Zakończono plebiscyt na najbardziej młodzieżowe słowo w roku 2022. Według głosów internautów zwycięzcą zostało słowo "essa". Na kolejnych miejscach znajdują się też "slay", "łymyn", "betoniarz" czy "NPC".
Młodzieżowe Słowo Roku jest wybierane od 2016 roku przez wydawnictwo PWN, a partnerem inicjatywy jest Uniwersytet Warszawski. Rozpoczęto go w celu promowania i popularyzowania wśród młodzieży języka polskiego. Od początku trwania plebiscytu jego wyniki ogłaszane są na początku grudnia.
W tym roku zwycięzcę ogłoszono dzisiaj – na stronie wydawnictwa PWN możemy przeczytać, że Młodzieżowym Słowem Roku w 2022 została "essa". Jury przyznało również Nagrodę Jury dla słowa "odklejka".
"Essa" jest słowem popularnym wśród młodzieży, używanym na co dzień. Możemy je spotkać na szkolnych korytarzach i w memach internetowych. Oznacza w skrócie coś łatwego, przyjemnego i prostego, radość, triumf czy w ogóle pozytywne emocje. "Essa" opisuje też stan emocjonalny, mówi się np. "mieć essę" czy "być na essie".
Młodzież używa "essy" także jako gestu i emotikony. Według Słownika Języka Polskiego Wydawnictywa PWN "essa" oznacza: "coś łatwego, co przychodzi łatwo dlatego, że jesteśmy wyluzowani (stąd mieć essę), luz. Często występuje jako okrzyk radości lub triumfu, wykorzystywany jako ekspresja pozytywnych uczuć, a nawet pozdrowienie".
"Odklejka" natomiast wyjątkowo spodobała się kapitule, więc jury przyznało jej dodatkową nagrodę wyróżniającą. Oznacza stan "odklejenia" od rzeczywistości, oderwanie od niej. Określa się nią nie tylko zachowania, samopoczucie, ale też oceny wypowiadanych treści. Wśród słów, które znalazły się w finałowej 20-tce były również:
"Zwycięskie słowo jest na tyle pojemne, że obwieści każdy stan – począwszy od ekstatycznego okrzyku radości z (łatwego) zwycięstwa w grze internetowej, uzyskania wysokiej oceny w szkole, szalonej akcji, nieoczekiwanego fartu, spotkania z dobrymi znajomymi aż po zasygnalizowanie 'nieznośnej lekkości bytu'. W każdym razie słowo to jest sygnałem czasu uwolnionego z kieratu codziennych żmudnych powinności, ale też wystarczającym usprawiedliwieniem dla robienia rzeczy niezwykłych, ekstremalnych albo po prostu zakazanych" – skomentowała wyniki plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku 2022 dr hab. prof. ucz. Anna Wileczek z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach i Obserwatorium Języka i Kultury w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.
Kapituła przyznaje, że plebiscyt co roku ma cel, żeby wyłonić najbardziej popularne, ale i najciekawsze słowa, których używają nastolatki. Wybory i wyłonieni zwycięzcy mają wywoływać pozytywne skojarzenia i pokazywać, jakie w języku polskim zachodzą zmiany, które najbardziej widać w potocznym, codziennym mówieniu i pisaniu.
Rok temu Młodzieżowym Słowem Roku 2021 został "śpiulkolot", co nie do końca było poparte przez samą młodzież. Upatrywano popularności słowa w jego częstym używaniu w języku internetowym.