Para celebrytów, która sama wychowuje 6 dzieci, napisała książkę dla maluchów. Historia opowiada o leniwcu, który wbrew wszystkim chce dążyć do celu i spełniać swoje marzenia. Prosta opowieść miała być zachęceniem dzieci do wiary w siebie, a stała się przedmiotem hejtu ze strony rodziców. Wszystko z powodu tego, że napisali ją doświadczeni rodzice-celebryci, a nie pisarz lub pisarka.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Para brytyjskich celebrytów, która ma 6 dzieci, napisała książkę dla dzieci o małym leniwcu, który nie bał się spełniać swoich marzeń.
Książka otrzymała opinie wyjątkowo słabej i nieudanej, tylko dlatego, że została napisana przez małżeństwo znane w mediach.
Rebekah i Jamie Vardy zapewniają, że chcieli napisać tylko prostą historię o tym, że warto wierzyć w samego siebie i dążyć do celu. Według nich to jedna z ważniejszych umiejętności, których powinniśmy uczyć nasze dzieci.
Wielodzietni rodzice napisali książkę dla dzieci
Rebekah i Jamie Vardy to rodzice 6 dzieci, którzy sami o sobie mówią, że są przede wszystkim doświadczonymi rodzicami wielodzietnymi. Trudno nie mieć żadnej wiedzy o dzieciach, wychowując w domu 6 dzieci w wieku od 2 do 17 lat. Para stała się już znanymi celebrytami z związku z liczbą dzieci, jakie wychowuje i udostępnianiem wizerunku całej rodziny w mediach społecznościowych.
Dodatkowo Jamie jest byłym napastnikiem z angielskiej drużyny, więc para jest znana w mediach. Małżeństwo jakiś czas temu napisało i wydało uroczą książkę dla dzieci pt. "Cedric the Little Sloth with a Big Dream", czyli "Cedric, mały leniwiec z wielkim marzeniem". Książka opowiada o tym, że nie zawsze w życiu trzeba być najlepszym i we wszystkim wygrywać. Ma uczyć dzieci, że rywalizacja nie jest w porządku, bo sprawia, że zawsze ktoś czuje się przegrany. Ważniejsze jest to, by być szczęśliwym i podążać za marzeniami.
Opowieść o Cedricu to prosta historyjka, która ma pomóc w przybliżeniu dzieciom pewnych prawd o świecie. Znalazło się jednak grono krytyków, które uważa, że to pozycja wyjątkowo słaba i "straszna". Komentarze na Amazonie, który zajmuje się jej sprzedażą, brzmią mniej więcej tak (tłum. red.):
"Proszę nie marnować pieniędzy ani czasu dzieci na tę książkę. Kompletna strata czasu. Unikajcie jej".
"Słabe. Kupiłem tę książkę dla moich dzieci. Kiedy powiedziałem im, przez kogo to jest napisane, odmówili przeczytania im tego".
Odbiór książki jest wyjątkowo negatywny prawdopodobnie z powodu tego, że para celebrytów udziela się w mediach społecznościowych i nie jest na co dzień związana z literaturą. Ale przecież pisanie książek dla dzieci przez artystów niezwiązanych z pisaniem, celebrytów to żadna nowość. Mało logiczny wydaje się też fakt, że książka mimo ogromnej krytyki, wyprzedała się w ogromnym nakładzie, a używane egzemplarze ciężko znaleźć, bo także są rozchwytywane.
Doświadczenie w byciu rodzicem pomogło stworzyć prostą i piękną opowieść
Wszyscy zdaje się, że wymagają od książki, by miała bogatą i skomplikowaną fabułę, zaskakujące zwroty akcji i zapominają, że to ma być prosta opowieść dla kilkulatków. 32-stronicowa książka opowiada historię leniwca, który musi walczyć z przeciwnościami losu. Na okładce jest napisane (tłum. red.): "Cedric pragnie dołączyć do drużyny piłkarskiej Rainforest Rovers, ale jak wszyscy wiedzą, leniwce są zbyt powolne i śpiące, by grać w piłkę nożną, prawda? Urocza rymowana historia z serdecznym przesłaniem, by być sobą i podążać za marzeniami".
Na stronie Amazona możemy przeczytać na temat autorów: "Para zawsze kierowała się własnymi dziećmi i tym, by podążały za swoimi marzeniami, wierzyły w swoje możliwości i miały pewność, że są sobą. Jednym z celów Rebekah jest dzielenie się nie tylko osobistymi doświadczeniami z bycia rodzicem, ale także wartościami, w które wierzy, z pewnością siebie jako ważną najważniejszą cechą, jakiej warto uczyć dzieci. W domu zarówno Jamie, jak i Rebekah, czytają ze swoimi dziećmi i wierzą, że ważne jest zachęcanie dzieci do bycia sobą".
To literatura dla dzieci, która ma nieść proste przesłanie dla kilkulatków, nie ma co wymagać od niej zbyt wiele. Historia ma uczyć i pokazywać dzieciom, że warto podążać za marzeniami, uczy ich też pewności siebie i niestrudzonego dążenia do celu, co jest cechami dającymi dzieciom w przyszłości wiele sukcesów. Rodzice, którzy napisali książkę, sami przyznają, że nie są pisarzami, a tylko doświadczonymi rodzicami, więc nie rozumieją, dlaczego krytykuje się ich za ciekawą opowieść, która podoba się maluchom, a dodatkowo niesie przesłanie o tym, że warto być sobą i nie słuchać tych, którzy podcinają nam skrzydła, nie wierząc w nasze cele.