało rodziców w szpitalu, w którym pracowała. Mianowicie, dzieci chore na grypę i z wysoką gorączką doznawały halucynacji. Lekarka wyjaśnia, dlaczego majaczenie jest częste podczas grypy.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Zakażenie wirusem grypy może dawać objawy bardzo oczywiste, jak gorączka, bóle mięśniowe czy osłabienie, ale zdarzają się też mniej oczywiste symptomy.
Pediatra opowiedziała o tym, jak spotkała się z kilkoma przypadkami halucynacji z powodu wysokiej gorączki u dzieci.
Lekarka apeluje do rodziców, by nie panikować, gdy dziecko zaczyna mówić od rzeczy. Należy je obserwować, bo jeśli wystąpią inne objawy zakażenia grypą, należy podjąć leczenie dziecka.
Halucynacje u dziecka przerażają rodziców
Każdy, kto ma dzieci, wie, że w czasie sezonu infekcyjnego dzieci atakują przeróżne wirusy, które czasem dają objawy niecodzienne i zaskakujące. Tak było również w przypadku Kathryn MacKinlay, lekarki i mamy, której córka cierpiała na dziwne halucynacje. Historia 7-letniej Marrisy jest naprawdę ciekawa. Jej mama bowiem obudziła się pewnego ranka i zauważyła, że jej córka mówi całkiem od rzeczy. Powtarzała wciąż: "Mamo, mamo, przestań" i opowiadała o tym, że jacyś ludzie obok niej krzyczą.
Każdy rodzic przestraszyłby się takiej reakcji u dziecka nie na żarty, ale mama Marrisy jest pediatrą, która pracuje w szpitalu i wiedziała, skąd halucynacje mogą się brać. Kobieta zachowała w sobie mnóstwo spokoju, podczas gdy dziecko wciąż opowiadało o rzeczach, których nikt inny nie widział. Diagnoza nie była bardzo trudna – dziewczynka oprócz halucynacji miała wszystkie inne objawy zakażenia grypą: bóle mięśni, osłabienie i wysoką gorączkę.
MacKinlay, czyli mama Marissy, wyjaśniła we wpisie na blogu szpitala, że halucynacje wzięły się z wysokiej gorączki, którą trudno było zbić. Na swoim blogu, pediatra opowiedziała, że na oddziale szpitalnym, na którym pracuje, spotkała się również z innymi przypadkami halucynacji podczas wysokiej gorączki. "Widziałam wiele innych dzieci z halucynacjami w ciągu ostatnich kilku tygodni" – powiedziała MacKinlay w niedawnym poście na blogu. "Wszyscy ci młodzi pacjenci byli chorzy na grypę ".
Nietypowe objawy grypy
Zakażenie wirusem grypy i innymi wirusami grypopodobnymi, których teraz jest pełno w szkołach i przedszkolach, daje różne objawy, z których nie wszystkie mogą być oczywiste dla rodziców. Oprócz objawów typowych dla grypy (jak gorączka, ból mięśni i osłabienie organizmu), które MacKinley obserwowała u swoich pacjentów w szpitalu, było:
słyszenie głośnych dźwięków
postrzeganie obiektów jako zbyt dużych lub zbyt oddalonych
uczucie strachu, że ktoś lub coś próbuje je skrzywdzić.
Lekarka wyjaśniła, że mózg ludzki jest bardzo wrażliwy na zmiany temperatur, więc organizm może reagować tak, że w gorączce będzie dochodziło do halucynacji, które zakłócają normalne funkcjonowanie. Pediatra wyjaśniła, że jeśli rodzice mają z nimi do czynienia u swoich dzieci, niepotrzebne jest panikowanie, tylko skuteczne zbijanie gorączki.
W gorączce powyżej 38,5 stopnia należy podawać dziecku leki przeciwgorączkowe, a jeśli gorączka utrzymuje się dłużej niż 3 dni lub dochodzi do 40 stopni, należy z maluchem niezwłocznie udać się do lekarza. Na koniec swojego wpisu na blogu mama i pediatra napisała, że kiedy córka dostała leki przeciwgorączkowe, jej halucynacje ustąpiły. Po 3 dniach grypa odpuściła całkowicie i wróciła z córką "do zabawy na śniegu i nie słyszymy żadnych innych głosów niż wrzaski śmiechu zdrowych dzieci".