logo
Wirus RSV może mieć u niemowląt gwałtowny przebieg - wiele dzieci jest hospitalizowanych. MAREK ZAJDLER/East News
Reklama.
  • Wirus RSV sprawia, ze co roku w sezonie infekcyjnym noworodki i niemowlęta nim zarażone wymagają hospitalizacji.
  • Tej jesieni odnotowano już pierwsze przypadki wirusowego zakażenia górnych dróg oddechowych, a lekarze apelują do rodziców o czujność.
  • W przypadku noworodków i niemowląt szczególnie ważne jest szybkie reagowanie w przypadku duszności i wymiotów - tak małe dzieci chorujące na RSV muszą często znaleźć się na oddziale szpitalnym.
  • Wirus RSV wyjątkowo groźny dla noworodków i niemowląt

    Co roku w sezonie chorobowym, czyli właściwie od października od kwietnia, lekarze alarmują o rosnącej liczbie przypadków noworodków, niemowląt i małych dzieci z groźnym wirusem RSV. W tym roku wszelkie infekcje górnych dróg oddechowych zaczęły się u dzieci jeszcze we wrześniu, prawdopodobnie z powodu dużych wahań w temperaturach i różnicy w pogodzie. W tym czasie rodzice niemowląt i małych dzieci powinni być szczególnie czujni, bo to czas, w którym odnotowuje się naprawdę dużo przypadków dzieci z wirusem RSV, czyli syncytialnym wirusem oddechowym.

    To zakażenie wirusowe, które ma szczególnie groźny przebieg u niemowlaków i małych dzieci, więc wielu takich pacjentów wymaga hospitalizacji. Lekarze w tym roku odnotowali już pierwsze przypadki zachorowań na RSV i apelują do rodziców, by unikali zabierania malutkich dzieci w zatłoczone miejsca, w których rozprzestrzenianie się wirusów i bakterii odbywa się w zatrważającym tempie.

    Odnotowano pierwsze przypadki zakażeń wirusem RSV w tym sezonie

    O kilku pierwszych przypadkach RSV u niemowląt opowiedziała portalowi dziecko.trojmiasto.pl lekarka Dagmara Kondracka-Dajnowicz, kierownik Oddziału Niemowlęcego Szpitala Dziecięcego Polanki w Gdańsku.

    "Ciężkie zakażenia wirusem RSV dotyczą głównie małych dzieci, niemowląt, a zwłaszcza wcześniaków z zaburzoną odpornością. Do charakterystycznych objawów zaliczamy duszność, świszczący i wydłużony wydech, ale także kaszel spowodowany dużą ilością wydzieliny gromadzącą się w drogach oddechowych. Małe dzieci mają jeszcze słaby odruch kaszlowy, dlatego mają trudność z odkrztuszaniem. To, co rodzic widzi w domu, to na pewno gorączka, katar, zaleganie gęstej wydzieliny śluzowej w górnych drogach oddechowych i wspomniana duszność - zaciąganie klatki piersiowej" – mówiła w rozmowie z portalem.

    Objawy infekcji wirusowej RSV

    To szczególnie ważne, by obserwować dziecko, które ma infekcję, bo powikłania u niemowląt mogą być bardzo szkodliwe. Lekarze apelują, by być szczególnie czujnym, jeśli dziecko ma takie objawy jak:

  • gorączka
  • katar
  • zaleganie gęstej wydzieliny śluzowej w górnych drogach oddechowych
  • duszność i kaszel
  • Kolejne objawy powinny wzbudzić niepokój i są wskazaniem do kontaktu z pediatrą, bo często infekcja w takim stadium wymaga pobytu na oddziale szpitalnym. Do objawów, z którymi należy udać się do lekarza, należą:

  • niechęć do jedzenia
  • krztuszenie
  • wymioty
  • obfite ulewanie
  • Jak ustrzec dzieci przed RSV?

    Na takie infekcje górnych dróg oddechowych zaleca się najczęściej inhalacje z soli fizjologicznej, które łagodzą objawy, udrażniają i nawilżają drogi oddechowe i rozrzedzają wydzielinę. Ważne jest równie by starać się odciągać wydzielinę z nosa za pomocą aspiratora (nawet u małych niemowląt) i podawać do nosa krople, np. w formie sprayu wody morskiej.

    Profilaktyka wobec wirusa RSV w formie szczepień w kalendarzu szczepień obejmuje jedynie wcześniaki. Specjaliści zalecają, by po prostu w sezonie infekcyjnym unikać przebywania w dużych skupiskach ludzkich, szczególnie dotyczy to noworodków i niemowląt. Warto również ograniczyć kontakt z osobami, które chorują na zakażenia górnych dróg oddechowych.

    Czytaj także: